Syrena 105 ruina do remontu
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska
Super Dawid - testowałem wielokrotnie na ramach motocyklowych, felgach syrenkowych i mnóstwie innego żelastwa, które chyba wyginają się dużo bardziej. Prędzej ramę złamiesz niż lakier pęknie. Jak nie pożałujesz podkładu cynkowego, a warstwa farby będzie odpowiednio gruba, otrzymujesz powłokę jak na garnkach z PRL. Można pojazd w środku bagna garażować i zero ognisk korozji
Wrociłem wczoraj z warsztatu, wkurzony, że kolejna część tej Syreny nadaje sie na złom . Usiadłem więc do kompa odpaliłem Olx-y i inne portale szukajac dobrej osi. Ku mojemu zdziwieniu znalazlem ogłoszenie bez zdjecia, ale 5km odemnie. Pojechałem tam dziś rano, okazało sie, że to cała kompletna oś z resorem, bębnami, amortyzatorami itp. pytam o cene a on mi ee daj tyle co na zlomie 100zł , odkręciłem amortyzator, żeby sprawdzic stan szpilki, była super. Nie zastanawiałem sie ani chwili, biore! Przynajmniej nie bedzie żadnego spawania, kombinowania i nawet resor jest w lepszym stanie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Fiacior75, Nie raz dobre okazje są na wyciągnięcie ręki !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Fiacior75, Na to konto - , i na nowy rok -
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r
KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
Jedziemy dalej z koksem, udało mi się kupić trochę części nowych i takich w dobrym stanie. Mam kilka pytań,
Pierwsze - dorwałem komplet nowych resorów i tu mam pytanie czy mam je wysmarować np. smarem grafitowym i potem owinąć tą dedykowaną przez was taśmą?
Drugie- będę składał przekładnie kierowniczą, jaki dać olej? Zwykły przekładniowy? Czy uszczelki posmarować przed składaniem smarem czy silikonem żeby mi potem ten olej nie kapał. Uszczelki będę dorabiał z materiału uszczelkarskiego "Temac Temafast"
Pierwsze - dorwałem komplet nowych resorów i tu mam pytanie czy mam je wysmarować np. smarem grafitowym i potem owinąć tą dedykowaną przez was taśmą?
Drugie- będę składał przekładnie kierowniczą, jaki dać olej? Zwykły przekładniowy? Czy uszczelki posmarować przed składaniem smarem czy silikonem żeby mi potem ten olej nie kapał. Uszczelki będę dorabiał z materiału uszczelkarskiego "Temac Temafast"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Co do resorów ja proponuję mimo wszystko je rozłożyć, usunąć ewentualne naloty rdzy. Na koniec dokładnie je wysmarować smarem grafitowym i poskładać w całość. Po złożeniu owinąć w/w taśmą.
Co do oleju do przekładni to proponuję zalać zgodnym z Dużym Glinką. Nie pamiętam dokładnie ale chyba 80W-90.
Jeśli chodzi o uszczelki to ja mimo dorobienia uszczelek z klingerytu to delikatnie je posmarowałem obustronnie syliconem do składania silników i tak też proponuję zrobić.
PS przy robieniu uszczelek pamiętaj, że grubością uszczelki lub podkładkami regulujesz napięcie łożysk stożkowych tych zamontowanych na wałku kolumny kierowniczej.
Co do oleju do przekładni to proponuję zalać zgodnym z Dużym Glinką. Nie pamiętam dokładnie ale chyba 80W-90.
Jeśli chodzi o uszczelki to ja mimo dorobienia uszczelek z klingerytu to delikatnie je posmarowałem obustronnie syliconem do składania silników i tak też proponuję zrobić.
