Jaki kupil/kupilabys nowy samochod?:)
- PŁOCCZANIN
- młody syreniarz
- Posty: 252
- Rejestracja: 2005-09-14, 12:27
- Lokalizacja: PŁOCK
Nigdy więcej do corsy! Właśnie skończyłem robić prawo jazdy. Jeździłem dwoma egzemplarzami, gadałem z ludźmi, którzy tłuką tymi samochodami dziesiątki tysięcy km. Że mnie się corsa nie podobała, to nic dziwnego, bo gustuję w trochę innych pojazdach , ale ponoć są to dość awaryjne samochody. Jeden mój instruktor jeździł do warsztatu średnio co tydzień, a drugi poddał się i jeździ z padającym wspomaganiem kiery i dziwnie słabym silnikiem. Silnika 1.3 nie znam, a 1.2 pali do 6 l na mieście przy spokojnej jeździe, więc jest dość przeciętny.
Wiele dobrego słyszałem o skodovskich silnikach except 1.4. Mają fajne tdi.
Heh, ostatnio mój tata pomagał mi przy naprawie Wartburga. Tata, stuprocentowy humanista, po godzinie dłubanie się w smarze i płynie hamulcowym wyraził żal, że nie stać go na kupno dla mnie nowego smaochodu. Uśmiechnąłem się tylko i już nie mówiłem, że gdybym rozglądał się za czymś nowym to szukałbym autka pośród trabantów i syrenek.
No, może kiedyś. Na razie Wartburg jest najważniejszy, a na krótkie trasy w zupełności wystarcza mi Romet Orkan
Wiele dobrego słyszałem o skodovskich silnikach except 1.4. Mają fajne tdi.
Heh, ostatnio mój tata pomagał mi przy naprawie Wartburga. Tata, stuprocentowy humanista, po godzinie dłubanie się w smarze i płynie hamulcowym wyraził żal, że nie stać go na kupno dla mnie nowego smaochodu. Uśmiechnąłem się tylko i już nie mówiłem, że gdybym rozglądał się za czymś nowym to szukałbym autka pośród trabantów i syrenek.
No, może kiedyś. Na razie Wartburg jest najważniejszy, a na krótkie trasy w zupełności wystarcza mi Romet Orkan
353W '88, 2107 '87
etam.
ja tez jak mialem jazdy to wylacznie na corsach. jezdzilem 1.7 w dieslu i 1.2, czy 1.3 w benzynie. disel jak to disel- mocno zamulony, ale z benzyniakiem mam mile wpsomnienia.
jeszcze przed kursem na prawko jedzilem dziadkowa corsa 1.2 i bardzo sobie chwale ten samochod. wada nowych cors jest wybierak skrzyni biegow, ciagle sie chrzani.
ja tez jak mialem jazdy to wylacznie na corsach. jezdzilem 1.7 w dieslu i 1.2, czy 1.3 w benzynie. disel jak to disel- mocno zamulony, ale z benzyniakiem mam mile wpsomnienia.
jeszcze przed kursem na prawko jedzilem dziadkowa corsa 1.2 i bardzo sobie chwale ten samochod. wada nowych cors jest wybierak skrzyni biegow, ciagle sie chrzani.
W tych pienądzach kupiłbym sobie Grande Punto. Byłem sobie go oglądnąc w salonie bo sam rozważam kupno tego samochodu. Bardzo przyjemne autko dla małej rodziny. Tylko wersja 3-drzwiowa !!! Wersja podstawowa kosztuje 36700 - a w niej jest sporo dodatków.
1975-FSM Syrena 105
1976-Polski Fiat 126p
1979-Polski Fiat 126p
1983-FSO Polonez 1.5 X Coupe
1984-Predom Prespol N-250c
1990-ZSD Nysa M-522
1993-Polski Fiat 126p FL
1997-Fiat 126 elx Maluch
1997-Fiat 126 elx Maluch
1998-Fiat 126 Town
1976-Polski Fiat 126p
1979-Polski Fiat 126p
1983-FSO Polonez 1.5 X Coupe
1984-Predom Prespol N-250c
1990-ZSD Nysa M-522
1993-Polski Fiat 126p FL
1997-Fiat 126 elx Maluch
1997-Fiat 126 elx Maluch
1998-Fiat 126 Town