Syrena Sport replika

[Tenogr]

Wśród złożonych przeze mnie replik Porsche 356 Speedster nie było dwóch jednakowych. Każdy klient ma inne upodobania, gust i różnych rzeczy oczekuje od samochodu. Większość klientów chce aby ich samochód był oryginalny w znaczeniu niepowtarzalny, zamawiając replikę mają możliwość spełnienia swoich marzeń np. o drewnianej nitowanej kierownicy itp. Nawet Niemcy mający świra na punkcie jak najwierniejszego odtwarzania w replice oryginalnych detali i elementów lubią zaszaleć np. wkładając silnik 150KM. Tylko jeden raz składałem replikę tak aby była nie do odróżnienia od oryginału (każdy detal oryginalny plus oryginalny silnik 40KM). Zakładam że z repliką Syreny Sport będzie podobnie. Dlatego o detalach typu zegary, przełączniki, lusterka, klamki itp. nie wypowiadam się. Chcę uzyskać kształt nadwozia i wnętrza jak najbliższy prototypowi-oryginałowi . Tapicerka, detale wykończenia, silnik z napędem, będzie sprawą indywidualną czy to zamawiającego u mnie gotową replikę, czy budującego replikę samodzielnie.
Nie chcę opierać się tylko i wyłącznie na planach modelarskich, dlatego jak już pisałem, z komputera wyjdą tylko podstawowe kształty reszta będzie dopracowana ręcznie na podstawie zdjęć.
Zderzak tylny jest problemem bo metalizacja próżniowa laminatu to nie to samo co np. odlewu próżniowego z metalowej formy. Moje doświadczenia wskazują że czas potrzebny do przygotowania detalu z laminatu aby wyglądał ładnie po metalizacji jest dużo dłuższy niż przygotowanie go pod lakier.
Nie rozumiem twoich wątpliwości co do usztywnienia i mocowania maski. W laminiaciarni mam w tej chwili sporo (pół tira) elementów od samochodów wyścigowych do naprawy. W porównaniu do wykonywanego przez nas laminatu, elementy te są jak z papieru (żelkot plus jedna warstwa płótna szklanego i jedna cieniutka warstwa maty szklanej = max 2,5 mm) ale są odpowiednio żebrowane i sztywność mają wystarczającą nawet na tor wyścigowy (duże prędkości, przeciążenia).
Nie wiem dlaczego odczułeś że traktuję twoją wypowiedz za złośliwą. Jestem bardzo zadowolony że w końcu dyskusja w tym temacie przybiera rzeczowy ton. Z wdzięcznością przyjmuję każdy pomysł i radę. Rozumiem twoje wątpliwości bo sam mam ich wiele. Zbudowanie Speedstera zajęło mi prawie dwa lata. Budowa repliki Syreny Sport, mam nadzieję, będzie w związku z nabranym przeze mnie doświadczeniem łatwiejsza, szybsza i tańsza, co nie znaczy że bezproblemowa.
Pozdrawiam
Tenogr

[Angelo.]

Po mojemu to bym zrobił przestrzenna rame z rur która łączyła by wszystkie elementy zawieszenia, układu jezdnego,napędowego i cale nadwozie w jedna całość i było by tez bezpieczniej podrużować w takiej klatce. nie uważam za dobry pomysł używania części z innych pojazdów których niema już w produkcji.

[radekk]

Szyby hartowane na przód? A kto to dopuści do ruchu?
Wbrew pozorom projekt mnie interesuje i chciałbym aby fuszerki w tym nie było.

[danon]

Kurcze, kolejny projekt który daje szansę na Syrenę Sport
Co do złośliwości, to najczęściej, kiedy ktoś coś krytykuje, to ktoś zaraz uzna, ze robione jest to złośliwie. Mało kto rozumie co znaczy konstruktywna krytyka.
Przygotowanie elementu pod metalizacje jest trudne to prawda, ale innym wyjściem jest tłoczenie z blachy i chromowanie. Nie jest to problem. tak samo co do kołpaków, które można wykonać z aluminium i wypolerować. A na taki detal jak światła tylne, metalizacja się nada, bo niewielka płaska powierzchnia.
W wyścigowych pojazdach, masz najczęściej konstrukcje mocującą maski tak zaprojektowaną aby sama maska nie latała. Tutaj mocowanie maski masz narzucone z góry i maskę musisz dostosować do tego.
Szyba hartowana na przód też moje zastanowienie wzbudziła, ale czy klejona jest już obwarowana przepisami? Wydaje mi się, że nie.
I tan namiar na szybiarza z Łodzi nadal proszę:)

