Ogrzewanie Garażu
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Ogrzewanie Garażu
Temat po części motoryzacyjny chociaż nie dotyczy stricte samochodu ani motoru.
Jak większość z was mam garaż w którym dłubię z Syrenką. Garaż jest murowany z dużym oknem. Dawno temu był wyposażony w grzejnik typu fawira, ale ten pewnej mrożnej zimy zamarzł i pękł. Było to za czasów mojego świętej pamięci dziadka. Tata z racji, że w garażu robi bardziej okazyjnie tematu grzejnika nie ruszał, poza tym że do końca poobcinał rury. Teraz mnie zimno zaczęło przeszkadzać, a że webasto nie spełniło moich oczekiwań postanowiłem powrócić do tematu grzejnika. Z racji iż chciał bym uniknąć ponownego tematu rozmrożenia i za razem mieć możliwość zimą zakręcenia kaloryfera na całkowite 0*C wymyśliłem, że dobrze było by zalać go płynem chłodniczym. Z racji, na cały dom poszło by bardzo dużo tego płynu mogło by to wyjść bardzo drogo wymyśliłem według mnie dobry układ.
W układ ogrzewania który mam w domu wepnę wymiennik ciepła. On odseparuje mi układ ogrzewania garażu od układu ogrzewania domu a zarazem przekaże ciepło na grzejnik znajdujący się w garażu. Rurki chciałem zastosować typu PEX. Są elastyczne łatwo się formują i są proste w układaniu. W najwyższym punkcie chciałem wpiąć zbiorniczek wyrównawczy od VW Golfa gdyż jest wyposażony w korek który upuszcza ciśnienie przy 1,5bara. Kaloryfer udało mi się zdobyć panelowy o długości około 2m. W układ była by wpięta mała pompa taka jak do centralnego ogrzewana.
Tak miał by wyglądać mój układ. W związku z tym czy nasuwają wam się jakieś spostrzeżenia, wątpliwości. Może macie jakieś pomysły na poprawki. Chciał bym się też zapoznać z waszą opinią na ten temat.
Jak większość z was mam garaż w którym dłubię z Syrenką. Garaż jest murowany z dużym oknem. Dawno temu był wyposażony w grzejnik typu fawira, ale ten pewnej mrożnej zimy zamarzł i pękł. Było to za czasów mojego świętej pamięci dziadka. Tata z racji, że w garażu robi bardziej okazyjnie tematu grzejnika nie ruszał, poza tym że do końca poobcinał rury. Teraz mnie zimno zaczęło przeszkadzać, a że webasto nie spełniło moich oczekiwań postanowiłem powrócić do tematu grzejnika. Z racji iż chciał bym uniknąć ponownego tematu rozmrożenia i za razem mieć możliwość zimą zakręcenia kaloryfera na całkowite 0*C wymyśliłem, że dobrze było by zalać go płynem chłodniczym. Z racji, na cały dom poszło by bardzo dużo tego płynu mogło by to wyjść bardzo drogo wymyśliłem według mnie dobry układ.
W układ ogrzewania który mam w domu wepnę wymiennik ciepła. On odseparuje mi układ ogrzewania garażu od układu ogrzewania domu a zarazem przekaże ciepło na grzejnik znajdujący się w garażu. Rurki chciałem zastosować typu PEX. Są elastyczne łatwo się formują i są proste w układaniu. W najwyższym punkcie chciałem wpiąć zbiorniczek wyrównawczy od VW Golfa gdyż jest wyposażony w korek który upuszcza ciśnienie przy 1,5bara. Kaloryfer udało mi się zdobyć panelowy o długości około 2m. W układ była by wpięta mała pompa taka jak do centralnego ogrzewana.
Tak miał by wyglądać mój układ. W związku z tym czy nasuwają wam się jakieś spostrzeżenia, wątpliwości. Może macie jakieś pomysły na poprawki. Chciał bym się też zapoznać z waszą opinią na ten temat.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
teoretycznie wygląda ok, ale czy nie lepiej by było aby ten grzejnik był wiecznie ogrzewany wodą płynąca w ogrzewaniu w domu ?
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
A nie można po prostu wstawić tam jakiejś kozy z kominkiem wyprowadzonym na zewnątrz?
