motopompa - złomowe znalezisko

[Widelec]

Siema, w ostatni weekend dokonałem takiego oto zakupu na złomie. Wydaje mi się, że jest to motopompa PO-3, czy ktoś może to potwierdzić?
Jakość zdjęć nie jest powalająca, ale to była szybka akcja, przeprowadzona oczywiście w tajemnicy przed żoną.

[przemocha]

No to panie już bliżej niż dalej do skompletowania całej zipy

[czeresss]

Współczuję konieczności konspiracji przed zoną. Niestety jest to dosyć częste zjawisko. U mnie takiego problemu na szczęście nie było i nie ma

[Widelec]

U mnie też nie było, ale do pewnego czasu, a raczej do pewnej ilości złomu poutykanego wszędzie gdzie się da. Z drugiej strony wiem, że tylko sobie pogada, ale i tak generalnie akceptuje mojego zajoba.
Dobra, ale wracając do tematu, czy moje rozpoznanie jest prawidłowe?

[motonita]

ja sądze że to nie wstęp do syreny a.... wstęp do żuka...

[kapti2]

No jest to kawałek motopompy mam 14 sztuk nowych z wojska oraz do PO3 prawie wszystkie części nawet nowy bak którego Tobie brakuje.
Ile dałes z ciekawości

[Widelec]

Tyle co za złom, czyli 280 zyla, waga 190kg.
W takim razie poszukuję wszelkiej literatury, katalogu części, żebym mógł ocenić czego mi brakuje oraz ew. instrukcji użytkowania, naprawy, itd.
Pewnie będę zmuszony kupić też brakujące części, więc jakby ktoś miał coś na sell, to proszę o info.
Kapti sprzedajesz coś???

[kapti2]

Katalog części ogólnie niedostępny mam chyba 2 lub 3 instrukcje obsługi również(mam też kilka) a części mam dużo w tym że wszystko nowe.Co do ceny to chyba niemało dałeś bo nie wiadomo który szlif. Ja mam nowe od 1000 do 1200 i są na zerowym szlifie kompletne do odpalenia.Sam blok z tłokami sprzedaje po 800 również nowy tak że cała pompa wychodzi prawie za darmo.Jak potrzebowałbyś bak nowy mam w promocji nie zalewane niepordzewiałe mam ich dużo wszystkie z karteczkami z fsm.Części ogólnie niedostępne ale kilka lat temu kupiłem cały magazyn tego ustrojstwa

Moim zdaniem najlepiej ściągnij głowicę zobacz który szlif i będziesz wiedział co masz tłoki ponadwymiarowe ciężko dostępne i drogie

[Widelec]

OK, pewnie się zejdzie zanim ściągnę tą głowicę, ale bądźmy dobrej myśli.
Ja już mam takie szczęście do takich okazji, więc nie płaczę. Miałem brać tylko silnik, ale zaraz mieli zamykać złom, bo wpadłem w ostatniej chwili, więc musiałem wziąć całość. Za tydzień już by pewnie nic nie zostało. Z drugiej strony jakbym nie przyciągnął tej motopompy to bym później dużo rozmyślał, zatrważał się, a tak chciałem mieć kiedyś zabytkowy silnik stacjonarny, więc mam. Miał być Esiok, już się nawet witałem z gąską, ale przeszło koło nosa. Po przeprowadzce zamierzam się zapisać do OSP, więc wszystko się łączy ze sobą.

Motonita wspominał o Żuku, hmmm... stał też na złomie, ale to by było już przegięcie. Chyba, że bym znalazł jakieś miejsce gdzie bym go mógł skitrać, ale chyba nie mam takiego.

Kapti wziąłbym w takim razie bak, reszta na PW?

[Tomasz]

Wiecie co...
Ona mi na PO-3 nie wygląda..
Co prawda ma wiele podobnych/takich samych elementów ale chociażby pompa wody(korpus), rama, filtr powietrza, krzywizna króćca wodnego u głowicy..
Coś jest nie tak...
Pierwsze oryginalne PO-3 wyglądały tak:
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 8003023137
Późniejsze zostały zubożone, bo zdjęto im prądnicę,rozrusznik.aku,lampę oświetleniową,instalację osprzętu ładowania akumulatora i odpalano je z ręki..

[Widelec]

No właśnie ta rama też mnie zastanawia, bo na zdjęciach PO3 w googlach takiej nie ma. Ta moja ma oczywiście miejsce na akumulator, są też klemy. W weekend jeśli będę na działce to porobię może lepsze zdjęcia i ją oblukam. Zobaczę co jest na tabliczkach znamionowych.