Uszczelnienie wału - simmering

(silnik, skrzynia)
Awatar użytkownika
pietrekder
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1106
Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
Lokalizacja: Chrzanów

Uszczelnienie wału - simmering

Post autor: pietrekder »

Witam
Ostatnio przebrnąłem przez temat nieszczelnych uszczelniaczy (dławic) na końcach wału korbowego. I o ile z tym od strony koła zamachowego za dużo się nie da zrobić, to od strony koła pasowego myślałem czy by nie zastosować simmeringa - wystarczyłoby jedynie koło pasowe stoczyć na tokarce w tym miejscu gdzie są pierścienie, są simmeringi 55x80, 60x80 o grubościach 8, 10, 12mm. Taki simmering byłby bardziej szczelny, a i koszt mniejszy, bo za dwa nowe pierścienie trzeba dać 30zł, a simmering już można za piątaka dostać.
Ale poddaje temat do dyskusji :-)
czeresss
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1263
Rejestracja: 2016-01-09, 07:29
Lokalizacja: Wiśniowa

Post autor: czeresss »

Pomysł całkiem całkiem. Tylko kto zaryzykuje i sprawdzi w praktyce, czy to zda egzamin. Mimo zdaniem powinno być ok.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Ja się jednak boję, że ciśnienie/podciśnienie panujące w komorze wałowej może szybko zniszczyć takie rozwiązanie.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Wiekszość motocykli 2 suwowych ma simmeringi i nie niszczą się. Rozwiązanie to powinno wytrzymać. Mikrus też ma blok z dwóch połówek i simmeringi. Problemem jedynie moźe być szczelność w miejscu styku półkarterów. Stosując takie rozwiązanie zastosowałbym zabezpieczenie simmeringu przed wypluciem tak dla pewności. Szkoda, źe między cylindrami 1 i 2 oraz 2 i 3 nie da się już tego zastosować.
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

Tylko tak jak w motocyklach/motorowerach musiały by być 2 obok siebie ("plecami" do siebie) lub 1 dwustronny. W komorach korbowych na przemian panuje podciśnienie/nadciśnienie.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
condorpapa
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 91
Rejestracja: 2012-03-12, 01:18
Lokalizacja: mielec

Post autor: condorpapa »

Yanosik pisze:Tylko tak jak w motocyklach/motorowerach musiały by być 2 obok siebie ("plecami" do siebie) lub 1 dwustronny. W komorach korbowych na przemian panuje podciśnienie/nadciśnienie.
W moim komarku jesli dobrze pamiętam - nie było dwóch simmeringów plecami do siebie - był jeden z każdej strony i to zwyczajny simmerng. Zarówno od strony sprzegła jaki i iskrownika. I dobrze było , i się jeździło że ho ho - nawet w Krakowie komarkiem byłem...
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Tylko w iźu spotkałem podwójny simmering. A tak wszystkie pojazdy mają pojedynczy zwykły spręźynką skierowany do komory korbowej. Podciśnienie nie jest tak duźe by zaciągało przez simmering, a teraz wszystkie simmeringi mają dodatkową wargę na zewnątrz tzw. kurzawkę, która dodatkowo pomoźe przy podciśnieniu. Duźe podciśnienie mają pojazdy o tzw małej objętości martwej komory korbowej, które wstawione mają np podkowy i inne wypełnienia w celu zwiększenia osiągów. Syrena do takich nie naleźy, co widać po wale. Przeciwwagi nie są całe okrągłe, tylko powycinane.
czeresss
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1263
Rejestracja: 2016-01-09, 07:29
Lokalizacja: Wiśniowa

