SAN
Dorzuć chociaż jaką fotę tych blach w rozłożeniu, inaczej nikt nie zgadnie. Za dużo możliwości, ze sprzętów z kominem to kojarzę tylko nadwozia z Jelcza z lat 50. do zabudowy na ciężarówkach, ale to fałszywy trop, bo tamte były raczej do końca robione na drewnie. No i komin miały co najwyżej warsztaty, a nie pasażerskie.
Poszukuję informacji i części do polskich przedwojennych pojazdów.
Gdyby to był Federal albo Faun, czy choćby Star 52 to wierzcie, że..... nie pokazałbym
Niemniej to co robimy w chwili obecnej to rzeczywiście unikat. Przynajmniej na naszą skalę.
I jest w niezłej kondycji choć wymaga kompleksowego remontu. Ma wszystkie blachy, niemal całe wyposażenie wewnętrzne, ma kilka typowych dla tego pojazdu smaczków. Oczywiście są też braki, takie trochę większe, ale przecież coś trzeba robić.
Dobrze, kolejna mała podpowiedź. I na tym chyba zakończę.....
Niemniej to co robimy w chwili obecnej to rzeczywiście unikat. Przynajmniej na naszą skalę.
I jest w niezłej kondycji choć wymaga kompleksowego remontu. Ma wszystkie blachy, niemal całe wyposażenie wewnętrzne, ma kilka typowych dla tego pojazdu smaczków. Oczywiście są też braki, takie trochę większe, ale przecież coś trzeba robić.
Dobrze, kolejna mała podpowiedź. I na tym chyba zakończę.....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.