Chłodnica bez pompy wody

[czach]

Chciałbym w swojej 104-ce podłaczyć chłodnicę silnika z pominięciem pompy wody. Oczywiście kwestia czy to będzie działać jest dyskusyjna, ale chcę spróbować. Argumenty za są takie-
prototyp 104-i z 61 roku też tak miał
mój egzemplarz też miał podłączoną chłodnicę bez pompy i tak jeździł
chłodnicę mam grubą, z daszkiem
Pytanie jest takie- jakich gumowych węży użyć, bo typowe nie pasują. Czy łączyć/sztukować normalne, czy gdzieś (gdzie?) można kupić nietypowe? Dodam, że wlot i wylot mam w chłodnicy grube, w dodatku wlot na środku. Ktoś doradzi?

[Magister]

prototyp 104-i z 61 roku też tak miał

a przypadkiem pompa nie była na prądnicy?

[PawelOlesno]

Mnie się też wydaje, że powinieneś mieć pompę wody na prądnicy, na dole. Co do węży ja kupowałem w zwyczajnym sklepie z częsciami to aut ciężarowych, węże marki Stomil Bydgoszcz

[Magister]

Co do węży wystarczy zwykła Agroma.

[Kozichwost]

To że prototyp tak miał nie znaczy że tak ma być. Jakby S31 wystarczało chłodzenia z wykorzystaniem termoobiegu uwierz że żaden nie miałby pompy. To że tak miała również nie jest miarodajne. Moja miała np przyspawana karoserię do ramy. Piszesz że prototyp nie miał pompy - jesteś pewien? Nawet jeśli nie miał to jednak egzemplarze seryjne z początku produkcji ja miały czyli termoobieg podczas testów prototypu się nie sprawdził

[czach]

Ja chciałbym spróbować tak:

Ok Kozichwost, ja rozumiem już, że to nie był u mnie normalny układ, ale tak ta Sarna jeździła.
Pytanie było o gumowe węże, bo jakoś nie bardzo mogę coś dobrać.

[Magister]

Szkoda tylko komplikować sobie życia, na postoju długo nie postoisz bo zaraz będzie się gotować.

[Yanosik]

Szkoda tylko komplikować sobie życia, na postoju długo nie postoisz bo zaraz będzie się gotować.

Rzekłbym, że na postoju będzie lepiej niż z pompą. Na postoju, jałowe obroty to i pompa ledwo pompuje. A obieg samoczynny działa niezależnie od obrotów silnika.

A odnośnie prototypu 104 z 61 roku, to ta Syrena nigdy nie powstała, więc trudno powiedzieć, czy to byłoby dobre czy złe rozwiązanie. W produkcji wiele lat później stosowano pompę, czyli jednak jest potrzebna, choć moim zdaniem tylko po to, by zasilać nagrzewnicę. Modele bez nagrzewnicy doskonale radzą sobie bez pompy (wg mnie lepiej niż z pompą).

[Mikrusiarz]

Teoretycznie można by próbować jakbyś miał chłodnicę od dwucylindrówki z króćcami o dużej średnicy ale i tak zapewniam cię, że zniszczysz silnik. Dwucylindówki grzeją się na potęgę więc czego tu się spodziewać w S31??? Ludzie do S31 mocują wiatraki elektryczne więc warto wyciągnąć wnioski.

[Yanosik]

Z tego co chach kiedyś pisał i wklejał zdjęcia, to chyba ma chłodnice od 100-103. Tylko przy takim rozwiązaniu nie będzie miał oczywiscie ogrzewania.

[czach]

Wywołałem dyskusję o (non)sensowności takiego rozwiązania, a chodziło mi o to, gdzie kupić nietypowe węże.

[Mikrusiarz]

W Warszawie na ul. Puławskiej (Mokotów)jest sklep z gumami, pewnie coś dobiorą lub może w sklepie rolniczym przy J. Pawła w Piasecznie ale tu słaby wybór. Oryginalne gumy od 100...103 w syrenka.eu lub osobiście w Piastowie.

[Lesiu]

Jak coś to tu też dostaniesz, a jak będzie to mocno nie typowe rozwiązanie to dorobią.

Sklep : http://www.oring.pl/