Post autor: czeresss »

condorpapa pisze:
Yanosik pisze:Tylko tak jak w motocyklach/motorowerach musiały by być 2 obok siebie ("plecami" do siebie) lub 1 dwustronny. W komorach korbowych na przemian panuje podciśnienie/nadciśnienie.
W moim komarku jesli dobrze pamiętam - nie było dwóch simmeringów plecami do siebie - był jeden z każdej strony i to zwyczajny simmerng. Zarówno od strony sprzegła jaki i iskrownika. I dobrze było , i się jeździło że ho ho - nawet w Krakowie komarkiem byłem...
condorpapa ma rację. W żadnym ze znanych mi (i własnoręcznie wyremontowanych) silników 2T np. WSK, MZ, JAWA, SIMSON, VESPA nie ma dwóch simmeringów. Jest jeden, a co ważniejsze dawniej w ogóle nie było dwuwargowych, tylko jednowargowe - i to wystarczało. Teraz zakładając dwuwargowe szczelność jest niemal gwarantowana. A np. w Jawie 250 zamiast simmeringu jest labirynt i tez daje radę. Jeśli natomiast ktoś chce labirynt wyeliminować, wówczas daje się odpowiednio cienkie dwa simmeringi.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
Awatar użytkownika
pietrekder
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1106
Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: pietrekder »

Odnośnie obaw że simmering byłby zassany/wypchany to bym się nie obawiał, bo z jednej strony opierałby się na łożysku, które też się opiera na bloku, a z drugiej strony byłby trzymany przez koło pasowe. Jedynie się zastanawiam w którą stroną należałoby włożyć simmering. A to z racji iż od jednej z krawędzi uszczelniacza ta warga uszczelniająca jest trochę przesunięta do środka uszczelniacza (na rys odległość x).
Obrazek
Sęk w tym, że wał też wystaje poza łożysko o jakieś 2-3mm, więc mogłoby się przytrafić, że warga uszczelniająca trafi na koniec wału - początek stoczonego koła pasowego, a że koniec wału jest lekko sfazowany, to z uszczelnienia mogą wyjść nici.

Ew założyć simmering na odwrót (płaską stroną do łożyska), wtedy koło pasowe można stoczyć do np 60mm (tam jest też wkręcony bolec co obraca krzywką w aparacie zapłonowym, więc możliwe że nie da się stoczyć za dużo, bo wyjdziemy na środku bolca i nie będzie gładko i równo). W takim przypadku, warga uszczelniająca trafi na stoczone koło pasowe i powinno być dobrze, teoretycznie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Simmering musi być spręźyną do komory korbowej czyli do wału :ok3
czeresss
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1263
Rejestracja: 2016-01-09, 07:29
Lokalizacja: Wiśniowa

Post autor: czeresss »

FSMsyrena105 pisze:Simmering musi być spręźyną do komory korbowej czyli do wału :ok3
Jestem za. Ale np. w MZ simmering od strony sprzęgła przez fabrykę był wkładamy spreżynką w stronę dekla właśnie. Natomiast po stronie zapłonu był już spreżynką w stronę wału ustawiony.
Tak to sobie gebelsy wymyślili.
Czy to Ptak? Samolot? Nie! To Syrena szosą mknie.

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Ze względu na duźe podciśnienie, bo wał cały okrągły bez wycięć i mała objętość komory pozostaje. Teraz jak są te nowe simmery z tą kurzawką to odwrotnie też by chodził
Awatar użytkownika
pietrekder
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1106
Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: pietrekder »

FSMsyrena105 pisze:Simmering musi być spręźyną do komory korbowej czyli do wału :ok3
W takim razie trzeba znaleźć sposób by simmering trochę odstawał od łożyska, bo nie wiem czy na tych 4mm wystającego wału złapie się ta warga uszczelniająca. (może włożyć tam pierścień uszczelniający, jak np zostanie jakiś zużyty?)

Natomiast zmierzyłem koło pasowe i aby nie wjechać na ten bolec pod aparat zapłonowy, trzeba stoczyć do 65mm (może 60 też by weszło, nie wiem jak w środku jest on gruby). Ale simmeringi 65x80 można dostać w normalnej cenie.
Awatar użytkownika
młody94_105l
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 547
Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: młody94_105l »

A po co, jak zwykłe rozwiązanie jest wystarczające?
Lubię jęk Syreny, gdy na liczniku 120,
Ciepło wtedy w stopę lewą od nagrzanej gitary.
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Po głębszym przemyśleniu przyłączę się do pytania zadanego przez "młody94_105l". Fabryczne rozwiązanie jest dobre i wytrzymuje wiele lat. A dodatkowo co da nam przerobienie przedniego uszczelniacza jak i tak po staremu zostanie uszczelnienie z tyłu przy kole zamachowym i uszczelnienia między cylindrami.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
ODPOWIEDZ