Membrama gaźnika w syrence
- Adi.G.
- -#Nowy nabytek forum
- Posty: 43
- Rejestracja: 2008-02-06, 13:48
- Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
- Kontakt:
Membrama gaźnika w syrence
Ostatnio myśląc o różnych modyfikacjach silnika 2T, pomyślałem nad membraną, ale nie do poczciwego simsona, czy komara. Przeglądając katalog części naktnąłem się na obrazek z korekrotem ssącym, i zauważyłem że dość łatwo było by tam zamontować membranę ( np adaptując ją z jakiegoś motocykla) i dać jakiś lepszy gazior . Niestety jeszcze nie mam syrenki i nie wiem jakie są tam wymiary i czy w ogóle znalazła by się na tyle duża membrana. Plusy takiej membrany to wzrost elastyczności silnika i nieco mniejsze zużycie paliwa, ponieważ nie cofa się do gaźnika.
Jestem początkującym syreniarzem więc nie krytykujcie zbyt ostro mojego pomysłu
Jestem początkującym syreniarzem więc nie krytykujcie zbyt ostro mojego pomysłu
Ręce opadają...
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
- Marcin Hojan
- -#Youngtimer
- Posty: 724
- Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
- Lokalizacja: Szamocin
Re: Membrama gaźnika w syrence
A co to takiego "KOREKROT"??? Najpierw przeczytaj w książce jak się dane części nazywają, a potem bierz się za przeróbki...Adi.G. pisze: z korekrotem ssącym
Ogólnie jestem przeciwny krytyce na forum i w tym dziale, ale ręce mi dziś opadły jak to (korekrot) przeczytałem...
Ostatnio zmieniony 2008-05-20, 21:48 przez Marcin Hojan, łącznie zmieniany 1 raz.
Mercedes 190E 1993
Romet Ogar 200 1986
Romet Ogar 200 1986
- Marcin Hojan
- -#Youngtimer
- Posty: 724
- Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
- Lokalizacja: Szamocin
Tutaj nie chodzi o słownictwo...tylko Adi.G mógł oszczedzić tego,że od komara itp. no rozumiem, młody zapewne(jeśli nie to przepraszam, nie mam zamiaru Cie urazić) fajnie,że sie interesuje ale budowa komara(choć ciekawa i idealna do nauki)nie można sie opierać na tym całkowicie, ...delikatna róznica w srednicy gardzieli w porownaniu do syreny, nawet fabrycznej... Ale wracając do tematu, zamontowanie trzech, podciśnieniowych gażnikow to fajna sprawa, można się zorientować jak to panowie konstruktorzy rozwiązali w Melkusie- wyścigówce z NRD:) silnik budowa podobny, trzy gażniki od MZ, o ile pamietam to 90KM z innymi przeróbkami. Taka zabawa stwarza wiele problemów z regulacja, zestrojeniem i wykonaniem kolektorów, jest jednak możliwa. Wystarczy się zorientować ile Junakow leży w piwnicach w częściach bo ktoś próbowal wsadzac tam podciśnieniówke...przydatne, jesli juz mamy dobrze przygotowany silnik i łeb na karku.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
- deutschmeister
- Posty: 12
- Rejestracja: 2008-04-20, 13:40
- Lokalizacja: Festung Krakau
Znam chłopa, który taki miał w Syrenie silnik wartbiego na 3 gaźnikach. Jeździł tym autkiem w starych dobrych czasach na rallycrossie w Toruniu. Gaźniki, o ile sie nie mylę były od Jawy, kolektor dorabiany. Silnik stroił mu najlepszy mechanik od dwusuwów w Krakowie - jego brat Leszek Liszka. Z tego co pamiętam namordował się okrutnie ale jakoś mu się udało. Było tylko jedno "ale" - motorek nadawał się wyłącznie do sportu i to krótkodystansowego - spalanie kształtowało się na poziomie 28 - 30 litrów na torze.
Reasumując - gra niespecjalnie warta świeczki, owszem osiągi były super. ale od razu pojawiła się konieczność wymiany przegubów z homokinetyków na dorabiane kulowe (przeróbka z golfa) a skrzynie biegów leciały w strzępy.
Reasumując - gra niespecjalnie warta świeczki, owszem osiągi były super. ale od razu pojawiła się konieczność wymiany przegubów z homokinetyków na dorabiane kulowe (przeróbka z golfa) a skrzynie biegów leciały w strzępy.
Sam kolektor pod trzy gaźniki to nie problem. Problemem jest wkładka w blok, która odizoluje kanały ssące od siebie, oraz późniejsza regulacja gaźników. W Motocyklach robi sie to poprzez baterię manometrów podpinanych do króćców ssących, ale przy 2t porblemem, są duże skoki ciśnień...
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef