Ja już wstawiłem Peugeota 504 do gabloty, zawieszonej już z powrotem (tyle, że w innym pokoju
) po przemeblowaniu. No cóż, dla mnie ten samochód jest naprawdę kultowy, a to dlatego, że w latach 80, gdy byłem szczeniakiem, jeździł nim kolega mojego ojca. Autor gazetki kilkakrotnie podkreśla, że w PRL-u Peugeotem 504 jeździli wysokiej rangi partyjniacy, oraz że było to auto ministerialne. I jest to prawda. Ale warto też dodać, że gdy taki partyjniak zamiast Peugeota zdobył np. Mercedesa - Peugeota sprzedawał. I w ten sposób nieco tych aut trafiło do co bogatszych przedstawicieli społeczeństwa, z prywatną inicjatywą na czele.
Wiadomo, taki używany nawet Peugeot był tak czy owak lepszym wozem niż świeżo wypuszczona z fabryki Syrena, czy Fiat 125p., zwłaszcza w latach 80, gdy wskutek sankcji gospodarczych nałożonych na PRL jakość materiałów z których wykonywano np. właśnie Duże Fiaty mocno się obniżyła.
[ Dodano: 2015-10-01, 20:05 ]
Aktualizacja:
http://kultoweauta.pl/index.php?page=31 Moskwicz i Ford.
[ Dodano: 2015-10-07, 10:34 ]
ZAZ 966 już w gablocie, obok swoich pozostałych "kolegów" Zaporożców. Nie wiem, jak Kolegów odczucia, ale wg mnie ZAZ 966 wyjątkowo się udał, jest jakiś taki zgrabny.
A i kolor pasuje.