Plewka pisze:pokażę Ci zdjęcia i jeśli dla Ciebie to jest to samo to wybacz ale chyba na inne zdjęcia patrzymy
Kierowca ma wypaczoną optyke patrzenia , ale jak by ktoś napisał, że syrena 101 i 105 to to samo ,to by pochodzenie jego rodziny do kilku pokoleń wstecz poddał głębokiej analizie, czy aby przypadkiem nie ma korzeni w narodzie co z gwiazdą dawida biega...
Plewka pisze:pokażę Ci zdjęcia i jeśli dla Ciebie to jest to samo to wybacz ale chyba na inne zdjęcia patrzymy
Kierowca ma wypaczoną optyke patrzenia , ale jak by ktoś napisał, że syrena 101 i 105 to to samo ,to by pochodzenie jego rodziny do kilku pokoleń wstecz poddał głębokiej analizie, czy aby przypadkiem nie ma korzeni w narodzie co z gwiazdą dawida biega...
Nie mam wypaczonej optyki widzenia. Mowimy jak jest pod wzgledem technicznym a to sie akurat zgadza, ze silnik chlodzony powietrzem umieszczony z tylu. Nie jestem znawca VW chodzilo mi po prostu o mikrobus produkowany na przelomie lat 50 i 60. Jak wy to sobie nazywacie to nie wiem. No ale skoro "ogorek" czyli nawiasem mowiac Volkswagen Bus wszedl w 68 to silnik moze pochodzic z Bullika
----Swoja droga to temat zbacza z toru. Ja chcialbym przede wszystkim dowiedziec jak zbudowano pojazd ze zdjec i jak rozwiazano ten bagaznik z przodu przy zachowaniu grilla z Syreny??? Szkoda tylko, ze fotki sa jakosci jakby byly cykane w zwiazku radzieckim na poczatku lat 30
Co do geneanologii mojej rodziny to temat pomine milczeniem but I'm sure that I'm an one hundred percent Aryan Man
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== ::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
co do ogórka to miał silnik trochę inny niż w buliku bo pojemność się zmieniła
a co do bagażnika to nie problem zaślepić grill od środka, tak samo różne rodzaje zawieszenia można zastosować, co prawda na syrenach się nie znam ale na blacharce akurat tak
przypuszczam że silnik może pochodzić z kdf-a jak w przypadku bydgoskiego sama obecnie stojącego w muzeum w białymstoku. Swoją drogą ciekawa konstrukcja i dybym dorwał taką w swoje ręce to na pewno bym nie wracał do oryginału i tak jak w przypadku syrenki laminat pana Ampira, która jest to ni wartburgiem, ni vw, ni syreną mógłbym się równie dobrze na zlotach VW i Syrenki pojawiać.
Ciekawe jak było rozwiązane zasilanie i gdzie był zbiornik.
z wymogów bezpieczeństwa zbiornik raczej w środku, a co do zlotów VW to są one coraz bardziej ortodoksyjne i nie sądzę żeby wpuszczano, a przynajmniej gdy ja organizowałem zlot to nic poza Garbusami i pokrewnymi nie miało wstępu
to fakt ale w przypadku Garbusa jest tak, że silnik z tyłu, zbiornik benzyny z przodu a jeśli ktoś ma gaz to w bagażniku za tylnym siedzeniem, a jest on oddzielony od komory silnika
kiedyś to zakładano podgrzewacz spalinami, potem zakazali tego, teraz robią podgrzewacz albo wodny za pomocą wodnej spirali ogrzewanej w tłumiku albo (co jest duuużo lepszym rozwiązaniem) podgrzewanie olejem
ja jednak nie uważam żeby gaz był czymś potrzebnym w Garbusie i u siebie nie mam...
syreniarz1992 pisze:jeżdżąc na codzień oszczędność jest jednak znaczna
jeździłem moim na codzień i jakoś spalanie mi wyszło mniejsze od malucha, zakładanie gazu do Garbusa przy takim silniku to tak jak gdyby używać papieru toaletowego dwa razy...
Pocięli ją na złom, nie da się jej uratować, więc macie teraz 3 strony pieprzenia mniej.
Nie, no co Ty??? Pewnie w koncu stanela gdzies pod plotem ale w poblizu przejezdzal akurat ten Niemiec co jezdzi po Polsce i skupuje wraki po 5.000 euro i jak zobaczyl, ze silnik jeszcze z KDF-a wujka Adolfa to odkupil na pniu
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== ::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
, ale jak by ktoś napisał, że syrena 101 i 105 to to samo ,to by pochodzenie jego rodziny do kilku pokoleń wstecz poddał głębokiej analizie, czy aby przypadkiem nie ma korzeni w narodzie co z gwiazdą dawida biega...
