Oto moj nowy projekt

Pochwal się swoim pojazdem, technicznym wynalazkiem, udanymi zakupami. <br>Wszystko ściśle związane z motoryzacją.
ODPOWIEDZ
airmanradar
Posty: 2
Rejestracja: 2024-01-31, 10:38

Oto moj nowy projekt

Post autor: airmanradar »

Witajcie drodzy Syreniarze...
Jestem tutaj nowy, aczkolwiek mozna powiedziec ze syreniarzem jestem od ponad 40 lat, jako ze Syrenka ktora bede odnawiał i naprawiał to moja własna syrenka od nowosci, to jest zakupu przez moja mame od goscia ktory ją wygrał na pewnej PRLowskiej loterii... Jezdziła nia tylko moja mama, no i ... ja, czyli młodociany wowczas idiota, który ją zniszczył, a teraz chce się oczyscic z win i naprawić.. Bede potrzebował waszego wsparcia bracia i siostry i dobrych rad. Pozdrawiam. :jupi:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
CZESIO1958
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4292
Rejestracja: 2009-06-07, 19:20
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Oto moj nowy projekt

Post autor: CZESIO1958 »

Malowanie w stylu epoki :jupi:
motomania na luzie
Babcia
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 680
Rejestracja: 2018-10-01, 12:37
Lokalizacja: Czerwonak

Re: Oto moj nowy projekt

Post autor: Babcia »

A feeeeee....Jaki brzydki kabriolet....koniecznie daj jej nowe szczęśliwe życie... :D :D :D
Junak M1o Syrena 104
mój mail: panbabcia@o2.pl
Awatar użytkownika
suchy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1585
Rejestracja: 2009-01-06, 15:29
Lokalizacja: Kielce

Re: Oto moj nowy projekt

Post autor: suchy »

Nie idiota, bo wtedy tylko idiota szanował Syrenki. :-p A po drugie, nie remontuj jej.To jest 100% klimatu z lat 90. Zostaw jak jest, ogarnij mechanikę i ciesz się jazdą! Jeżdżenie na wczasy taką klimatyczną Syreną jest mniej przyjemne od jeżdżenia odpicowaną? A tak poważniej. Jak to gdzieś wyczytałem , jeśli ktoś chce remontować samochód chwycony uniesieniem serca, to niech najpierw wyremontuje motorower. Ile na to potrzeba poświęcić czasy, kasy, części itp itd. To wszytko pomnożyć kilkadziesiąt razy i będzie remont auta. Jak wiele aut właściciele sprzedają. Bo się okazało, że remont auta ich przerósł. Ani nie wyremontowali, ani się nie najeździli. No o kwestia wiedzy, technicznej, doświadczenia, miejsca i oczywiście zbędnej kwoty pięciocyfrowej. Jak parę sezonów pojeździsz, poznasz auto gdzie je obecnie boli, co trzeba poprawić to będziesz myślał. Na razie życzę dobrej jazdy jak najszybciej.
Syrena 105L 1980
1938 NSU 251 OSL
1956 Iż 49
1962 Junak M10
1979 2x Jawa Mustang
197... Komar
ODPOWIEDZ