PS przy robieniu uszczelek pamiętaj, że grubością uszczelki lub podkładkami regulujesz napięcie łożysk stożkowych tych zamontowanych na wałku kolumny kierowniczej.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Z tulejami szczerze mówiąc nie wiem. Przede wszystkim musisz zobaczyć w jakim są stanie. Jeśli są spękane to wymieniaj. Jeśli są dobre to już bym się zastanowił. O ile chcesz wymienić na nową ze starych zapasów to raczej bym nie wymieniał. Jeśli chcesz wymienić na współczesną produkcję lub na poliuretanowe to najprawdopodobniej ja bym wymienił. Choć nie jestem tak na 100% pewny.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Nawet NOWE resory -> a przede wszystkim NOWE i stare też :Fiacior75 pisze:Jedziemy dalej z koksem, udało mi się kupić trochę części nowych i takich w dobrym stanie. Mam kilka pytań,
Pierwsze - dorwałem komplet nowych resorów i tu mam pytanie czy mam je wysmarować np. smarem grafitowym i potem owinąć tą dedykowaną przez was taśmą?
1 Resory rozebrać na części
2 resory przeklepać na większy łuk jak chcemy by wysoko stała
3 fazować końce resorów
4 wygładzić powierzchnie piór
5 smar grafitowany ( nie żałować )
6 owijać w szmaty i za każdym owinięciem nasączać smarem grafitowanym i gęstym olejem
7 owinąć kilka razy folią strecz
8 owinąć taśmą zbrojoną ( może być ta o której wspominają koledzy )
9 pospinać to dodatkowo trytkami
10 na resorze przynajmniej trzy warstwy różnego rodzaju materiału-
a - nasączona szmata -> robi za magazyn smarowidła i rekompensuje ostre krawędzie przed uszkodzeniem następnych warstw
b - folia strecz -> zabezpiecza przed warunkami atmosferycznymi ( kurzem i wodą , piaskiem)
rekompensuje ruch piór resora przed uszkodzeniem ostatniej warstwy
c - Taśma zewnętrzna zbrojona -> zabezpiecza folię stercza przed biodegradacją
d - trytki -> zabezpieczą przed niekontrolowanym odwinięciem się taśmy
11 odnośnie przekładek -> ja nie stosuję , (chyba że se klient zażyczy i je dostarczy).
12 Pomyśleć i ...! -> nie owijać środka przedniego resoru zbyt intensywnie tylny resor podobnie ( problem będzie przy zakładaniu)
13 tylny resor - NOWY nie koniecznie , ale używany dobrze dospawać kawałki płaskownika do dolnych strzemion ( x4 szt) usztywnimy w ten sposób resor tzn syrena będzie się ładnie uginać na wybojach, ale zachowamy pięknie trakcję . Nie chce mi się tego tłumaczyć. Ci co ogarniają mechanikę, zbieżność itp. się kapną o co kaman.
14 cieszyć się z osiągniętego efektu przejeżdżając szybko przez spowalniacze drogowe, tzw.( leżące policjanty) i ogóle tego nie odczuwając
kilka fotek piór NOWEgo resora
[ Dodano: 2020-01-13, 09:56 ]
Jak resor jest nowy -> tuleje stalowo -gumowe zostawićFiacior75 pisze: Dobra a co z tulejkami zostawić czy wymienić?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
Wow! Ale wykład extra, dzięki Piotrek! Nigdy nie klepałem resorów, nie mam kowadła, ale coś wymyślę. Faktycznie będzie trzeba przeszlifować krawędzie tych piór, gosciu od którego je kupiłem pokazał mi używany resor na pierwszy rzut oka wyglądał pięknie, ale przyjżałem się bardziej, tak jak pisałeś te ostre krawedzie wytarły dość mocno kolejne pióro. Kupilem wiec te nowe,taśme donowijania też już kupiłem, streth mam.
Dobra narazie czyszczę szlifuje i wytrawiam w kwasie solnym śruby nakrętki i całą drobnice, szykuje kolejną partię do ocynkowania. Roboty a roboty. ...
Dobra narazie czyszczę szlifuje i wytrawiam w kwasie solnym śruby nakrętki i całą drobnice, szykuje kolejną partię do ocynkowania. Roboty a roboty. ...