Moja syrena 105/73r. :)
I najlepsze jest to jak stoisz Syrenką np obok Porshe to ludziska i tak bardziej będą się podniecać Syrenką i to jest super
Załóż jeszcze dekle a będzie wyglądać super.
Załóż jeszcze dekle a będzie wyglądać super.
Syrena 105 naprawdę wspaniała
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
Dokładnie Non stop jekieś postoje... raz jechałem z tatą i go wysadziłem przy sklepie. Czekając na niego przejeżdżał starszy facet merolem i zatrzymał sie po to aby móc przez chwile posłuchać pyrkotu tego 2suwowego silnika... Był zdumiony.. Pewnego razu inny pacjent zaczął się dokładnie wypytywać gdzie stoi, co i jak... A ja do niego: "po co to Panu do wiadomości?!?" Właśnie choruje na te chromowane dekle i jeszcze na kilka detali, których jeszcze jej brakuje. ALE za to mam słoneczka w ładniutkim stanie, czego Ci którzy mają ładne dekle czasami nie mają
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2010-03-21, 23:58 przez Tomasz, łącznie zmieniany 3 razy.
świetna robota kolego pięknie się prezentuje i przyzwyczaj się że będzie robić coraz większe wrażenie Ja swoją na początku tylko ze dwa razy mozolnie leciałem woskiem żeby nabrała połysku tak był lakier zaniedbany a razu pewnego gościu przejeżdżający s-klasą dopytywał się czy nie na sprzedaż i jeszcze parę podobnych przypadków bywało, ale i tak twoja przy mojej to jest nówka sztuka. Fakt faktem że Syrena ma to w sobie, że jak byś zaje...dobrze wszystkiego nie wyremontował, ona sobie coś znajdzie i to w najmniej oczekiwanym momencie i najmniej oczekiwaną rzecz... czasem naprawdę spore prowizorki działają bez najmniejszego zarzutu latami że już nawet o tym zdążysz zapomnieć, jak u mnie docisk szczotki rozrusznika z poskładanej taśmy izolacyjnej pod tą obejmą na rozruszniku... dobrze ponad rok na tym śmigałem i mi się włosy zjeżyły jak sobie przypomniałem za to co innego człowiek stara się zrobić jak to tylko możliwe dobrze a tu za chwile szczela ale to ten urok... najprostsza rada: dobrze ją traktuj jak kobietę to się odwdzięczy i nie przejmuj się że sąsiad w tico będzie się śmiał że do samochodu gadasz bo to on pierwszy pewnego razu nie pojedzie
Pozdro
Pozdro
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Piękna Syrenka! zazdroszczę Ci ogromnie, że możesz już nią spokojnie śmigać... powiedz mi tylko, czy między błotnikami a przednim pasem masz włożoną kedrę? Czy zostawiłeś tam taką sporą szczelinę? wiem wiem, czepiam się, ale po prostu rzuciło mi się to w oczy!
Życzę długiego bezawaryjnego używania autka! i do zobaczenia na zlotach mam nadzieję!
Pozdrawiam, Kamila
Życzę długiego bezawaryjnego używania autka! i do zobaczenia na zlotach mam nadzieję!
Pozdrawiam, Kamila
Syrenki kochaj, kochaj, kochaj, kochaj, kochaj i piesc... w Syrenach kochaj, kochaj, kochaj, kochaj forme i tresc
Generalnie cały przód pasowałem miesiąc czasu, ponieważ zawsze były jakieś nierówności między krawędzia błotnika a maska co mnie zawsze wkurzało. Nie mówię, że jest idealnie ale osiagnąłem ładny rezultat w pasowaniu blach i wszystko dosc ładnie się zgrywa w porównaniu czasami z innymi syrenami. Co do kedry... Otóż TAK Załozyłem kedre, poniewaz uwazam, ze to podkreśla rysy syrenowskiego uśmiechu a po drugie na samym przodzie mam tak spasowane błotniki, że po obu stronach przy załozonej kedrze mam odstęp ok 5mm między błotnikiem a maska. Ucieszyłem sie z tego powodu, bo drazniły mnie spore odstępy jak patrzyłem na inne syreny, gdzie mozna było zamykać maskę opuszczając ją bez obaw, że obije sie o błotniki
Kemi, nie ma czego zazdrościć Twoja też będzie piękna ( zapowiada sie na to ) i jedyna w swoim rodzaju z uwagi na dwukolorowe nadwozie
Pozostaje mi satysfakcja, że majac 14 lat SAM zabrałem się za jej remont i w większości to moja robota, choć okupione to było wieloma wyrzeczeniami, cieżką wakacyjną pracą i WIELKĄ ktytyką wielu osób w liceum...
Pozdrawiam wszystkich!!!!
Kemi, nie ma czego zazdrościć Twoja też będzie piękna ( zapowiada sie na to ) i jedyna w swoim rodzaju z uwagi na dwukolorowe nadwozie
Pozostaje mi satysfakcja, że majac 14 lat SAM zabrałem się za jej remont i w większości to moja robota, choć okupione to było wieloma wyrzeczeniami, cieżką wakacyjną pracą i WIELKĄ ktytyką wielu osób w liceum...
Pozdrawiam wszystkich!!!!
Moim zdaniem spasowaną masz bardzo dobrze z resztą widać to z daleka Co do kedry to sam się zastanawiam czy nie założyć w erce wygląda to dość ciekawie
Syrena 105 naprawdę wspaniała
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#62854
Syrena R20 i remont
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... ght=#68812
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=8762
trochę mi prawe drzwi odstają ( jakieś 6-7mm) od krawędzi tylnego błotnika.. a po lewej stronie z przodu do końca nie zgrywa się maska z błotnikiem. maska wystaje ok 3mm od błotnika a po prawej stronie zgrywa się wręcz idealnie. Lepiej już nie mogłem poustawiać, chyba ze szpachli miałem naładować ale... w tym miejscu nadmiar szpachli po pewnym czasie by odpadł.. więc musiałem pójść na kompromis Syrenka nie dała mi sie do końca idealnie złozyc
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2010-03-21, 23:34 przez Tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Cześc Sąsiedzie!!!
Prostota jest najpiękniejsza co widac po Twojej Syrenie.
Gratuluję Ci wytrwałości i samozaparcia w remoncie Syrenki.
Ciekawy jestem jak wygląda ze słoneczkami i chromowanymi kołpakami?
Krytyką nie ma się co przejmowac, trzeba robic swoje.
Napisz co się dzieje z R-20.
Gratuluję jeszcze raz i pozdrawiam!!!
Krzysiek.
Prostota jest najpiękniejsza co widac po Twojej Syrenie.
Gratuluję Ci wytrwałości i samozaparcia w remoncie Syrenki.
Ciekawy jestem jak wygląda ze słoneczkami i chromowanymi kołpakami?
Krytyką nie ma się co przejmowac, trzeba robic swoje.
Napisz co się dzieje z R-20.
Gratuluję jeszcze raz i pozdrawiam!!!
Krzysiek.
Księciu
No dzięki R20 stoi rozebrana co do śrubki (podłoga już zrobiona) ale już zgromadziłem prawie wszystkie elementy blacharskie (kilku drobiazgów brakuje) aby przystąpić do remontu ale jak nie czasu mało, to pieniędzy a jak nie pieniędzy to czasu i tak w kółko...
Mimo tego mam nadzieję, że uda mi się przywrócić na drogi jeszcze dwie syreny ( R20 i 104) Trzeba będzie kiedy się spotkać Dzięki wielkie za komenta
Pozdrawiam!!!
Tomek
Mimo tego mam nadzieję, że uda mi się przywrócić na drogi jeszcze dwie syreny ( R20 i 104) Trzeba będzie kiedy się spotkać Dzięki wielkie za komenta
Pozdrawiam!!!
Tomek
Najprędzej chyba po świętach bo teraz jest gorący czas zakupów itd. tak że łańcuch mam krótki ale w styczniu dałoby radę. Na pewno będę chciał podpytac Cię w kilku kwestiach dotyczących restauracji syrenki. O obejrzeniu królowej i reszty dworu nie wspomnę .
Mam namiar na syrenkę ale nie wiem jaki model i czy jeszcze aktualne muszę to sprawdzic, bo mam jeszcze ochotę na jeszcze jedną machinę.
Do zobaczenia
Mam namiar na syrenkę ale nie wiem jaki model i czy jeszcze aktualne muszę to sprawdzic, bo mam jeszcze ochotę na jeszcze jedną machinę.
Do zobaczenia
Księciu
No, teraz syrenka sobie prawie stoi. Mało co jeździ. Podczas eksploatacji w tamtym roku wyszło to i tamto(takie duperele) m.in. luzy na lewej zwrotnicy. Mama moja zrobiła jej szkodę na tylnym błotniku...ahhh....
Wymaga interwencji w kilka miejsc ale mam nadzieję, że do połowy lipca będzie w pełni sprawna wraz z motorem o poj. 993 ccm, choć zobaczymy jak to będzie...
Wymaga interwencji w kilka miejsc ale mam nadzieję, że do połowy lipca będzie w pełni sprawna wraz z motorem o poj. 993 ccm, choć zobaczymy jak to będzie...
No "stary", ja w twoim wieku nie miałem tyle cierpliwości i konsekwencji w działaniu, ale co tu mówić, nie miałem tylu umiejętności, gratulacje! Kiedyś będziesz robił inny samochodzik, to bagaż doświadczeń jak znalazł.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
inny nie, tylko jeszcze co najmniej 2 syreny....Jarecki pisze:robił inny samochodzik, to bagaż doświadczeń jak znalazł.
Ostatnio zmieniony 2012-11-29, 13:38 przez Tomasz, łącznie zmieniany 1 raz.