Fiat 127 mk1
Fiat 127 mk1
Chciałem sie was zapytac doradzic ile warte jest takie cudo?
I ogolnie szukam posiadaczy siodemek....
A wogole com o tym sadzicie....
I ogolnie szukam posiadaczy siodemek....
A wogole com o tym sadzicie....
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Re: Fiat 127 mk1
500motonita pisze:Chciałem sie was zapytac doradzic ile warte jest takie cudo?
127 bez "P"-tandetamotonita pisze: I ogolnie szukam posiadaczy siodemek....
[url=http://img514.imageshack.us/img514/7756/p4190046vl6.th.jpg]Obrazek[/URL]
A wogole com o tym sadzicie....
- Marcin Hojan
- -#Youngtimer
- Posty: 724
- Rejestracja: 2005-12-02, 14:22
- Lokalizacja: Szamocin
Re: Fiat 127 mk1
Nie chcę się czepiać, ale to forum Syreniarzy... poza tym chyba działy pomyliłeś - no chyba, że już tą furę kupiłeś.
Mercedes 190E 1993
Romet Ogar 200 1986
Romet Ogar 200 1986
tak juz kupiłem i to... kilka miesiecy temu:) dzis walcze z kolejnymi awariami
dzeku z kad jestes dokladnie?
dzeku z kad jestes dokladnie?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Motonita, Ty się za robotę weź! (wiesz o czym mówię!:) ), dzisiaj już musi chodzić!
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Pochwal się - Fiat 127
Witam,
wiem iż jest to forum syreniarzy i ich cudownych autek, ale tak się zdarzyło że i ja stałem się posiadaczem takiego autka (tylko nieco późniejszego modelu MK2 "wyprodukowanego " przez Polmozbyt w Lubinie w 1980 r.), z przebiegiem nieco ponad 55.000 km i od I właściciela...
Myślę. iż w przypadku tego modelu odpowiedź jest prosta: tyle ile jest skłonny zapłacić nabywca, albowiem mimo iż jest to stosunkowo rzadko spotykany samochodzik, to niestety - po prostu niesłusznie pogardzany...
Moje autko ma się więcej niż dobrze, model mk II z silniczkiem 1050 cm zbiera się całkiem żwawo. Mimo iż z przyczyn zasadniczych przez kilka tygodni "robił" za s a m o c h ó d do codziennego użytku i przejechał prawie 2.500 km - to spisał się dzielnie.
Fakt; nie ma klimy, brak my wspomagania kierownicy, ABS-u, jest goły jak przysłowiowy święty turecki - zaślepki są nawet zamiast zapalniczki i na miejscu wycieraczki tylnej szyby, czyli goła blacha i nieco plastików.
Ale jeździ się nawet wygodnie, miejsca sporo, części ekspoloatacyjne dostępne lub do dopasowania, a cena zakupu wraz z ubezpieczeniem na cały rok poniżej 600$, to i nie zastanawiałem się długo...., mimo postanowienia iż po sprzedaży pf 125p ('70) nic więcej już sobie nie kupię...
I na koniec: bije malucha na głowę (był 2 x droższy), ale do poczciwej skarpety mu daleko
- to już następna epoka w historii motoryzacji...
wiem iż jest to forum syreniarzy i ich cudownych autek, ale tak się zdarzyło że i ja stałem się posiadaczem takiego autka (tylko nieco późniejszego modelu MK2 "wyprodukowanego " przez Polmozbyt w Lubinie w 1980 r.), z przebiegiem nieco ponad 55.000 km i od I właściciela...
Myślę. iż w przypadku tego modelu odpowiedź jest prosta: tyle ile jest skłonny zapłacić nabywca, albowiem mimo iż jest to stosunkowo rzadko spotykany samochodzik, to niestety - po prostu niesłusznie pogardzany...
Moje autko ma się więcej niż dobrze, model mk II z silniczkiem 1050 cm zbiera się całkiem żwawo. Mimo iż z przyczyn zasadniczych przez kilka tygodni "robił" za s a m o c h ó d do codziennego użytku i przejechał prawie 2.500 km - to spisał się dzielnie.
Fakt; nie ma klimy, brak my wspomagania kierownicy, ABS-u, jest goły jak przysłowiowy święty turecki - zaślepki są nawet zamiast zapalniczki i na miejscu wycieraczki tylnej szyby, czyli goła blacha i nieco plastików.
Ale jeździ się nawet wygodnie, miejsca sporo, części ekspoloatacyjne dostępne lub do dopasowania, a cena zakupu wraz z ubezpieczeniem na cały rok poniżej 600$, to i nie zastanawiałem się długo...., mimo postanowienia iż po sprzedaży pf 125p ('70) nic więcej już sobie nie kupię...
I na koniec: bije malucha na głowę (był 2 x droższy), ale do poczciwej skarpety mu daleko
- to już następna epoka w historii motoryzacji...
dałem za fiata 450 zeta:)
ale juz 2000 mnie kosztował:) wymieniłem go pol:) a on dalej ma fochy:) mk1 czuje bardziej klimat siodemki:) warto wspomniec ze juz ma strwfy zfniotu:)
ale juz 2000 mnie kosztował:) wymieniłem go pol:) a on dalej ma fochy:) mk1 czuje bardziej klimat siodemki:) warto wspomniec ze juz ma strwfy zfniotu:)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz