Witam Szanowne Grono,
Z tej strony Piotrek z Sandomierza. Od jakiegoś czasu śledzę forum i uważam, że jest to kopalnia użytecznej wiedzy - rzadkość w dzisiejszym internecie.
Właśnie spełniłem swoje marzenie i zostałem posiadaczem Syreny R20, rocznik 77. Kilka słów o pojeździe - to co zauważyłem jako niefachowiec. Jak przystało na 44-latkę ma swoje zalety i wady. Rama wygląda na zdrową, silnik nowy. Blachy nie są przegnite, ale do roboty. Poprzedni właściciel zrobił sporo mechanicznie, ale ciągle dużo zostało. Wnętrza praktycznie nie ma, bo wywaliłem to, co ktoś kiedyś tam nieudolnie "polepił". W pakiecie dostałem dużo części, jeszcze nie zdążyłem ich dokładnie przejrzeć, ale wydaje mi się, że braki nie są wielkie.
Chciałbym ją doprowadzić do stanu jak najbliżej fabrycznego. Do sprawy podchodzę z pokorą i chciałbym się jak najwięcej nauczyć od doświadczonych forumowiczów. Liczę na Wasze rady i sugestie.
Kto (najchętniej jak najbliżej mojego miejsca zamieszkania) zajmuje się kompleksową renowacją? Chciałbym w miarę możliwości robić też coś samemu.
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
https://www.szybkiplik.pl/rN9Gp3c6QG
jcf - R20
- CZESIO1958
- -#Stara Gwardia
- Posty: 4297
- Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: jcf - R20
i jak tam syrenka się miewa? wozi jabłka?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz