Co tej małpie jest??

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Pisałem już kiedyś, że w Syrenie, jeśłi ma sie w zbiorniku ponad 5 litrów-----zaczynaja sie problemy z poziomem paliwa i kapaniem.
1----Iglica tak naprawdę GUZIK TRZYMA. Te zaworki iglicowe były dobre 30 lat temu.
Teraz nie są i kapią. Jeśłi sie podegnie języczek, to trzymają lepiej ale skarpeta nie ma paliwa gdy idzie szybko i muli. Więc prostujemy języczek--------i cholera na rano mamy pod samochodem kałużę z 15 litrów paliwa.
Niestety::::OTO wYJŚCIE z sytuacji:::::: w zbiornimu ma być 5----6 litrów a reszta w kanisterku. I teraz ustawiaj poziom paliwa i języczek i inne te........
(cholera, nawet gdy były nowe, to zbiornik jest wyżej i daje cisnienie statyczne jeśli jest pełny).
2-----panowie---zaworki w pompach są z takiej warstwy "nibyebonitowej" używanej kiedyś do produkcji "chassi" w elektrotechnice. Gładkie to to jest ale śliskie i nie bardzo sie nadaje.
Ich sprężynki są tak słabe że uchylają sie od dmuchnięcia.
Ja pytam :::: jakim cudem zaworek płytkowy ma byc szczelny ???????
Nigdy nie będzie !!!!!!!!!!!!!
Wniosek:::::::::::::patrz wyżej===w zbiorniku ma być 5 litrów paliwa i dosyć.
A dodajcie do tego zużycie tych samochodów ???? Zgroza :)
PS. pisałem kiedyś jak sie regeneruje zaworki iglicowe--wybić iglicę, wiertarka, dwa wiertełka, pap ścierny do szlifowania igliczki wsadzonej w wiertarkę itp. Skutek.....mierny.....szanse 50%.
Czyli========dupa !!!!!!
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

no az takiej tragedii to jednak nie ma ,, mi z gaznika nie kapie nawet jak postoi troche , zaworki wygladaja rachitycznie ale maja byc takie miekkie sprezyny bo inaczej nie chce pompa pompowac , do pompy typu pf mozna kupic nówki z wyjątkiem przelewowego ale ten na zalewanie nie ma wpływu , jesli chodzi o ten od komory to chyba bedzie mozna go dostac nowego w sklepie bo gażniki typu ikov były stosowane w wielu sprzetach i chyba zuk mial to samo
Awatar użytkownika
Joseph
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2006-10-19, 12:06
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: Joseph »

No i oczywiście małpa nei chce współpracować
Uszczelki ze specjalnego materiału bez silikonu. Na wolnych obrotach cacy cacy. Po dodaniu gazu znienacka robi buu ale się wkręca ale jak przytrzymamy gaz w oporze to zaczyna przerywać i spadać z obrótów. moim zdaniem to jest pomka paliwowa - i nie zdąża napompować paliwa na wyższe obroty. Mam drugą ale ta w ogóle nie pompuje - masakra

[ Dodano: 2009-06-06, 11:03 ]
aha. Od czego pasuje pomka do syreny? Od malucha? Wartburga? Z czego można zrobić podkładkę pod pompkę paliwową i czy dostępny jest zestaw naprawczy do pompki? :fire

[ Dodano: 2009-06-06, 11:05 ]
Testowana była na różnych poziomach paliwa od minimalnego do ulewającego się;-) Zaworek iglicowy wymieniany - to nie ten.
Mam najszybszą R20 w mieście. Od zawsze chciałem mieć taką bestię;-)
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2042
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

możesz kupić pompę od malucha (jak masz podstawkę w nowszej wersji, albo pompe od żuka, jak masz podstawkę starszą (pod szklankę). Trzeba w obydwu rozwiązaniach upitolić popychacz membrany i zastosować podstawkę syrenowską.
Podkładkę zrób po prostu z materiału na uszczelki i musi pompować, nie ma siły.
Jak przy wkręcaniu na obroty robi buuu to na 100% brak paliwa. Spróbój przedmuchać przewody zasilające!!!
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

pompa do syreny pasuje od syreny ,,, mozna tylko wyminic zaworki pompujace i membrane , pompa od pf nie ma przelewu chociaz syrena tez na takiej musi chodzic pewnie tylko wiecej pali ja jakis czas tak jezdzilem po polu :) b. dawno

ja mysle

- nie umiesz ustawic zaplonu
- ktore uszczelki wymieniles te w gazniku czy te od koloektora i kolnierza gaznika ???, jaka maja one grubosc ???
- sprawdziles wogole czy kolnierz gaznika nie jest czasem krzywy i nie ciagnie lewego powietrza ?? na styku z kolektorem (wystarczy dac gruba uszczelke i mocno dopier.. i juz mamy gotowe

- jak podejrzewasz ze to pompa to nalej benzyny do opakowania od wc-pickera np , wyjmij plywak i niech jeden dodaje gazu i patrzy jak wchodzi na obroty a drugi sika benzyna do komory pływakowej jak bedzie poprawa to juz wiesz gdzie grzebac
Awatar użytkownika
Joseph
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2006-10-19, 12:06
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: Joseph »

W GAŻNIKU WSZYSTKIE USZCZELKI OD KOMORY PŁYWAKOWE DO KOŁNIERZA GAŹNIKA. USZCZELKI 0,5 MM DOPIER... ZDROWO Wszystkie płaszczyzny wypolerowane i sprawdzane doleganie płaszczyzn

[ Dodano: 2009-06-06, 15:33 ]
Inaczej. Pomka raczej ok bo jak odpinałem wężyk od gaźnika to ciśnienie w wężyku było duże. nie zaobserwowałem też żeby w komorze brakowało paliwa. Kombinowałem z zapłonem i zakres przestawiania byl dosyć duży. Moją uwagę zwróciła jedna kwestia. Jak na chwilę zaciągnie się ssanie to wkręca się na obroty lepiej. Czyżby zatkana dysza powietrza?? Będę klinił jutro.........

[ Dodano: 2009-06-06, 16:16 ]
Dysza powietrza czysta............
Mam najszybszą R20 w mieście. Od zawsze chciałem mieć taką bestię;-)
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Nie dysza powietrza, ale dysza paliwa biegu jałowego--sprawdzić drutem (czyli niefachowo ale skutecznie)--to ta dyszka odkręcana kluczem 8 u góry, Uwaga--dyszka ta nie może być wkręcana zbyt mocno bo zatyka się sama o dno kanału gdy są syfy. Lekko kluczem.
A w rurce emulsyjnej jest sprężynka oraz wogóle to co ją dociska ?
A nie wyleciała srubka trzymająca rozpylacz główny (łeb wsadzamy za gaźnik i na jego części poziomej taka malutka niewystająca śrubka na śrubokręcik.)
Ale pewnie było kilka gaźników.........
Ja już teoretyzuję sobie,,,,bo jak nie widzi sie pojazdu to------D
Ale niewykluczone jest, że świece dają słabą iskrę (zapłon dobry ale iskra słaba)-----zrobić trzeba próbę na " strzelanie pioruna z odległosci 1 cm "'==musi byc niebieska.
NALAĆ WODY A NIE BORYGA i zobaczyć czy sie nie zmieni ===ja tu już myślę o uszczelce pod gł.

Powiem tak;;:: zwykle jest to jakis OGROMNY błąd właściciela=mechanika. Nawet bardzo zużyte silniki w zasadzie w syrenach idą jakoś tam zadowalająco.
Oprócz wskazań z butelką WC -Piker :grinser , oraz oprócz próby takiej :; --Trzyma jeden podniesioną pokrywe gaźnika a silnik chodzi, i drugi dodaje gazu a pierwszy patrzy jak kapie paliwo z zaworka na języczek pływaka..........--------to kUŹwA nie ma pomysłu !!
Ważny jest wygląd świec z rana po nocy..........ewent. podciekanie spod uszczelki głowicowej na nich sie odbija..........Ale to trza fachowca. Bo--jeśli podcieka borygo, to silnik muli i może jak nalejesz wody to sie zmieni.............
Uszczelka między gaźnikiem a kolektorem ssania ,wg. teorii ma być cienka.
Według mnie---odwrotnie=====ma być gruba z grubego materiału nasmarowanego smarem grafitowym---===powód :::: tam nigdy nie ma szczelnosci, olać szlifowanie gładzi przylgni---dawać uszczelkę miękką i tłustą, ale dokręcać ja delikatnie zeby nie wyginać uszu. To sie sprawdza !!!!!!!!! analogicznie pod pompę==grubo i tłusto.
Koledzy mówią odwrotnie---niech se mówią !!!!!
Acha----ja nie uznaje porzedmuchiwania gaźnika-----tam trzeba wsadzać druty po prostu i patrzeć czy wylazł w innym miejscu np. tam gdzie jest ta regulacja "od spodu ze spreżynką".
Pisałem kiedyś wam, jak ziarenko piasku kwarc--przezroczysty--siedział w dyszy ? Dmuchanie omijało ziarenko i szło !!! po 2 dniach przeszedłem na badania drutowe-----wiecie jakie bluzgania sie unosiły nad moją dzielnicą ????
Awatar użytkownika
Joseph
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2006-10-19, 12:06
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: Joseph »

ha nie zgadniecie......................

Za małe dziury w uszczelce gaźnika (tej w polowie gaźnika) idą tam kanały powietrza. Rozebrałem gaźnik, powiększyłem i jak na razie no problemo;-)
Mam najszybszą R20 w mieście. Od zawsze chciałem mieć taką bestię;-)
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

juz tak podejzewałem ze jakas machloje zes strzelił,,, coz

mam tylko pytanie po jakiego konia ta uszczelke tam wymieniales i dorabiales nowa???

ta fabryczna starcza na cale zycie a pocic lekko i ciec i tak bedzie
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

A która to uszczelka, ta kwardratowa ?
Bo kiedyś dawano jeszcze prywaciarskie za tym kolankiem, ale w naturze to wogóle tam nie powinno być....
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

nie koledze chodzi o ta kwadratowa co laczy korpus przepustnicy z komora plywakowa i rozpylaczem
Awatar użytkownika
marcys
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 2005-06-15, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Żywiec

Post autor: marcys »

i znowu sie potwierdzilo ze sie jak sie przedobrzy z wymianami jest kicha. ostastnio co nie wlozymy z weteranem nowego to nie dziala.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam :(
Awatar użytkownika
Joseph
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2006-10-19, 12:06
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: Joseph »

No niestety jak chce się za dobrze to wychodzi źle;-) :faja
Mam najszybszą R20 w mieście. Od zawsze chciałem mieć taką bestię;-)
ODPOWIEDZ