Po dupie

Pochwal się swoim pojazdem, technicznym wynalazkiem, udanymi zakupami. <br>Wszystko ściśle związane z motoryzacją.
Awatar użytkownika
szczurpreriowy
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1294
Rejestracja: 2005-02-11, 00:12
Lokalizacja: Wrocław

Po dupie

Post autor: szczurpreriowy »

Po dupie :( :( :(
Koniec tematu :grinser
Ostatnio zmieniony 2006-07-12, 23:40 przez szczurpreriowy, łącznie zmieniany 2 razy.
Z setek tysięcy różnych „Syrenek”składa się jedną Wielką Syrenę.Syrena Matka,
która rodzi się z własnych dzieci.Syreny,które swojej sprawności nie zawdzięczają już dziś fabryce i „składają się”z innych,poprzednich dawców detali...
rallyfan
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 207
Rejestracja: 2006-05-13, 16:05
Lokalizacja: teraz Pl

Post autor: rallyfan »

a jakie autko wjechalo w tyl ? E autko sie wyklepie :ok3
Awatar użytkownika
Mateusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2377
Rejestracja: 2005-11-21, 10:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mateusz »

kurcze blade
sie zrobi, chyba masz budę syreny 105 więc jaki problem. przebijak w ruch! :grinser
syrena to nie samochód.
Awatar użytkownika
Bavool
Posty: 22
Rejestracja: 2006-05-22, 13:36
Lokalizacja: Toronto/Gdańsk

Post autor: Bavool »

:/ o shi... Nie chciałbym zobaczyć ramy. No to czeka Cię kapitalny remont. Ubezpieczyciel daje spora kasę, pod warunkiem, że auto jest zarejestrowane jako zabytek. Wtedy jest traktowane na zupełnie innych warunkach. W Twoim przypadku, nie dostaniesz więcej niż 70% wartości rynkowej. Takie przepisy... :evil:
Przykre,ale Polska...
Żółta Syrena 105L 1979
Bordowy Żak Mr2 1960
Calypso Rot BMW 524 1984
Awatar użytkownika
JaNN
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 271
Rejestracja: 2005-11-28, 23:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: JaNN »

Napisz, jak do tego dosżło. Bardzo mi przykro
353W '88, 2107 '87
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 972
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: makscom »

jakbyśmiał zółte table to gościu by miał oj... naprawde przekichane..... ale szkoda syrenki
Bo z syrenkami nigdy nie wie oj nie wie sie......
Draka
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 252
Rejestracja: 2006-05-16, 20:45
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Draka »

Kurcze, może jednak rama nie oberwała, bardzo przykry widok T_T ale według mnie do wyciągnięcia. Większośc częsci (błotnik, maska, pas) to nie problem ale podłoga i tył budy wymagaja interwencji blacharza. Napisz więcej o tym zdarzeniu.
M-72 - 1951, AWO 425s-1957, MB W115-1975, ex Junak M10-1962.
Awatar użytkownika
batagur
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1230
Rejestracja: 2005-11-08, 19:53
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: batagur »

blondi?? syrenkawygląda nie za wesoło... :F
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Moim zdanie rama nie zostala pogieta bo bude zlomalo na lonczeniu z rama a co do syrenki tu bardzo szkoda.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Draka
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 252
Rejestracja: 2006-05-16, 20:45
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Draka »

Przyjdzie kit, będzie git!
M-72 - 1951, AWO 425s-1957, MB W115-1975, ex Junak M10-1962.
Awatar użytkownika
pavulon
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 254
Rejestracja: 2006-05-20, 17:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pavulon »

o szit, szkoda, szkoda, ale wyklepie sie :) a co do tego co cie 'stuknol' to chyba bym nogi z d... powyrywal :fire
..."kup SYRENKE, SYRENKA będzie twoim wiernym przyjacielem...":)
Awatar użytkownika
Mojojojo13
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 33
Rejestracja: 2006-05-04, 08:36
Lokalizacja: Łuków/Lublin

Post autor: Mojojojo13 »

Spróbuj jeśli możesz załatwić to w sposób bezgotówkowy - oddaj do warsztatu który ma podpisaną z nimi umowę -bo inaczej wyjdziesz bardzo stratny .Polska głupia rzeczywistość w strone aut zabytkowych jest nie pozytywna - najprawdopodobniej wg ich genialnego cennika masz auto warte ok 2k więc stwierdzą ze sie nie oplaca naprawa i zaproponują ci odkupienie auta z te 2 k(moze byc mniej) - i najgorsze jest to ze jak sie nie zgodzisz to moga potem odmowic wyplaty odszkodowania :klnie i wtedy zostaje droga procesowa - kurde znam to z autopsji.
Panowie Syreniarze wycena rzeczoznawcy kosztuje ok 150 zł a jest cennym argumentem w rozmowie z ludzmi w garniturach ale bez serc w przypadku gonga - pomyslcie o tym zanim wam się to przydaży
Jestem książe i pewnych tematów nie drąże
MB/8 Club PL - zapraszam na http://w114-115.org.pl/forum/
Awatar użytkownika
enigmatus
-#Junior
-#Junior
Posty: 149
Rejestracja: 2005-08-05, 12:30
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: enigmatus »

