Problem z otwarciem klameczek lufcików

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

Awatar użytkownika
szczurpreriowy
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1294
Rejestracja: 2005-02-11, 00:12
Lokalizacja: Wrocław

Problem z otwarciem klameczek lufcików

Post autor: szczurpreriowy »

Mam problem z otwarciem klameczek lufcików, co za tym idzie trójkąta.
Próbowałem nafty Wd40 i innych czarodziejskich eliksirów i nic...
Może ma ktoś pomysł jak to zrobić, żeby nie urwał klameczki?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Z setek tysięcy różnych „Syrenek”składa się jedną Wielką Syrenę.Syrena Matka,
która rodzi się z własnych dzieci.Syreny,które swojej sprawności nie zawdzięczają już dziś fabryce i „składają się”z innych,poprzednich dawców detali...
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Dziwne :/ :F U mnie jest raczej odwrotnie- lubię otwierać te trójkąty i klameczki są nawet jakby za luźne :lol: Niemniej dużo Syren ma przynajmniej jedną klameczkę ułamaną podejrzewam, że właśnie od takiego otwierania na chama :devil3 [konstrukcja żeliwna czy też aluminiowa]. Zdecydowanie najlepsze klameczki przy trójkącikach były w Dużych Fiatach/Maluchach klasykach i Zastavach- solidne, chromowane z przyciskiem. One po prostu zawsze się zamykały i otwierały bez najmniejszych problemów :ok3 A w Syrenie generalnie im dłużej trójkąty nie były otwierane tym trudniej je później otworzyć :devil3
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
marcys
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 2005-06-15, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Żywiec

Post autor: marcys »

obwiaz jakas szmatką i polej ropą moze pusci.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam :(
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Co na to Kolega taeda? :shock: :helm :zdziwko
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2042
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

KIEROWCA pisze:Co na to Kolega taeda? :shock: :helm :zdziwko
Nie chcę być złośliwy, ale oczekuję porady typu, że trzeba to osikać i później walić siekierą :grinser

Bez obrazy Taeda.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
Ogarzysta
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 434
Rejestracja: 2006-07-29, 13:06
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: Ogarzysta »

O co wam chodzi? Gosc 99% postow wg mnie ma slusznych i prawdziwych, a wy sie go czepiliscie jak "pijany plota" (bez obrazy).
Ogarzysta
Speedmen
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 321
Rejestracja: 2007-01-03, 12:56
Lokalizacja: Galicja

Post autor: Speedmen »

Wojt jest po prostu zazdrosny.
Ironia użyta w miarę nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

nikla szansa ze to pusci, ja tez dusilem polewalem ropa nafta i nic nie puscilo bo przyrdzewiala jakos w srodku takze ulamalem, ale mialem klameczke oddzielnie i szybe bez klamki wiec podczyscilem i na nowo zarobilem klameczke, malutkim wiertelkiem przewiercilem klameczke i dalem bolec ktorym przestrzelilem oba elementy, klameczka sie ladnie zamyka i otwiera ale niestety posiada luzy :( lufciki w syrenie to porazka..
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 972
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: makscom »

Dobra rada..

to taka.. zdemontuj to jakoś i wytnij z pojemnika jakiegoś 5 litrowego np po pynie do spryskiwaczy taką wanienke... kup 2 litry CoCA COli zeby 1 litr wlać do wykonanej wanienki a 1 litr zostawić sobie do drinka.
Do wanienki włożyć całe ze lufciki.... MUSI POMOC!!! Zapewniam!
Bo z syrenkami nigdy nie wie oj nie wie sie......
Awatar użytkownika
Hennos
-#Junior
-#Junior
Posty: 116
Rejestracja: 2006-05-15, 19:07
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Hennos »

Uzupełnienie: Coca-Cola lepiej działa podgrzana, a nawet gorąca :ok3
(Mam na myśli oczywiście odrdzewianie, nie picie :helm ).
Pzdr, Hennos
Awatar użytkownika
Ogarzysta
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 434
Rejestracja: 2006-07-29, 13:06
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: Ogarzysta »

Speedmen pisze:Wojt jest po prostu zazdrosny.
OFFTOPIC: Najwidoczniej masz racje.
Ogarzysta
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

Hennos pisze:Uzupełnienie: Coca-Cola lepiej działa podgrzana, a nawet gorąca :ok3
(Mam na myśli oczywiście odrdzewianie, nie picie :helm ).
Tylko, że np. w AutoŚwiecie pisali swego czasu, że takie środki jak coca-cola może i pomagają chwilowo odkręcić śrubkę ale także wzmagają działanie korozjii :klnie
A co jeśli chodzi o Fosol??? To był dobry ludowy środek, pamiętam czyściłem tym między innymi wykopy hełmów niemieckich :helm Wystarczyło posmarować pędzelkiem z Fosolem z grubsza oczyszczony wcześniej szczotką drucianą hełm i po pól godziny wyżerało do gołej szarej blachy :grinser
Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
Hennos
-#Junior
-#Junior
Posty: 116
Rejestracja: 2006-05-15, 19:07
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Hennos »

Fosol też wzmaga działanie korozji, trzeba po zastosowaniu fosolu przedmiot dobrze wypłukać, żeby pozbyć się jego resztek.
Poza tym Fosol to kwas fosforowy (o ile się nie mylę), który znajduje się także w Coca-Coli :-D
Jeśli ta klamka pójdzie to trzeba ją nasmarwoać jakimś olejem (nie WD-40, bo to penetrator) i powinno być OK.
W tym wątku forum "Triody" jest o odrdzewianiu, wprawdzie rzecz dotyczy starego radia, ale w końcu to taka sama korozja:
Walka z rdzą
Pzdr, Hennos
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 972
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska

Post autor: makscom »

Fosol powiem szczerze nie wywarł na mnie wrażenia... coż powiem szczerze myślałem ze to lepiej działa. A coca cola ciepła jak to napisał Hennos działa, sprawdzałem i lufciki sie otworzą, zapewniam
Bo z syrenkami nigdy nie wie oj nie wie sie......
Awatar użytkownika
Hennos
-#Junior
-#Junior
Posty: 116
Rejestracja: 2006-05-15, 19:07
Lokalizacja: Płońsk
Kontakt:

Post autor: Hennos »

Fosol jest dobry do większych powierzchni, np do zardzewiałego chassis radia. Ale po użyciu Fosolu taką blachę trzeba zabezpieczyć np dać do pocynkowania (co robi się przy profesjonalnej restauracji starego radia).
Do penetracji trudno dostępnych miejsc (jak osie tych klamek) Coca-Cola może być lepsza.
W każdym razie trzeba moczyć i kombinować do skutku oraz delikatnie próbować te klamki obracać, kiedyś muszą puścić :helm
Pzdr, Hennos
ODPOWIEDZ