Proste to jak konstrukcja cepa, przenośne, łatwo demontowalne a i wodę na herbatę albo lepik przy okazji się ugotuje
Proste to jak konstrukcja cepa, przenośne, łatwo demontowalne a i wodę na herbatę albo lepik przy okazji się ugotuje
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <===
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
drobson, ale jeśli woda bedzie płynąc przez grzejnik to jak on zamarznie ? przecież nie musi być nastawiony na ful, wystarczy aby woda przez niego przepływała
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
"drobson" dobrze prawisz dla tego pomyślałem o płynie chłodniczym (temp zamarzania blisko -40*C). Puki co garaż mam murowany (ściana 50cm) nie ocieplony. Jedna ściana przylega do kotłowni. Tam zawsze jest kilka stopni na +. W tym roku w planie jest zmiana okna na plastikowe i ocieplenie styropianem około 10cm.
"Marek.K." tu zależy od punktu widzenia. Z jednej strony nie chcę tego grzejnika mieć na jednym układzie z układem domu, gdyż w razie rozmrożenie woda z całego domu ucieka mi na garaż. Z drugiej strony nie chcę mieć cały czas ogrzewanego garażu, gdyż przez większość czasu garaż jest pusty lub stoi w nim samochód codziennego użytku, co w przypadku deszczu jeszcze by uszło ale w czasie zimy i solonych dróg już wpływa nie korzystnie na karoserię. Dlatego chciał bym mieć możliwość całkowitego zakręcenia kaloryfera. No i w sumie też ważny choć ciężko policzalny aspekt oszczędności na źródle ciepła lub jego kosztach.
"KIEROWCA" o kozie myślałem jednak nie mam takiej przestrzeni gdzie mógł bym wydzielić przestrzeń około 1m na całej wysokości ściany. Dodatkowo koza pali się otwartym ogniem. Co może stanowić wybuchową mieszankę z oparami podczas lakierowania drobnych elementów.
"Marek.K." tu zależy od punktu widzenia. Z jednej strony nie chcę tego grzejnika mieć na jednym układzie z układem domu, gdyż w razie rozmrożenie woda z całego domu ucieka mi na garaż. Z drugiej strony nie chcę mieć cały czas ogrzewanego garażu, gdyż przez większość czasu garaż jest pusty lub stoi w nim samochód codziennego użytku, co w przypadku deszczu jeszcze by uszło ale w czasie zimy i solonych dróg już wpływa nie korzystnie na karoserię. Dlatego chciał bym mieć możliwość całkowitego zakręcenia kaloryfera. No i w sumie też ważny choć ciężko policzalny aspekt oszczędności na źródle ciepła lub jego kosztach.
"KIEROWCA" o kozie myślałem jednak nie mam takiej przestrzeni gdzie mógł bym wydzielić przestrzeń około 1m na całej wysokości ściany. Dodatkowo koza pali się otwartym ogniem. Co może stanowić wybuchową mieszankę z oparami podczas lakierowania drobnych elementów.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
robisz problem i tyle, zalej piec plynem i bedziesz mial spokoj na lata, przeciez nie musisz mieszac -40 tylko te -10 spokojnie wystarczy czyli z banki 5 plynu na -40 masz 40l gotowego towaru, nie wiem jaki masz dom ale u siebie kupilem 30l koncentratu za 220zl reszte zalalem woda i nie ma bata zeby w chacie bylo -10 i towar zamarzl, nie kombinuj 200 zl to nie majatek..
dolicz te twoje zbiorniczki pompe prad itp i wyjdzie cie podobnie
dolicz te twoje zbiorniczki pompe prad itp i wyjdzie cie podobnie
Ostatnio zmieniony 2016-01-02, 21:41 przez sereniarz(atom1), łącznie zmieniany 1 raz.
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
SUPER.DAWID,
tylko teraz zależy ile on przejmie ciepła i w jakim stanie będzie mógł nagrzać ten grzejnik i pomieszczenie.
więc jak mówi poprzednik, moze to byc lepsze rozwiązanie, bo sam koszt zakupu rurek, budowy instalacji to pewnie drozej wyjdzie
tylko teraz zależy ile on przejmie ciepła i w jakim stanie będzie mógł nagrzać ten grzejnik i pomieszczenie.
więc jak mówi poprzednik, moze to byc lepsze rozwiązanie, bo sam koszt zakupu rurek, budowy instalacji to pewnie drozej wyjdzie
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
"sereniarz(atom1)" też myślałem o zalaniu całego układu płynem chłodniczym. -10*C to trochę mało gdyż u mnie w garażu zdarzało się, że było -18*C. Dlatego pasowało by mieć układ zalany tak przynajmniej na -20*C a najlepiej -25*C co zwiększa koszty. Wody w układzie mam Dom mam duży. Na mojej kondygnacji jest 120mkw z grzejnikami aluminiowymi i rurkami miedzianymi. Natomiast na kondygnacji rodziców jest 100mkw ale tam niestety już są grzejniki żeliwne i rurki grube. Dodatkowo woda w piecu gazowym i dużym węglowym (ten puki co odcięty zaworami ale musi być zalany, żeby nie korodował)
Jeśli chodzi o koszty zrobienia układu to brakuje mi wymiennika, rurek (zamierzam ciągnąć PEX-em) i zbiorniczka wyrównawczego. Może brakować jeszcze kilku kształtek. Grzejnik już zdobyłem, pompę mam. Wymiennik kosztuje około 100zł z wysyłką, zbiorniczek max 50zł z wysyłką. Rurki potrzebuję jakieś 10-15m
"Marek.K." najmniejsze wymienniki są na 24-25kW więc w teorii powinny przejąć tyle ciepła co na ogrzanie całego mojego domu (25kW ma piec do centralnego). Według producenta są w stanie przekazać 100% ciepła z jednego układu na drugi. Według kolegi 95%. Ja osobiście miałem styczność z wymiennikami na silnikach stacjonarnych do obsługi pomp na sieci P.POŻ według mnie mają sprawność około 80%
Jeśli chodzi o koszty zrobienia układu to brakuje mi wymiennika, rurek (zamierzam ciągnąć PEX-em) i zbiorniczka wyrównawczego. Może brakować jeszcze kilku kształtek. Grzejnik już zdobyłem, pompę mam. Wymiennik kosztuje około 100zł z wysyłką, zbiorniczek max 50zł z wysyłką. Rurki potrzebuję jakieś 10-15m
"Marek.K." najmniejsze wymienniki są na 24-25kW więc w teorii powinny przejąć tyle ciepła co na ogrzanie całego mojego domu (25kW ma piec do centralnego). Według producenta są w stanie przekazać 100% ciepła z jednego układu na drugi. Według kolegi 95%. Ja osobiście miałem styczność z wymiennikami na silnikach stacjonarnych do obsługi pomp na sieci P.POŻ według mnie mają sprawność około 80%
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
SUPER.DAWID, ja jedynie co spotkałem się to wymiennik ciepła stosowany przy baniaku do chłodzenia mleka, i to tylko w necie.
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
tutaj sądze że rozwiązanie zaproponowane przez kierowce może byc bardziej słuszne choć może powodować zadymienie niemixolowe syrenki.... ja mam taki piecyk nazwany pieszczotliwie kubuś i powiem ci że tyle co zjada kubuś to ... no nie jest dużo a domek Bronisława (garaż)szybciutko ciepły...
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
moja koza troszke węcej ciagnie bo i mam blaszaka nieocieplonego, ale jak narzucę drewna z weglem, to chowajcie się sauny, można siedzieć w podkoszulku
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
dokładnie.... do warunków egipskich 30 minut... juz myslałem czy w kanale basenu nie zrobić...
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Kolega ma warsztat w którym zawodowo zajmuje się lakierowaniem samochodów, który ogrzewa taką dużą kozą i jeszcze nic nie wybuchło. Jak w nim czasami popijamy jakieś %, to można zagotować kiełbaskę na zakąskę, także spełnia podwójną rolę. Poza tym ogień stwarza fajny klimat, więc w swoim garażu też będę montował kozę, polecam!
Ja mam nagrzewnicę spalinową , jest bardzo mobilna ,w każdej chwili można ją przenieść do innego pomieszczenia, po chwili od uruchomienia jest już ciepło, małe koszty eksploatacji.
Co do grzejnika na ścianie bardzo długo nagrzewa pomieszczenie, a po otwarciu bramy też potrwa zanim się nagrzeje. Mały grzejnik ścienny(pracuje ciągle) mam tylko w jednym warsztacie i jest tylko po to by temperatura nie była na minusie .
Co do grzejnika na ścianie bardzo długo nagrzewa pomieszczenie, a po otwarciu bramy też potrwa zanim się nagrzeje. Mały grzejnik ścienny(pracuje ciągle) mam tylko w jednym warsztacie i jest tylko po to by temperatura nie była na minusie .