Jak mniemam to nie z twojej winy ta stłuczka ? Jeżeli jest sprawca i podpisał oświadczenie że jest sprawcą wypadku lub (może lepiej , ale nie dlaniego) była policja to jest protokuł jest sprawca i ubezpieczyciel ma pokryć naprawe twojego samochodu. W końcu to nie twoja wina i ty chcesz mieć samochód jak przed wypadkiem. Pzy szkodach OC ubezpieczyciel ma prawo pokryć szkody do 100% wartości samochodu. Czasami mamia coś o 70% ale to tylko przy szkodzie AC przy Odpowiedzialności cywilnej możesz iść nawet do sądu i każdy sąd pryzna ci racje. Tylko że iść na udry z firmą ubezpieczeniową to zajmuje troche czasu a samochód stoi nie naprawiony i nie można jeździć. Jak ci bedą chcieli za moło wypłacić to mówisz że chcesz n a rachunki robić i już. Zawsze można sie próbować dogadać. :)
"Zanim zacznę źle mówić o "Syrenie" i jej twórcach - sprawdzę dlaczego nie mogę jechać" :)
Awatar użytkownika
Mojojojo13
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 33
Rejestracja: 2006-05-04, 08:36
Lokalizacja: Łuków/Lublin

Post autor: Mojojojo13 »

Odpowiedzialności cywilnej możesz iść nawet do sądu i każdy sąd pryzna ci racje. Tylko że iść na udry z firmą ubezpieczeniową to zajmuje troche czasu a samochód stoi nie naprawiony i nie można jeździć. Jak ci bedą chcieli za moło wypłacić to mówisz że chcesz n a rachunki robić i już. Zawsze można sie próbować dogadać. :)
sory ale w Polsce to brzmi jak żart - to nie jest tak do końca że jeśli się nie zgadzasz na kase to możesz robic na rachunki - jesli wartsoć naprawy przekracza wartość auta to albo bierzesz kase albo zostajesz z kwitkiem - to auto dla nich jest prawie nic niewarte a samo malowanie elementu jednego to ok 300zł - to sobie policz.
Każdy sąd przyzna ci racje - ej sory ale im dłużej studiuje prawo tym bardziej cieszy mnie naiwnosć obywateli - oni będą mieli wycene swojego rzeczoznawcy to 1) 2)- cennik samochodów o cenach zaniżonych 3) ty niemasz wyceny auta a po gongu jest za późno 4) dosatkowo formalnie są w porządku bo robili wszystko wg swojej procedury inaczej mówiąć wg przepisów - i chcieli isc na ugodę. Sąd też mimoże że jest niezawisły działą na podstawie przepisów i to nie jest Anglia że uwzględnia twoje widzimisie - koszty procesu w razie przegranej pokrywasz ty.
No i najlepszy żart dnia to że z firmą ubezpieczniową można się dogadać przy odszkodowaniu :majk przy zawieraniu polisy tak ale przy odszkodowaniu jeśli są to jeszcze małe firmy to mam nadzieje że kiedyś bedziesz miał okazje spróbować
Jestem książe i pewnych tematów nie drąże
MB/8 Club PL - zapraszam na http://w114-115.org.pl/forum/
Draka
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 252
Rejestracja: 2006-05-16, 20:45
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Draka »

Mojojojo13 pisze:najprawdopodobniej wg ich genialnego cennika masz auto warte ok 2k więc stwierdzą ze sie nie oplaca naprawa i zaproponują ci odkupienie auta z te 2 k(moze byc mniej)
Najbrdziej obawiałbym się tego scenariusza, a że ktoś wsadził 5k w samochód to juz mało istotne no chyba że masz rachunki i faktury na każdą śrubkę, tylko kto u nas bawi się w takie rzeczy, zreszta wtedy połowa warsztatow z których się korzysta wołała by dwa razy za kazdą usługę ( o koszczie wkładu własnej pracy to w ogóle nie wspomnę).
M-72 - 1951, AWO 425s-1957, MB W115-1975, ex Junak M10-1962.
Zablokowany