Kangur Syrena nr.2 czyli "powtórka z rozrywki"
Ostatnio zmieniony 2018-12-22, 20:44 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz.
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
Trochę dramatycznie się zrobiło. Każdy ma swoje problemy i musi się z nimi mierzyć, ale żeby zaraz odsądzać cale forum "od czci i wiary"? Teraz przecież ludzie są zajęci świętami i wszystkim co się z tym wiąże. Nie wylewajmy dziecka z kąpielą. Nie oczekujmy rozwiązania naszych problemów tak od razu.
Pomalutku,ale zawsze do przodu.
105L 1980
K-750 1970
105L 1980
K-750 1970
Nie zrozumiałeś....
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
Kangur rzuć na PW kwotę, którą musisz za lakierowanie wybulić.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
czeresss, może brzmi nielogicznie i frajersko, ale kiedy Pan wziął Syrenę, to nie śmiałem pytać za ile i na kiedy.. Tzn. nie jestem frajerem, bo ten lakiernik zrobił mi już kiedyś wózek SUM do tego Junaka
http://www.ostatnimohikanie.pl/forum/vi ... f=4&t=1248
więc mniej więcej wiem czego się spodziewać
Po prostu w bieżącej sytuacji przekalkulowałem za i przeciew takiego zapytania i wybrałem opcję nie pytać Decyzja powstała w atmosferze stwierdzenia, kiedy setka zjechała z lawety, że "Tu potrzeba betoniarki"..
Ok, sam wyspawałem wszystko, błotniki były całkiem całkiem, dach maska pola drzwi środkami pola niepiaskowane, aby nie porzucało, tak więc.. odnośnie tej betoniarki, to pozwalam sobie uznać różnicę zdań w tej kwestii (którą to różnicę także należało przechować dla siebie.. taktycznie)
W sumie nie żałuję.. Syrena się robi, gdziekolwiek bym nie zajechał pewnie także by szukali betoniarki, a i tak jestem przekonany, że zapłacę 1/3 tego, co ktoś inny za taką na bordowo setkę.. (znana sprawa)
http://www.ostatnimohikanie.pl/forum/vi ... f=4&t=1248
więc mniej więcej wiem czego się spodziewać
Po prostu w bieżącej sytuacji przekalkulowałem za i przeciew takiego zapytania i wybrałem opcję nie pytać Decyzja powstała w atmosferze stwierdzenia, kiedy setka zjechała z lawety, że "Tu potrzeba betoniarki"..
Ok, sam wyspawałem wszystko, błotniki były całkiem całkiem, dach maska pola drzwi środkami pola niepiaskowane, aby nie porzucało, tak więc.. odnośnie tej betoniarki, to pozwalam sobie uznać różnicę zdań w tej kwestii (którą to różnicę także należało przechować dla siebie.. taktycznie)
W sumie nie żałuję.. Syrena się robi, gdziekolwiek bym nie zajechał pewnie także by szukali betoniarki, a i tak jestem przekonany, że zapłacę 1/3 tego, co ktoś inny za taką na bordowo setkę.. (znana sprawa)
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
Nie znam tematu bordowej setki. Co się dzialo?Kangur pisze:Syrena się robi, gdziekolwiek bym nie zajechał pewnie także by szukali betoniarki, a i tak jestem przekonany, że zapłacę 1/3 tego, co ktoś inny za taką na bordowo setkę.. (znana sprawa)
Junak piękny. W bazie i bezbarwnym?
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Niestety akryl, na to bezbarwny.. Tak musiało być, bo po lakierze robiłem szparunki plus loga, a ten stempel wytwórni drobna czcionka, więc przykryć to całe bezbarwnym najlepiej jest
A o tamtym .. to na żywo przy pepsi pogadamy na zlocie Syren oczywiście mam nadzieję że stawisz się i to już z bordowym dachem
A o tamtym .. to na żywo przy pepsi pogadamy na zlocie Syren oczywiście mam nadzieję że stawisz się i to już z bordowym dachem
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
Akryl i bezbarwny Baza i bezbarwny to już przegięcie.
Jesteś ostatnią osobą, którą podejrzewałem o taki patent. A jak w oryginale robione były szparunki?
Z bordowym nie ma szans
Jesteś ostatnią osobą, którą podejrzewałem o taki patent. A jak w oryginale robione były szparunki?
Z bordowym nie ma szans
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Tak? Twoja decyzja, ale .. będzie bolało załatwię z Aparatosem zmianę regulaminu, tak że od sezonu anno domini 2019 stoczwórki z jasnym dachem płacą wpisowe.. potrójne
Odnośnie malowania wózka bocznego.. Bardzo ciężko o materiały archiwalne które pozwalały by na całkowitą pewność jak to pod koniec lat 50-tych robili..
Są zdjęcia z epoki, gdzie gotowe wózki w tej krakowskiej wytwórni wystawiano.. w rzędzie na dwór, takie były realia.. Na podstawie zachowanych materiałów można stwierdzić, że szparunki jak i logo były malowane "od ręki" natomiast znaki identyfikacyjne- zamiast tabliczki znamionowej po prostu były w formie stempla nanoszone i tak przysychały.
To właśnie z powodu takiej formy, tak niewiele znaków przetrwało.. Ja podjąłem wybitne wysiłki, aby ten stempel odtworzyć, i zrobił to dla mnie kolega z forum shl-ki w technice wektorowej.
Potem już łatwizna - gotowiec do drukarni, a jakby ktoś chciał to mam jeszcze kilka szablonów do wózka SUM
Z tego powodu (żmudna i trudna forma) jak i innych czynników jak otarcia, zmycia itp. warto takie malunki przykryć bezbarwnym i to jest jedyny powód, a nie jakaś tam ideologia..