[macio]

fajny pomysł, tylko jest jedno tylko, o syrenie sport wie niewiele osób i myślę że jazda nią raczej należeć będzie bardziej do obciachowych niż szpanerskich więc klientów na nią nie będzie. myślę o ilości zadowalających producenta. jazda spidsterem to szpan, jazda syreną sport już nie, natomiast jazda piękną syrenką chociażby 105 przez miasto wzbudza sensację! dlatego sądzę, że więcej zarobisz tworząc uproszczoną plastikową wersję np syreny 100 niż sport. syrena sport jest dla nas czymś wyjątkowym, jak pierwsza miłość - wyidealizowana. wejdź na naszą klasę po 30 latach i zobacz co zostało z tej miłości, tak samo byśmy się rozczarowali widząc sport na żywo. syreny sport lepiej nie ruszać bo zwykłe ludki obśmieją bo nie znają a my wyszydzimy że nie oryginał. zostawmy ją we wspomnieniach.

[PONY007]

Macio...zamilcz. Syrena Sport to legenda i wierz mi, jak się pojawi jakaś warta komentarza replika to w każdym czasopiśmie motoryzacyjnym się znajdzie...A samochód jest przepiękny.

[Karol]

Przypuszczam, że większość nieznajomionych z tematem widząc SS stwierdziłały, że to "coś" angielskiego, Triumph czy coś takiego. Dlatego też nie podzielam opinii kol. Macio. Sam chciałbym zobaczyć SS na drodze, nawet, gdyby dysponowała osiągami malucha.. wiele innych nieobeznanych w temacie również.

[Tenogr]

Szyby hartowane można montować w samochodach w których takie szyby były fabrycznie montowane (ewentualnie w modelach z uwzględnienie roku do którego były dopuszczalne).
W garbusach przednie szyby hartowane montowane były do 78 roku i replika powstała na VW wyprodukowanym do tego roku może mieć szybę hartowaną. Nie wiem do którego roku szyby hartowane były montowane w Syrenach.
Jeżeli jesteście Panowie zainteresowani szybami hartowanymi (niestety z klejonymi jest większy problem, bo opłacalność zamówienia zaczyna się dopiero przy 50 sztukach i znalazłem tylko jedną firmę w Polsce która chce tak małą partię dla mnie zrobić) mogę zrobić praktycznie każdą, warunkiem jest aby szyba była gięta tylko w jednej płaszczyźnie i potrzebny jest sztywny szablon z blachy 1,5 mm.
Pozdrawiam

[macio]

syrenki miały tylko szyby hartowane, szyby klejone możesz zamówić w poznaniu w firmie vitro /tylko nie pomyl z vitro plus bo to śmiertelni wrogowie/ starszy pan właściciel jeszcze dwa lata temu gdy podobnie jak ty rozpracowywałem taki projekt nie widział problemu i pytał czy klejona ma być grubsza czy cieńsza za tą ostatnią chciał 800 chyba. tylko nie pamiętam cze z kopytem czy nie, i oczywiście bez homologacji.

[ Dodano: 2009-02-16, 10:03 ]
1/
pamiętajcie że rozpatrujemy produkcję seryjną i jej opłacalność a nie wskrzeszenie legendy.
2/
produkcja seryjna musi podlegać pewnym regółom/mm.in. marketingowym/, przepisom i być max uproszczona by była opłacalna, przy zachowaniu bezpieczeństwa użytkowania.
3/
wskrzeszenie legendy to już bardziej jednostkowy pojazd pokazowy, który nie musi być dopuszczony do ruchu tylko podziwiany lub wnikliwym okiem ludzi takich jak pony007 oblukany a później chyba raczej objechany.
4/
pojazd seryjny musi trafić w gusta mas i zapewnić przynajmniej 20osób chętnych do kupna na rok, więc skoro na tym forum wydziwiamy co do silnika zawieszenia ramy itp. to kto to kupi? my nie. ktoś kto się nie zna a ma kasę? po co? by być przez nas wyszydzony a na ulicy rozpoznany jako jakiś anglik i to z kierą po lewej? takie auta kupuje się dla szpanu a nie dla tłumaczenia do czego to podobne.
jeszcze raz podkreślam ss jest przepiękna ale tu chodzi o biznes.

[PONY007]

Ja podjąłem decyzję że kibicuje projektowi, byłoby pięknie gdyby powstało nawet coś na wzór- jakieś pierwsze próby, nie tylko szum. Pomyślałem że jak pojawi się coś- to projekt z czasem nabierze tempa. Raczej nie da się takiego samochodu zbudować od razu takiego jak trzeba, będzie mniej lub więcej pojazdów które trzeba będzie modyfikować. Ale przez chwilę się rozmarzyłem- zobaczyć piękną, bordową syrenkę sport na ulicy, taki prawdziwy roadster...Macio! doskonale Cie rozumiem i wiem o co chodzi z tym że marketing itp. Biznes is biznes. Ale błagam, pozwólmy tej legendzie ożyć, nie zabijamy tej idei kiedy być może jest szansa...wiadomo, tylko prawdziwy zapaleniec zbudowałby sobie tą jedyna, "idealna" syrenkę. Tenogr myśli nad zbudowaniem czegoś- w dobrej sprawie - i korzystnie dla niego (sprzeda) i każdy będzie mógł kupić. Wracając do tematu...zastosuj ramę od syreny.

[Tenogr]

Ja nie planuję produkcji seryjnej. Po pierwsze na repliki nie ma aż takiego popytu. Po drugie replika jest samochodem dla klienta „niestandardowego” który najczęściej ma swoją wizję jak taki samochód ma wyglądać i jeździć. Po trzecie homologacja jest bardzo kosztowna i rozłożenie jej nawet na 20 samochodów rocznie prze 5 lat podniosło by cenę o 100% albo więcej. Planuję zrobić formę i wykonać jeden egzemplarz pokazowy. Potencjalnych kupców na gotową replikę syreny kilku już mam (dlatego w ogóle się za to biorę), liczę że na samo nadwozie również kilku zapaleńców się znajdzie. Nie będzie to wielkoseryjna produkcja przynosząca kolosalne zyski lecz po prostu następna replika w mojej ofercie, którą to ofertę mam zamiar sukcesywnie powiększać o następne repliki. Marzę o wyprodukowaniu własnego samochodu z homologacją i dającego możliwość mało seryjnej produkcji ale są na to potrzebne olbrzymie pieniądze. Przykładem niech będzie chociażby Leopard z Mielec, który mimo produkcji w dużych zakładach nie powstałby nigdy bez naprawdę bogatego inwestora (w tym wypadku ze Skandynawii).
Pozdrawiam.

[macio]

no to nic tylko robić! robić!

[Tocz]

widzę że kolega ma możliwości choć w przybliżeniu zrobić syrenę sport, był fajny artykuł o tejże syrence w automobiliście ( nie pamiętam jaki był numer) myślę że w kwestii karoserii nie będziesz miał problemu (zdjęć trochę jest, także jakoś skalę uzyskasz), co do podwozia nie myślałeś narazie że by oprzeć nadwozie na podwoziu tego porsche 356- którego masz w ofercie? na początek chyba można tak zrobić, potem z biegiem czasu możesz przecież skonstruować ramę z napędem na przód. pisze tu o półśrodkach ale bardziej realnych do wykorzystania przez ciebie. koszt tez byłby na początek niższy. cóż zaraz bedą krzyki że silnik z tyłu itp. i co z tego ? to na razie projekt w fazie realizacji. ale będziesz osobą która to zrobi. jaki koszt jest nadwozia tej 356 i podwozia na polskie pieniążki (dla polskiego kupującego )pozdrawiam i czekam na wstępne prace.

[ Dodano: 2009-02-16, 12:36 ]
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... enie+sport

[ Dodano: 2009-02-16, 12:37 ]
tak , popełniłem mały błąd. tutaj był ten artykuł ... sory

[szczurpreriowy]

A może by np. jeszcze zrobić replik 100, 101 albo produkcje elementów detali do nich?
Pt: zrób sam z 105tki 101
Jeśli o mnie chodzi to bym wolał od sporta.

życzę wytrwałości w budowie pojazdu ze zdjęć.

[marcys]

tak sobie czytam co niektorzy tu wypisuja i widze ze cale szczescie autor watku sam sobie poradzi czego mu bardzo zycze. pomysl oparcia tego na seryjnej ramie i istniejacych dokumentach jest jedynym sensownym sposobem na syrene sport "w zasiegu" nie tylko wybranych. Jesli koszty prrzytoczone w tym mejlu sa realne... to to jest bomba. Kiedys se kupie ale... najpierw zobacze na gotowo