Literatura Servisowa i Techniczna...

Informacje techniczne innych pojazdów.

::::Preferowana przez Ciebie literatura servisowa::::

==Naprawa Samochodów/Motocykli
3
43%
==Jeżdżę samochodem/motocyklem/motorowerem
2
29%
==Budowa Eksploatacja Naprawa
1
14%
==Sam Naprawiam
1
14%
 
Liczba głosów: 7

Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Literatura Servisowa i Techniczna...

Post autor: KIEROWCA »

Witam!

::::Nie ukrywam, że do napisania tego arta skłoniła mnie krótka wycieczka po księgarni a dokładnie dziale motoryzacyjnym. Sprawa wygląda tak, w związku z "pewnymi przygodami" po nowym roku muszę od nowa ubiegać się o prawko, w dzienniku cały czas straszą zmianami to szukam sobie jakiegoś w miarę aktualnego podręcznika dla kierowców. :klnie

=Już nie chciało mi się dzisiaj nic pisać ale myślę sobie NIE jak trzeba to trzeba!!! :o

Widziałem wcześniej podobne tematy na kilku różnych forach m.in amerykanów do których są w zasadzie dwa wydawnictwa serwisowe po Angielsku [Chilton's i coś tam :lol: ].
Nie od dzisiaj wiadomo bowiem, że dwie różne książki o tym samym samochodzie mogą różnić się od siebie dosyć znacznie. Wszystko zależy od tego w jaki sposób ta wiedza została podana.

Jeżeli chodzi o Syrenę to mamy łatwo, dwie książki tego samego Autora, nawzajem się uzupełniające. Jednak zdając sobie sprawę, że Forum odwiedzajął także osoby korzystające z innych pojazdów chciałbym przyjrzeć się temu zagadnieniu w skali globalnyji tj. wykraczającej poza jedną markę. :ok2

==> W kwestii "Naprawy Samochodów" poza Glinką miałem do czynienia jeszcze z Naprawą Samochodów Wartburg, Trabant i Motocykli WSK. Jest to seria podchodząca do zagadnienia jak najbardziej wyczerpująco. Niestety większość napraw została omówiona w sposób możliwy do realizacji tylko w warunkach warsztatowych. Bardzo wiele użytecznych informacji takich jak chociażby wymiary tłoków czy demontaż elementów karoserii.

==> Jeżdżę samochodem [także motorowerem] --tylko podstawowe naprawy, jednak możliwe do wykonania przez amatora. Bardzo dobra książka dla przeciętnego użytkownika. Opisy i szata graficzna bez zastrzeżeń.

==> Budowa Eksploatacja Naprawa ----zakres informacji na poziomie zbliżonym do Naprawy Samochodów. Nieco mniej rysunków, "kryzysowa" miękka okładka.

==> Sam Naprawiam ---większość to niestety mocno okrojone przekłady z niemieckiego i nadaje się tylko do kibla. Brakuje szczegółowych rysunków wymiarowych, schematów, przekrojów czy opisu działania mechanizmów. Na nieszczęście wielu posiadaczy wozów zachodnich jest to praktycznie jedyna literatura znajdująca się na rynku wydawniczym.
Współczesna "prasa techniczna" to jakaś kpina. Stara Autotechnika Motoryzacyjna miała zaledwie 32 strony za to zapełnione od deski do deski artykułami inżynierów z prawdziwego zdarzenia!!! Przysługiwała ulga przy prenumeracie dla studentów i uczniów szkół zawodowych. W dzisiejszym Auto Świecie jest storn 60 z których połowa to reklamy gołych dup na komórkę i rozważań z serii czy autogaz się opłaca.

::::Sory, ale nigdy nie będę miał zrozumienia dla wszystkich tych młodych, którzy w życiu przeczytali co najwyżej poradnik Auto Świat samochody używane po czym przywożął na lawecie Syrenę i ściągajął głowicę w poszukiwaniu zaworów. A przecież podobno mówimy tutaj o "PASJONATACH"!!!!!!!!!!

Już kiedyś napisałem arta o postępującym analfabetyźmie technicznym młodego pokolenia i to chyba jednak prawda!!!!

Nie można bowiem zdobyć wiedzy praktycznej bez jakiejkolwiek fundacji teoretycznej w oparciu o którą się będzie rozwijało. W przeciwnym razie człowiek więcej z początku zepsuje niż naprawi.
Nie wiem, ale ja zawsze byłem dociekliwy, już chyba w wieku 13 lat miałem książkę Glinki, "Kierowcę Amatora" i "ABC Motocyklisty". Znałem zasadę działania silnika 2T.
Na zdrowy chłopski rozum zanim się kupi samochód za 1000 albo więcej złotych to lepiej NAJPIERW KUPIĆ KSIĄŻKĘ ZA 10 ZŁ i trochę się o nim dowiedzieć, przynajmniej rozmieszczenie poszczególnych mechanizmów czy schemat zmiany biegów [Tego ostatniego u Glinki nie znajdziecie na talerzyku!!!! Szukajcie a znajdziecie :zdziwko ].

==Być może "Polak potrafi" ale to są puste słowa bo żyjemy obecnie w zdupiałym konsumenckim społeczeństwie. Zero wyobraźni. Nikt nie potrafi nic naprawić. Za komuny ludzie jeździli przedwojennymi dekawkami czy Citroenami i też sobie radzili a nikt mi nie powie, że części do nich były dostępne w sklepach i od ręki!!!
Mój ojciec w latach 60 i 70 często gęsto widywał Skody Tudorki czy 1201 [chyba] ---takie brzydkie okrągłe jajko na krzywych kołach. TO JEŹDZIŁO i nikt się nie pakował w remonty wartości 20-stu średnich krajowych, nie było też Forum czy Aledrogo. Ja mam 27 lat ale pogadajcie z kimś z pokolenia lat 50 czy 60. To naprawdę nie sztuka za wszystko tylko wypisać przelew czy kliknąć PAY-U. Picowanie Skarpety jakby to był Rolls-Royce ---białe skóry, polerka itd. Po co????? Syrena była produkowana w czasach niedoborów kiedy były problemy ze zdobyciem wszystkiego i taki jej urok. Każdy potrafi zbudować sobie samochód z nowych części na zasadzie plug-n-play. Ja natomiast osobiście najbardziej cenię Syreny znajdujące się w rękach tzw. "dziadków" tj. w stanie AUTENTYCZNYM!!!. Paski Bitexu na dole błotników, małe plastikowe stożki na piasty, zwykły domowy koc na fotelach. Nic nie daje takiej satysfakcji jak zrobienie czegoś [z niczego] przy udziale pracy własnych rąk. Kiedy można o swoim samochodzie [komputerze, mieszkaniu, rowerze, ogródku] powiedzieć coś więcej od ceremonialnego wyciągnięcia albumiku pełnego rachunków...

===Nie chcemy przecież ażeby syreniarstwo zmieniło się w zabawkę dla bogatych siwobrodych snobów obwożących na lawecie swoje Fordy T czy Chevrolety BelAir. Nasz kochany samochód dla przodowników i racjonalizatorów.

W ten oto sposób prześledziliśmy tendencje rozwoju ksiażek motoryzacyjnych w Polsce na przestrzeni lat '60-2012 oraz wpływ braku odpowiedniej literatury technicznej na zidiocenie młodego pokolenia.

==P.S. Wciąż uważam, że Golf to d...a nie samochód!!!!!!!! :devil3

Może to i mały offtop ale przejawiam taką niechęć do pogoni za elektronicznymi gadżetami będącymi tylko zbędną komplikacją konstrukcji, że powiedziałem KONIEC!!!! Od 2004 roku uzywam np. nieprzerwanie Nokii 3410 w kolorze kości słoniowej. Nokia bez wystającej antenki czyli pełen wypas! :D Był 10 lat temu. Już wtedy kupiłem ją używaną i od tamtej chwili nie miałem innego telefonu. Ciągałem ją na budowę, kilka razy spadła mi po pijaku na chodnik, to już chyba trzecia bateria a ta cegiełka po prostu nie chce umrzeć.