"Pieczątka" na moim SUMie ma po prostu przeżyć dziesięciolecia i cieszyć wiele następnych pokoleń pasjonatów, kiedy mnie już nie będzie..
Odnośnie malowania wózka bocznego.. Bardzo ciężko o materiały archiwalne które pozwalały by na całkowitą pewność jak to pod koniec lat 50-tych robili..
Są zdjęcia z epoki, gdzie gotowe wózki w tej krakowskiej wytwórni wystawiano.. w rzędzie na dwór, takie były realia.. Na podstawie zachowanych materiałów można stwierdzić, że szparunki jak i logo były malowane "od ręki" natomiast znaki identyfikacyjne- zamiast tabliczki znamionowej po prostu były w formie stempla nanoszone i tak przysychały.
To właśnie z powodu takiej formy, tak niewiele znaków przetrwało.. Ja podjąłem wybitne wysiłki, aby ten stempel odtworzyć, i zrobił to dla mnie kolega z forum shl-ki w technice wektorowej.
Potem już łatwizna - gotowiec do drukarni, a jakby ktoś chciał to mam jeszcze kilka szablonów do wózka SUM
Z tego powodu (żmudna i trudna forma) jak i innych czynników jak otarcia, zmycia itp. warto takie malunki przykryć bezbarwnym i to jest jedyny powód, a nie jakaś tam ideologia..
"Pieczątka" na moim SUMie ma po prostu przeżyć dziesięciolecia i cieszyć wiele następnych pokoleń pasjonatów, kiedy mnie już nie będzie..
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
myślę ,że należy wrzucać fotki dla udokumentowania remontu/renowacji.
A zdanie innych jeżeli wydaje się nam nieprzychylne lub nawet atak olać. Róbmy swoje!
Ja swoje remonty zostawiłem w całości. Fajna relacja a i za parę lat ktoś może podejrzeć i coś zrobić lepiej. Myślę ,że właśnie to jest cel naszej tu obecności - pomoc.
A zdanie innych jeżeli wydaje się nam nieprzychylne lub nawet atak olać. Róbmy swoje!
Ja swoje remonty zostawiłem w całości. Fajna relacja a i za parę lat ktoś może podejrzeć i coś zrobić lepiej. Myślę ,że właśnie to jest cel naszej tu obecności - pomoc.
Aha.. No ale chętnie popatrzę bo chyba "starą" Syrenę remontujesz, bo nie dalej jak miesiąc temu o usta pytałeś a ja nie kojarzę tego remontu a może dla kogoś szukał Kozak, hmmmKozak90 pisze:myślę ,że należy wrzucać fotki (..) Ja swoje remonty zostawiłem w całości. Fajna relacja a i za parę lat ktoś może podejrzeć (..)
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
To ja podziękuję za takie złoty, gdzie są "równi i równiejsi..."
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
A co ja poradzę? Za błędy się płaci
Ja też płacę, nie myślcie sobie, i to całe życie.. Weźmy np. takiego Junaka M07, z koszem, którego to- kurka to już będzie z 15 lat temu, do Muzeum Inżynierii Miejskiej sprzedałem- ten w kolorze bordo.. Niestety ramę bezmyślnie pomalowałem na czarno, reszta na bordowo..
No i tak stoi do dziś.. wiadomo, np. bak zdjąć i lakier poprawić, to nie rozbiórka całego motocykla do maku i składanie.. Pomijając, że od lat mnie to gryzie i nie daje spokoju, to do dziś płacę frycowe za ten czyn haniebny pomyślałby kto- współtworzył zbiory, ma "wejście", stosunek ciepły ale skąd! Popatrzeć nawet na zaplecze, na stodwójkę, kiedy naprawdę potrzebowałem, zapomnij Tak że mam za swoje..
Ja też płacę, nie myślcie sobie, i to całe życie.. Weźmy np. takiego Junaka M07, z koszem, którego to- kurka to już będzie z 15 lat temu, do Muzeum Inżynierii Miejskiej sprzedałem- ten w kolorze bordo.. Niestety ramę bezmyślnie pomalowałem na czarno, reszta na bordowo..
No i tak stoi do dziś.. wiadomo, np. bak zdjąć i lakier poprawić, to nie rozbiórka całego motocykla do maku i składanie.. Pomijając, że od lat mnie to gryzie i nie daje spokoju, to do dziś płacę frycowe za ten czyn haniebny pomyślałby kto- współtworzył zbiory, ma "wejście", stosunek ciepły ale skąd! Popatrzeć nawet na zaplecze, na stodwójkę, kiedy naprawdę potrzebowałem, zapomnij Tak że mam za swoje..
"Syrenę skonstruowaliśmy w warunkach trudnych. Jest ona kompromisem (..) stanowi więc niejako produkt uboczny i tylko w ten sposób mogła się ukazać" Mgr inż. Karol Pionnier
Narazie zbieram częsci. Jak wystartuje to będę chciał szybko lądować. A nie grzebać pare lat.Kangur pisze:Aha.. No ale chętnie popatrzę bo chyba "starą" Syrenę remontujesz, bo nie dalej jak miesiąc temu o usta pytałeś a ja nie kojarzę tego remontu a może dla kogoś szukał Kozak, hmmmKozak90 pisze:myślę ,że należy wrzucać fotki (..) Ja swoje remonty zostawiłem w całości. Fajna relacja a i za parę lat ktoś może podejrzeć (..)
- Kozichwost
- -#Youngtimer
- Posty: 1477
- Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
- Lokalizacja: Polska