Tarczowe brejki w srycie
Witam,
Gieroy ja Ciebie darzę ogromnym szacunkiem za dwie rzeczy:
po pierwsze uno: za to że wprowadzasz w życie wiele z tematów, o których na forum większość odważa się co najwyżej pisać !
po drugie uno: za to że znajdujesz na to czas
Na prawdę wielki szacunek !
Napisz tylko jeszcze jak planujesz przymocować tarczę za piastą?
Mi ostatnio w Świąteczne wieczory po głowie chodziła mniej poważna przeróbka tj. wymiana pompy hamulcowej i cylinderków na jakieś lepsze jakościowo. Stosunkowo łatwo byłoby zaadaptować pompę z Iveco Daily z tego co przeglądałem po necie, a cylinderki to trzeba było by się wybrać do sklepu i poszukać coś podobnego. Nie chodzi mi absolutnie o skuteczność hamowania. Bębny przy moich przebiegach też są dla mnie wieczne. Tylko, żeby mnie po zimowym postoju nie sączył się gdzieś tam płyn do bębna ...
Życzę powodzenia i czekam na dalsze relacje z postępu prac!
Pozdrawiam
BTW. Jakbyś zastosował jakieś twardsze drzewo niż sosna to spokojnie będzie to i tak jeden z najbardziej wytrzymałych elementów w Syrenie Dąb lub ostatnio bardzo modny merbau polecam !
Gieroy ja Ciebie darzę ogromnym szacunkiem za dwie rzeczy:
po pierwsze uno: za to że wprowadzasz w życie wiele z tematów, o których na forum większość odważa się co najwyżej pisać !
po drugie uno: za to że znajdujesz na to czas
Na prawdę wielki szacunek !
Napisz tylko jeszcze jak planujesz przymocować tarczę za piastą?
Mi ostatnio w Świąteczne wieczory po głowie chodziła mniej poważna przeróbka tj. wymiana pompy hamulcowej i cylinderków na jakieś lepsze jakościowo. Stosunkowo łatwo byłoby zaadaptować pompę z Iveco Daily z tego co przeglądałem po necie, a cylinderki to trzeba było by się wybrać do sklepu i poszukać coś podobnego. Nie chodzi mi absolutnie o skuteczność hamowania. Bębny przy moich przebiegach też są dla mnie wieczne. Tylko, żeby mnie po zimowym postoju nie sączył się gdzieś tam płyn do bębna ...
Życzę powodzenia i czekam na dalsze relacje z postępu prac!
Pozdrawiam
BTW. Jakbyś zastosował jakieś twardsze drzewo niż sosna to spokojnie będzie to i tak jeden z najbardziej wytrzymałych elementów w Syrenie Dąb lub ostatnio bardzo modny merbau polecam !
O ładna adaptacja, też jestem ciekaw jak jest tarcza do piasty mocowana, bo chyba nie na te trzy ðrubki co normalnie bęben trzymają, no i oczywiście jakie wrażenia po testach choć na to chyba z pogodą będzie trzeba zaczekać... a w ogóle jakie koszty części?
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
To była tylko taka przymiarka - teraz nie planuję ciągnąć tego projektu do końca. Chciałem tylko sprawdzić czy to jest wykonalne i wychodzi na to że jest. Może zrobi to ktoś w ramach pracy szkolnej (dyplomowej? domowej? czy mistrzowskiej? - nie wiem jakie się teraz prace robi w szkołach).
Tarcze trzeba by przymocować za pomocą szpilek, trochę dłuższych niż fabryczne.
Tarcze trzeba by przymocować za pomocą szpilek, trochę dłuższych niż fabryczne.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
- Marcin Hojan
- -#Youngtimer
- Posty: 724
- Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
- Lokalizacja: Szamocin
- SUPER.DAWID
- -#Weteran
- Posty: 2045
- Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
- Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska
Pelny szacunek za checi. Mam tylko jedna mala watpliwosc. Ze tarcze by starczyly to jestem prawie pewny jednak zaciski ze slifta wydaja mi sie troche male. Czy myslales nad tym problemem?
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Dyfuzor mam własnej roboty a rozmiary dobrane z obliczeń i z praktyki. Wyszedł troche podobny do tego co było fabrycznie w silnikach S150 tylko grubszy. Zeby zrobić miejsce na stożek rozbieżny przesunąłem amortyzator z mocowania tylnego na przednie. W sumie to już drugi model, można powiedzieć Evo 2 , bo pierwszy co miałem na wzór saaba jakoś mi nie leżał.
Co do zacisków od swifta to trudno powiedzieć czy za małe. Tam jest problem bo nie ma miejsca w fabrycznej feldze na coś wiekszego. Za to ten zacisk pracuje na sporo wiekszym promieniu niż w swifcie (bo tarcza jest wieksza niż w swifcie) więc w sumie moment hamujący na kołach powinien być większy. Trzeba by przetestować w akcji.
Jeden plus to to, że gwint w przewodach hamulcowych swifta jest taki sam jak w syrenie M10x1
Co do zacisków od swifta to trudno powiedzieć czy za małe. Tam jest problem bo nie ma miejsca w fabrycznej feldze na coś wiekszego. Za to ten zacisk pracuje na sporo wiekszym promieniu niż w swifcie (bo tarcza jest wieksza niż w swifcie) więc w sumie moment hamujący na kołach powinien być większy. Trzeba by przetestować w akcji.
Jeden plus to to, że gwint w przewodach hamulcowych swifta jest taki sam jak w syrenie M10x1
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Świetna sprawa kolego, teraz jak nie muszę się spieszyć z remontem syreny to chyba też się do tego przymierzę, tym bardziej że i tak zawieszenie i hamulce poskładałem na szybko żeby w garaż wstawić także jeszcze jest do poprawki a więc i nie za późno... Możesz podpowiedzieć coś orientacyjnie o kosztach takiej operacji, dokładnie tych części, jak się orientowałem z elementami od niwy to wychodziło w granicach 500 za komplet na przód plus wspornik... a gdyby tak się dobrze sprawowało to co by stało na przeszkodzie i tył tak uzbroić, fiaciory i poldasy chyba też miały komplet tarcz, to by żyleta była... szczególnie jak ktoś syreną chce na co dzień to uważam że warto w takie rzeczy się pobawić, bo to potem sama radość i brak nerwów na drodze czasem charakterystycznych przy fabrycznej konstrukcji
bende-niebende-bende-bende-niebende-bende
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Franki pisze:Możesz podpowiedzieć coś orientacyjnie o kosztach
Franki - no to juz sam wiesz. Masz sklepy, allegro, zlomy to mozesz sie zorientowac, ja nie wiem.Franki pisze:jak się orientowałem z elementami od niwy to wychodziło w granicach 500
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka