coś pierdykło w sprzęgle

(silnik, skrzynia)
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

coś pierdykło w sprzęgle

Post autor: Kozichwost »

Kilka lat temu założyłem docisk z warba. Wszystko śmigało bez zarzutu, do ubiegłego tygodnia. Wcisnąłem sprzęgło, coś chrupło i zwiększył się jałowy skok pedału i sprzęgło przestało wysprzęglać. Sprzęgło podciągnąłem, ale nadal nie wysprzęgla. Łapa wygląda na całą, ale jej nie wyjmowałem..... macie jakieś pomysły co się stało?
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2041
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

złamała się łapa albo pękła sprężyna centralna...
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
doomelek-22
-#Junior
-#Junior
Posty: 140
Rejestracja: 2011-06-08, 20:37
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: doomelek-22 »

Kolega miał podobny przypadek - tylko w Poldku , okazało się że w miejscu gdzie pracuje łożysko wyciskowe wraz ze sprężyną "słoneczko" docisku było tak wytarte że złamało się i łożysko wpadło głębiej w docisk - efekt podobny do wyżej opisanego.
A ja miałem przypadek - też w Poldku , że pękła łapa w miejscu podparcia o "kulistą śrubę" , i też była d..pa z wysprzęglaniem.
Syrena 105 ' 76
Syrena R20 ' 77
Polonez '89
Polonez '98
Awatar użytkownika
elektryk85
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 569
Rejestracja: 2009-08-26, 22:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: elektryk85 »

mogło rozlecieć się słoneczko tak jak kolega pisze niestety czeka cię wyciąganie silnika
Syrena 105 1975
Syrena Bosto 1979 w remoncie
Komar MR 232
WSK 125 M06 1961
Fiat 126p 1983
Wartburg 1000 1965
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Albo łapa albo linka. O lince piszesz, że regulowałeś więc zakładam, że linka jest dobra. Więc drogą eliminacji zostaje łapa. Albo pękła albo wbiła się w kulkę. Jeśli po wyciągnięciu łapy jakimś cudem okazało by się, że jest OK (w co mocno wątpię) to niestety trzeba będzie najpierw wyrwać silnik i ocenić sprzęgło a jak tam nic nie będzie to niestety skrzynia do przeglądy.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Wolna chwilą wjadę na kanał i zdejmę łapę. Jeśli nie ona wyjmę silnik i zobaczę co ze sprzęgłem. Mam ochotę wrócić do oryginalnego docisku. Przy okazji chyba wymienię skrzynię na inną, bo moja śpiewa na czwórce, a zapas z tego co pamiętam był cichy..... Cholercia ale mi się nie chce samemu dźwigać tego silnika.
Awatar użytkownika
sereniarz(atom1)
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2467
Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
Lokalizacja: z Podlasia
Kontakt:

Post autor: sereniarz(atom1) »

ja raz sam dzwigalem i do tej pory mi dysk wypada :-) nie polecam
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2041
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

Na desce wyjeżdża :grinser . Nie dźwigajcie go w pojedynkę bo kręgosłup sobie uszkodzicie. Trza sposobem.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
PYJTERSON
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 501
Rejestracja: 2008-03-19, 16:34
Lokalizacja: Georgenberg

Re: coś pierdykło w sprzęgle

Post autor: PYJTERSON »

Kozichwost pisze:Kilka lat temu założyłem docisk z warba. Wszystko śmigało bez zarzutu, do ubiegłego tygodnia. Wcisnąłem sprzęgło, coś chrupło i zwiększył się jałowy skok pedału i sprzęgło przestało wysprzęglać. Sprzęgło podciągnąłem, ale nadal nie wysprzęgla. Łapa wygląda na całą, ale jej nie wyjmowałem..... macie jakieś pomysły co się stało?
Sprawdź też wspornik pancerza linki , ten który przykręcony jest dwoma śrubami do góry skrzyni biegów pod chłodnicą. Czasami się zdarza że pęka na otworze śruby , a ciężko to od razu zobaczyć bo chłodnica zasłania.

Ew. tak jak wcześniej koledzy podpowiadają.

Docisk z warba jest OK, tylko trzeba łożysko wyciskowe troszkę przerobić by naciskało na końce słoneczka w docisku, wtedy łapa sprzęgła się nie męczy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena :)
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2041
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

PYJTERSON pisze:wtedy łapa sprzęgła się nie męczy.
i noga też się wtedy mniej męczy :smiech
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
kapti2
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1248
Rejestracja: 2009-04-25, 10:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kapti2 »

Jakbyś się zdecydował na wymianę docisku to mam około 130 sztuk docisków nowych z FSM-u cena dla forumowiczów 100 plus wysyłka
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Jakiś tam docisk mam, ale nowy u ciebie fes pewnie niebawem kupię. A jak stoisz z pierścieniami? Potrzebowałbym komplet N1 i dwa komplety N2
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

"Kozichwost" jak byś zmieniał sprzęgło to daj znać być może był bym zainteresowany słoneczkiem od warba.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
Kozichwost
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1477
Rejestracja: 2006-04-11, 19:24
Lokalizacja: Polska

Post autor: Kozichwost »

Dzisiaj wyjąłem łapę sprzęgła. Miała pęknięcie na dołku współpracującym z grzybkiem skrzyni biegów. Była w epoce już naprawiana - lutowana mosiądzem. Mosiądz zeszlifowałem, łapkę wyspawałem i po montażu bez zmian..... teraz już wiem, że szlag trafił docisk. Teraz nie wiem czy zakładać oryginał czy szukać od warba.. co proponujecie?
PYJTERSON
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 501
Rejestracja: 2008-03-19, 16:34
Lokalizacja: Georgenberg

Post autor: PYJTERSON »

Kozichwost pisze:Dzisiaj wyjąłem łapę sprzęgła. Miała pęknięcie na dołku współpracującym z grzybkiem skrzyni biegów. Była w epoce już naprawiana - lutowana mosiądzem. Mosiądz zeszlifowałem, łapkę wyspawałem i po montażu bez zmian..... teraz już wiem, że szlag trafił docisk. Teraz nie wiem czy zakładać oryginał czy szukać od warba.. co proponujecie?
Zakładać z Warba i patrz wersję do rozwiązania problemu,

wersja

1) DOCISK SPRZĘGŁA WARTBURG z przyciętym kominkiem , wtedy nie trzeba przerabiać łożyska wyciskowego.

2) DOCISK SPRZĘGŁA WARTBURG bez kominka trzeba dospawać na obudowę łożyska wyciskowego taki oring , ew utoczyć nową obudowę łożyska by średnica ego oringu naciskała na końce słoneczka docisku sprzęgła

Na obrazku rozwiązanie DOCISK SPRZĘGŁA WARTBURG z przyciętym kominkiem.

"Kozichwost" to jest odpowiedź na Twoje pytanie na priw.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena :)
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
ODPOWIEDZ