Cortanin
Cortanin firmy Org...ika środek na rdze przynajmniej z takim miałem do czynienia po pomalowaniu rdzy utleniała się ona i stawała fioletowo szara na nią malowałem podkład i przez jeden sezon w moim polonezie błotnik był nie nadjedzony więcej jak przed użyciem tego środka po prostu jest to środek zapobiegawczy dalszemu rozszerzaniu korozji ale nie likwiduje problemu, takie jest moje zdanie i inni mogą mieć inne doświadczenia pozdrawiam Kaleb
nas ? ! bohaterów ? ! prądem !
Mi cortain polecił były stoczniowiec- malowali tym statki. Ja ufam i stosuje.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Warte, ale pod jednym warunkiem - malujemy pierwszą warstwę, czekamy na na opakowaniu jest napisane 24h, potem drugą warstwę, czekamy i dopiero walimy podkład i lakier ew. jakieś zabezpieczenie. Wtedy to ma sens, inaczej jak malujemy na świeżym niedoschniętym, to lepiej nie kłaść go wcale, bo pod nim ruda dalej się zajada, tylko nie widać, a jak widać to na wylot potem.
Witam.
Z doświadczenia moich kolegów lakierników i mojego mogę polecić BRUNOX. Jest to szwajcarski środek stosowany do wiązania rdzy. Działa pewnie podobnie jak cortanin, ale podobno znacznie lepiej spełnia swoje zadanie i nie pozwala na ponowny atak rdzy (tak mi mówili, stosowali i jeden i drugi, teraz już tylko Brunox). . Jest dość często stosowany przy profesjonalnych renowacjach samochodów. Cena niestety wyższa od cortaninu.
Z doświadczenia moich kolegów lakierników i mojego mogę polecić BRUNOX. Jest to szwajcarski środek stosowany do wiązania rdzy. Działa pewnie podobnie jak cortanin, ale podobno znacznie lepiej spełnia swoje zadanie i nie pozwala na ponowny atak rdzy (tak mi mówili, stosowali i jeden i drugi, teraz już tylko Brunox). . Jest dość często stosowany przy profesjonalnych renowacjach samochodów. Cena niestety wyższa od cortaninu.
Popieram to so napisał siesicki. Równię stosowałem Brunox i jak narazie nie ma śladów korozji (4 lata).
Cortanin stosowałe w latach 90 i szczerze mówiąc mam o nim nie najlepsze zdanie. Sam nie wiem do końca czy z tej zdrowej blachy go usuwać, czy nie (na lblasze czrnieje)
Cortanin stosowałe w latach 90 i szczerze mówiąc mam o nim nie najlepsze zdanie. Sam nie wiem do końca czy z tej zdrowej blachy go usuwać, czy nie (na lblasze czrnieje)
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
mam rozumieć, że posmarowana powłoka owymi środkami działa już na zasadzie podkładu ? czy normalnie podkład trzeba stosować na to ? Jeśli tak to czy reaktywny czy normalny, akrylowy lub epoksydowy i który będzie lepszy ?papieju pisze: Czyścisz rdze szczotą, papierem - jak najdokładniej, nanosisz Cortanin jak pisałem, a na zdrową blachę walisz podkład - ale to już zgodnie ze sztuką malowania samochodów
generalnie patrząc na ceny z allegro to za 5 litrów cortanina zapłacę 75zł z wysyłką a za 500ml brunoxa 59 zł. Czyli mówicie Panowie że w tym przypadku cena idzie w parze z jakością.
cortanin jest jak woda, brunox jest gesty i bardzo wydajny. noi chwyta sie rudej i tworzy zajebistą powloke pod lakier. w ukrytych miejscach nawet lakierowac nie trzeba bo sam tworzy taka powloke ze nie rdzewieje...
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam
-
- -#Youngtimer
- Posty: 301
- Rejestracja: 2008-10-05, 02:52
- Lokalizacja: krk
Pyza20, na cortanin musisz dać podkład, ale...
reaktywny dajesz na nie do końca oczyszczoną z rdzy blachę, ale nie fest zardzewiałą, i tylko na metal.
epoxydowy na czystą blachę i inne powłoki lakiernicze, akrylowy tak samo, ale jest gorszy od epoxydowego.
zawsze jeszcze możesz pomalować unikorem i renowacją
reaktywny dajesz na nie do końca oczyszczoną z rdzy blachę, ale nie fest zardzewiałą, i tylko na metal.
epoxydowy na czystą blachę i inne powłoki lakiernicze, akrylowy tak samo, ale jest gorszy od epoxydowego.
zawsze jeszcze możesz pomalować unikorem i renowacją
Ostatnio zmieniony 2009-05-13, 17:57 przez maciejowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Na Brunox musicie coś pomalować (podkład akrylowy albo zwykła minia w zależności co na wierzch, ne stosujcie epoksydowego lub reaktywnego bo one muszą być na nie chroniony metal). Nie pomalowany Brunox jest nieodporny na wilgoć. Cortanin również.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.