Tym optymistycznym akcentem...
:piwo:
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Wario_men
Posty: 9
Rejestracja: 2005-03-04, 22:24
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Wario_men »

:lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Samochod jest najlepszym przyjacielem czlowieka:)
Awatar użytkownika
Marek.K.
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 3989
Rejestracja: 2010-12-19, 17:41
Lokalizacja: Winda

Post autor: Marek.K. »

KIEROWCA, muszę z Tobą wypic te piwko :D
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .


"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Marek.K. pisze:KIEROWCA, muszę z Tobą wypic te piwko :D
:piwo: :piwo :piwo:
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Marek.K.
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 3989
Rejestracja: 2010-12-19, 17:41
Lokalizacja: Winda

Post autor: Marek.K. »

KIEROWCA, nie rób mi smaka, i tak były małe problemu z powodów peronów i pętli w Karolewie :D
Jak bedzie cieplej to zgadamy się ;)
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .


"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Marek.K. pisze:KIEROWCA, nie rób mi smaka, i tak były małe problemu z powodów peronów i pętli w Karolewie :D
Jak bedzie cieplej to zgadamy się ;)
::::No jak "będzie cieplej" to już wpadaj skarpetą :D Trza bedzie tamte czołgi obadać :devil3
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Jelcz_M11
Posty: 12
Rejestracja: 2010-08-22, 20:52
Lokalizacja: Warszawa

Re: Literatura Servisowa i Techniczna...

Post autor: Jelcz_M11 »

KIEROWCA pisze:Każdy potrafi zbudować sobie samochód z nowych części na zasadzie plug-n-play. Ja natomiast osobiście najbardziej cenię Syreny znajdujące się w rękach tzw. "dziadków" tj. w stanie AUTENTYCZNYM!!!. Paski Bitexu na dole błotników, małe plastikowe stożki na piasty, zwykły domowy koc na fotelach. Nic nie daje takiej satysfakcji jak zrobienie czegoś [z niczego] przy udziale pracy własnych rąk. Kiedy można o swoim samochodzie [komputerze, mieszkaniu, rowerze, ogródku] powiedzieć coś więcej od ceremonialnego wyciągnięcia albumiku pełnego rachunków...
Zgadzam się w 100% z powyższym poglądem! :piwo: Uważam że dzisiaj niektórzy mają już "[bip]" na punkcie idealnego lakieru, polerek czy chromów.. Dla mnie ZABYTKOWE auto powinno być przede wszystkim dobre mechanicznie, a jeżeli reszta jest oryginalna i nie przeżarta na wylot, nie ma co się (na razie) zbytnio przejmować.
A np. taki słynny "Gargamel" ze swym flagowym 353 --- ponoć mył go dwa razy w życiu.
On ma jeździć, a nie wyglądać 8)
Awatar użytkownika
Marek.K.
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 3989
Rejestracja: 2010-12-19, 17:41
Lokalizacja: Winda

Post autor: Marek.K. »

Jelcz_M11, otóż to ;] Dlatego nie przykładam sie do ideału równiutkiego , wazne aby nie było dziur na wylot ;]
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .


"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
Sosik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 53
Rejestracja: 2011-02-03, 13:41
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Sosik »

KIEROWCA pisze:Już kiedyś napisałem arta o postępującym analfabetyźmie technicznym młodego pokolenia i to chyba jednak prawda!!!!
A czemu tu się dziwić? Instrukcja obsługi do mojej SHL z 1963 r., którą dziadek otrzymał przy zakupie wraz z nowym motocyklem ma ok 140 stron i jest w niej opisane właściwie wszystko od danych technicznych, przez obsługę bieżącą po naprawę i regulację właściwie wszystkich podzespołów motocykla (z wyjątkiem naprawy głównej i skrzyni biegów) + dodatkowo bajeczne wstawki w stylu "Nigdy nie jedź po wypiciu napojów alkoholowych" itp. ponadto fura czytelnych rysunków i schematów. Dwa lata temu kolega kupił nowego Rometa 125. Jego instrukcja nie ma nawet 10 stron i nie ma w niej nawet dobrze opisane jak ten motocykl uruchomić, że o naprawach czy regulacjach można zapomnieć. Za to są adresy serwisów, bo teraz od tego jest serwis. Firmy motoryzacyjne mają zarabiać. Co to byłby za biznes, jeśli każdy użytkownik pojazdu znałby się na tym na tyle, że większości napraw mógłby dokonać sam? Myślę, że tu należy szukać problemu.
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Re: Literatura Servisowa i Techniczna...

