skrzynia - problem

(silnik, skrzynia)
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1866
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

skrzynia - problem

Post autor: Gieroy »

Czy miał ktoś taki przypadek żeby mu się odkręciła nakrętka na końcu ataku? Ona jest zabezpieczona zębatą podkładką łożyskową która wchodzi w rowek w wałku i jest też zagięta na nakrętce. Nakrętka nie ma prawa sią odkręcić ale u mnie ścięło podkładkę i nakrętka odkręciła się o pare mm. Objaw był taki, że na ostrym kole atak wchodził w talerz i blokowało koła.
Od czego tak się mogło stać?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Arturek
-#Junior
-#Junior
Posty: 186
Rejestracja: 2011-10-25, 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Arturek »

Witam

W czasach PRLu - spotkałem się z czyms takim - innemu użytkownikowi się odkręciła ta nakrętka i zdeformowała.
Dodatkowo poszły plastkowe koła od napędu prędkościomierza

Po pierwsze - w pierścieniu, na wewnętrznej stronie powinien być występ blokujący względem wałka - jeśli go nie ma to pierścień nic nie blokuje

Po drugie - zewnętrzne blaszki perścienia powinny być zaklepane w wycięcia nakrętki => nie wiedzę aby były prawidłowo dogięte

pozdrawiam
Arturek
była Syrena 104, 105L oraz PF125p
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2059
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Może być kilka powodów. Pierwszy i moim zdaniem najbardziej prawdopodobny, nakrętka była za mocno dokręcona lub była dokręcana przecinakiem. W wyniku czego został ścięty wewnętrzny ząb blokujący się w wałku. Mogła też być wada materiału z którego została wykonana podkładka zabezpieczająca. Albo wielokrotny montaż tej samej podkładki.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
czeresss
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1268
Rejestracja: 2016-01-09, 07:29
Lokalizacja: Wiśniowa

Post autor: czeresss »

A może wewnątrz wałka coś chrupnęło przez co łożysko zostało zluzowane i przesunęło się do wewnątrz. Podkładka również stała się luźna i ścięło.
??? Sam nie wiem czy taki scenariusz jest realny.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2059
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

czeresss nie bardzo jest realny bo ta nakrętka jest dokręcana z dużą siłą (nie pamiętam dokładnie ale chyba 11Kg/m) i nawet jak by się posypało łożysko znajdujące się bezpośrednio pod tą nakrętką to cały wałek przesunął by się w stronę mechanizmu różnicowego.
Jedna możliwość żeby zaistniał podany przez ciebie przypadek to pęknięcie i wypadnięcie któregoś z elementów skrzyni takich jak zębatka lub podkładka dystansowa, ale wtedy podejrzewam, że skrzynia by się zakleszczyła.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1866
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

SUPER.DAWID pisze:został ścięty wewnętrzny ząb blokujący się w wałku.
Właśnie on byl ścięty jak rozebrałem skrzynię. Pewnie to się stało przy montażu bo później jak już wszystko jest skręcone (wałek+łożysko+podkładka+nakrętka) to tam nie ma żadnych sił które by mogły ściąć ten ząbek.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2059
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

To tak jak napisałem wcześniej, albo nieumiejętny montaż albo wada materiału. Inne opcje teoretycznie możliwe ale raczej mało prawdoodobne.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
HAZE
Posty: 18
Rejestracja: 2012-02-09, 21:29
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: HAZE »

Miałem taki przypadek, odkręciła się ta nakrętka w oryginalnej skrzyni po przebiegu ok 60 tys. km. Po rozbiórce okazało się, że w nakrętce był zerwany gwint. Nie wiem jak do tego doszło.
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 980
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska - Pomorskie - Lubuskie

Re:

Post autor: makscom »

Arturek pisze: 2020-05-31, 12:03 Witam

W czasach PRLu - spotkałem się z czyms takim - innemu użytkownikowi się odkręciła ta nakrętka i zdeformowała.
Dodatkowo poszły plastkowe koła od napędu prędkościomierza (...)

pozdrawiam
Arturek
A właśnie borykam się z tym problemem. Zastanawiam się właśnie nad tym dlaczego mi przemieliło już drugi slimak prędkościomierza.
Bo z syrenkami nigdy nie wie oj nie wie sie......
Babcia
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 763
Rejestracja: 2018-10-01, 12:37
Lokalizacja: Czerwonak

Re: skrzynia - problem

Post autor: Babcia »

Pewnie trzeba będzie otworzyć skrzynię
Junak M1o Syrena 104
mój mail: panbabcia@o2.pl
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2063
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Re: skrzynia - problem

Post autor: Wojt »

Ściągnij tylny dekiel i "się zobaczy"
Faktycznie, jedyne co mi przychodzi do głowy, to rozkręcenie wałka i przesunięcie koła ślimaka.
Remontowałem kilka skrzyni od syreny i we wszystkich ,jakie robiłem, nakrętki wałków były luźne. Jeżeli przy tym pęknie podkładka zabezpieczająca, to się cholerstwo rozkręci do imentu.
Jedna była tak rozkręcona, że wałek napędowy miał tak duży luz, że nie można było włączyć 4 biegu, bo się synchronizator rozjechał. Co ciekawe, ta skrzynia w miarę normalnie chodziła, poza problemami z włączaniem 4ki, a pierścień synchronizatora był tak luźny, że się "kantował" i pękł.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 980
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska - Pomorskie - Lubuskie

Re: skrzynia - problem

Post autor: makscom »

Ja właśnie od pewnego czasu mam problem z włączeniem 3jki i NAGLE przestał działać licznik - prędkościomierz.

Takie pytanko, czy da rade ściągnąć tylni dekielek skrzyni biegów, która jest zamontowana na samochodzie ? :?: :?:
Bo z syrenkami nigdy nie wie oj nie wie sie......
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2063
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Re: skrzynia - problem

Post autor: Wojt »

Nie da się, chyba że wytniesz dziurę w budzie :devil:
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2059
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Re: skrzynia - problem

Post autor: SUPER.DAWID »

Teoretycznie się da. Bo do wszystkich śrub jest lepsze lub gorsze dojście. Ale praktycznie jest tam dość ciasno i nie wiem czy się uda ściągnąć dekiel z wałka atakującego.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
makscom
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 980
Rejestracja: 2005-04-24, 22:08
Lokalizacja: Polska - Pomorskie - Lubuskie

Re: skrzynia - problem

Post autor: makscom »

SUPER.DAWID pisze: 2024-11-06, 21:01 Teoretycznie się da. Bo do wszystkich śrub jest lepsze lub gorsze dojście. Ale praktycznie jest tam dość ciasno i nie wiem czy się uda ściągnąć dekiel z wałka atakującego.
Wojt pisze: 2024-11-06, 20:56 Nie da się, chyba że wytniesz dziurę w budzie :devil:


No właśnie tego się obawiałem :/ ehhh
Bo z syrenkami nigdy nie wie oj nie wie sie......
ODPOWIEDZ