Post autor: KIEROWCA »

Jelcz_M11 pisze:On ma jeździć, a nie wyglądać 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
:piwo:
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

Co to za koła na drugim zdjęciu?
Awatar użytkownika
jasio
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 740
Rejestracja: 2005-10-29, 15:05
Lokalizacja: kwidzyn

Post autor: jasio »

Jak już tak narzekamy to ja jeszcze dodam od siebie.
Pracuje ze mną od nie dawna "młody" to jego pierwsza praca i rozumiem że może czegoś nie wiedzieć, ale wk.... mnie jak pyta dosłownie o wszystko, jak ma zrobić to lub tamto, zamiast spróbować coś samemu pokombinować, i jak nie wychodzi to dopiero radzić się.
Normalnie najlepiej obrazkowo przy każdej pracy przedstawić krok po kroku jak zrobić.
Boi popełnić się jakikolwiek błąd, żeby czegoś się nauczyć, zero samodzielności.
Już kiedyś go zapytałem; czy jak się zabierał do dziewczyny, ten tego;) to też mu ktoś mówił krok po kroku co jak i w który otwór żeby było dobrze obojgu to tylko się roześmiał. Wywnioskowałem z tego że jeszcze sie nie zabierał, więc trzeba też mu może pomóc;) :grinser
Przepraszam,jeśli kogoś uraziłem ale ja czy moi kumple w jego wieku jakoś bardziej kreatywni byliśmy i bez interneta i takich tam dupowynalazków.
Pozdrawiam wszystkich "dłubiących", kreatywnych miłośników orzechówki :grinser
jaki Kwidzyn toż ja ze wsi pod Kwidzynem;) Korzeniewo moje kochane spokojne ;)
kombi
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1239
Rejestracja: 2005-01-28, 23:24
Lokalizacja: Szczecin Dabie :]

Post autor: kombi »

jasio
no juz nie przesdzaj
zapomniał ....jak wiedze zdobywał ,też pewnie niesmiale podchodziło się do 1 pracy
ja bynajmniej preferuje i jestem za tym jak taki młody potrafi przyjść i się zapytac ,ze on cos tam nie wie i w obawie ,że to co ma zrobić to bez podpowiedzi SPIE...LI

WIEC nie bądzmy panowie tak bojowo nastawieni jak ta młodziez pyta

obecna młodziez to przecie KWIAT MOTORYZACJI ,ale z komputera
kto ich ma nauczyc [zawodówki smochodowe polikwidowali]
ogólniaków i liceum naotwierali A TAM TAKICH RZECZY JAK WPAJANIE DOBREJ I RZETELNEJ PRACY już NIE UCZĄ

więc dajmy szanse młodym i im pomózmy chociaż swoim doświadczeniem :ok3
kombi
Awatar użytkownika
jasio
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 740
Rejestracja: 2005-10-29, 15:05
Lokalizacja: kwidzyn

Post autor: jasio »

No dobra kombi. Może i trochę przesadzam, ale taka trochę ze mnie "Zocha samocha" co to lubi samemu dojść do czegoś. A jak już naprawdę za milion którymś razem nie wychodzi, dopiero szuka pomocy. Może i dlatego nie potrafię zrozumieć i denerwuje mnie takie zachowanie.
Widać taka moja wredna natura. :oops:
Pozdrawiam
Przepraszam autora wątku i kolegów za zaśmiecanie
jaki Kwidzyn toż ja ze wsi pod Kwidzynem;) Korzeniewo moje kochane spokojne ;)
Awatar użytkownika
Magister
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4491
Rejestracja: 2007-04-26, 20:00
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Post autor: Magister »

jasio pisze:i w który otwór żeby było dobrze obojgu
Dobre :piwo:
ODPOWIEDZ