Jak zostawić Czarne tablice
Jak zostawić Czarne tablice
Sposób sprawdzony który przeszedłem sam.
Co do paragrafów, to nie ma... dlaczego? bo polskie prawo jest jakie jest.
Wiele definicji którymi posługują się panie w okienku WK po prostu wedle polskiego prawa nie istnieje.
Stwierdzenia których nie ma w polskim prawie:
Przerejestrowanie,
Ponowna rejestracja
Główny własciciel
Pierwszy własciciel
itp...
Każde podpieranie sie ze tak jest prosimy o umotywowanie prawne, znaczy sie podnie paragrafu który to stanowi.
SYSTEM CEPIK nie jest forma prawna i jak cos przez niego nie przechodzi pani w okienku to juz nie petenta sprawa, Pani może to zrobic na piechote....
i teraz jak to sie robi (samouczek ż doświadczenia):
Nabywamy pojazd na czarnych blachach (warunek musi być zarejestrowany w naszym powiecie nasz WK), dogadujemy sie z poprzednim właścicielem że robimy to na zasadzie darowizny spisujemy 2 umowy, jedna z dniem dzisiejszym, druga bez daty (to ważne niżej napisze czemu). Idziemy do WK i mówimy że chcemy dopisać współwłaściciela i jeżeli mamy dowód 3 stronicowy, przegląd (żeby sie nie czepiali) i OC (żeby sie nie czepiali) Pani od strzała powinna nas dopisać jako współwłaściciel. Jeżeli mamy dowód 2 stronicowy stary, lub jednostronicowy (motorower) musimy wymienić dowód na nowy. I jak pani zaczyna że chce nam zmienić numer mówimy że nie... jeżeli zaczyna jakies wizje ze do przerejestrowania coś tam cos tam... prosimy niech nam pokaże definicje słowa które użyła... my zgodnie z informacja zapisana w każdym dowodzie rej informujemy o zmianie własności (w tym przypadku współwłasności) a że główny właściciel sie nie zmienia, tablice ssą LEGALNE (nikt czarnych nie zdelegalizował) chcemy TYLKO aktualizacje danych w dowodzie rej. No i zwykle pani wpisuje nas na stronie gdzie sa adnotacje. (jezeli wymienialiśmy dowód z 2str na 3 str to wiadomo czekamy te 2 tygodnie i idziemy po nowy dowód.
Mamy za sobą pół drogi.
Teraz trzeba "wyrzucić" starego właściciela. Dnia następnego po dopisaniu lub 3 sekundy po odebraniu nowego dowodu rej, mówimy że chcieli byśmy znowu uaktualnić dane w dowodzie rej. I sprawa podobnie, jesteśmy już właścicielami " z dowodu" więc nie zmienia się w sumie nic, zmienia sie tylko to ze te pół przestaje być własnością starego właściciela, więc znowu chcieliśmy UAKTUALNIĆ dane w dowodzie, no i jeżeli trzeba no to trudno (a trzeba na pewno) wymienimy ten dowód na nowy, ale bez zmiany numeru, no przecież tablice są ważne i ten sam wydział komunikacji.... pokazujemy 2 umowę i działamy płacimy 79 zł za dowód, dostajemy PC miękki dowód za 2 tygodnie odbieramy twardy i pojazd jest w pełni na nas na czarnych tablicach
Pisałem wcześniej że 2 umowę spisujemy bez daty, dlaczego? powód prosty, jeżeli wymienialiśmy przy pierwszej operacji dowód nie możemy być w pełni właścicielami pojazdu do czasu wydania nowego dowodu (kłóci sie to prawnie) dopierow równo z odebraniem nowego dowodu możemy mieć umowe numer 2 żeby przystąpic do kroku numer dwa.
Powiem wam że takie działanie prócz tego że zostawia nam czarne to jeszcze nam moze zaoszczędzić kasę wymiana samego dowodu kosztuje mniej niż wymiana dowodu i
tablic.
Mnie się ta droga udała dziś pierwszy raz, na motorower, (był zarejestrowany na 1 stronicowym dowodzie) kosztowało mnie to 2x79 zł, ale się udało na początku jak motałem kręciłem nie zakumali o co mi chodzi... ale jak odebrałem przy 1 kroku 3 stronicowy dowód, wyciągnąłem 2 umowę i poprosiłem o wypisanie poprzedniego właściciela pani w okienku zrobiła oczy jak 5 zł patrząc na mnie jak na idiotę (no może i racje ma) i załapała... ale straaaasznie chciała mi wcisnąć nową ładna białą tablice....
P.S. Nie ponoszę odpowiedzialności jak coś komuś się nie uda to jest działanie bazujące na niejasnościach prawnych jednak jest całkiem legalne
Co do paragrafów, to nie ma... dlaczego? bo polskie prawo jest jakie jest.
Wiele definicji którymi posługują się panie w okienku WK po prostu wedle polskiego prawa nie istnieje.
Stwierdzenia których nie ma w polskim prawie:
Przerejestrowanie,
Ponowna rejestracja
Główny własciciel
Pierwszy własciciel
itp...
Każde podpieranie sie ze tak jest prosimy o umotywowanie prawne, znaczy sie podnie paragrafu który to stanowi.
SYSTEM CEPIK nie jest forma prawna i jak cos przez niego nie przechodzi pani w okienku to juz nie petenta sprawa, Pani może to zrobic na piechote....
i teraz jak to sie robi (samouczek ż doświadczenia):
Nabywamy pojazd na czarnych blachach (warunek musi być zarejestrowany w naszym powiecie nasz WK), dogadujemy sie z poprzednim właścicielem że robimy to na zasadzie darowizny spisujemy 2 umowy, jedna z dniem dzisiejszym, druga bez daty (to ważne niżej napisze czemu). Idziemy do WK i mówimy że chcemy dopisać współwłaściciela i jeżeli mamy dowód 3 stronicowy, przegląd (żeby sie nie czepiali) i OC (żeby sie nie czepiali) Pani od strzała powinna nas dopisać jako współwłaściciel. Jeżeli mamy dowód 2 stronicowy stary, lub jednostronicowy (motorower) musimy wymienić dowód na nowy. I jak pani zaczyna że chce nam zmienić numer mówimy że nie... jeżeli zaczyna jakies wizje ze do przerejestrowania coś tam cos tam... prosimy niech nam pokaże definicje słowa które użyła... my zgodnie z informacja zapisana w każdym dowodzie rej informujemy o zmianie własności (w tym przypadku współwłasności) a że główny właściciel sie nie zmienia, tablice ssą LEGALNE (nikt czarnych nie zdelegalizował) chcemy TYLKO aktualizacje danych w dowodzie rej. No i zwykle pani wpisuje nas na stronie gdzie sa adnotacje. (jezeli wymienialiśmy dowód z 2str na 3 str to wiadomo czekamy te 2 tygodnie i idziemy po nowy dowód.
Mamy za sobą pół drogi.
Teraz trzeba "wyrzucić" starego właściciela. Dnia następnego po dopisaniu lub 3 sekundy po odebraniu nowego dowodu rej, mówimy że chcieli byśmy znowu uaktualnić dane w dowodzie rej. I sprawa podobnie, jesteśmy już właścicielami " z dowodu" więc nie zmienia się w sumie nic, zmienia sie tylko to ze te pół przestaje być własnością starego właściciela, więc znowu chcieliśmy UAKTUALNIĆ dane w dowodzie, no i jeżeli trzeba no to trudno (a trzeba na pewno) wymienimy ten dowód na nowy, ale bez zmiany numeru, no przecież tablice są ważne i ten sam wydział komunikacji.... pokazujemy 2 umowę i działamy płacimy 79 zł za dowód, dostajemy PC miękki dowód za 2 tygodnie odbieramy twardy i pojazd jest w pełni na nas na czarnych tablicach
Pisałem wcześniej że 2 umowę spisujemy bez daty, dlaczego? powód prosty, jeżeli wymienialiśmy przy pierwszej operacji dowód nie możemy być w pełni właścicielami pojazdu do czasu wydania nowego dowodu (kłóci sie to prawnie) dopierow równo z odebraniem nowego dowodu możemy mieć umowe numer 2 żeby przystąpic do kroku numer dwa.
Powiem wam że takie działanie prócz tego że zostawia nam czarne to jeszcze nam moze zaoszczędzić kasę wymiana samego dowodu kosztuje mniej niż wymiana dowodu i
tablic.
Mnie się ta droga udała dziś pierwszy raz, na motorower, (był zarejestrowany na 1 stronicowym dowodzie) kosztowało mnie to 2x79 zł, ale się udało na początku jak motałem kręciłem nie zakumali o co mi chodzi... ale jak odebrałem przy 1 kroku 3 stronicowy dowód, wyciągnąłem 2 umowę i poprosiłem o wypisanie poprzedniego właściciela pani w okienku zrobiła oczy jak 5 zł patrząc na mnie jak na idiotę (no może i racje ma) i załapała... ale straaaasznie chciała mi wcisnąć nową ładna białą tablice....
P.S. Nie ponoszę odpowiedzialności jak coś komuś się nie uda to jest działanie bazujące na niejasnościach prawnych jednak jest całkiem legalne
Ostatnio zmieniony 2019-03-04, 15:51 przez motonita, łącznie zmieniany 1 raz.
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
ja poszedłem po bandzie miałem twardy dowód jakieś 5-10 sekund w ręce
ale... jest sposób żeby te tablice zostały na wieki
teraz zrobię wpis u konserwy, jak wyjdzie przegląd zrobię badanie zgodności i pojde o wpisanie ze pojazd jest zabytkowym, koszt 10 zł a czarne na wieki
ale... jest sposób żeby te tablice zostały na wieki
teraz zrobię wpis u konserwy, jak wyjdzie przegląd zrobię badanie zgodności i pojde o wpisanie ze pojazd jest zabytkowym, koszt 10 zł a czarne na wieki
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
nic tylko ją pochwalić za to
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
- warszawa_24
- -#Junior
- Posty: 147
- Rejestracja: 2016-08-18, 23:47
- Lokalizacja: Słubice FSL
Wszystko fajnie, tylko szkoda, jak auto jest z innego powiatu. Tego już nie unikniemy. Chociaż tablice były na dane województwo. Ja mam Syrenę na Gorzowskich i moje miasto kiedyś również było w Gorzowskim. Ale właściciel jest z innego powiatu i lipa?
FSC Żuk 1994r
FSO Warszawa 203 1968r
Renault 11 TSE 1983r
MZ ES125/1 1973r
FSO Warszawa 203 1968r
Renault 11 TSE 1983r
MZ ES125/1 1973r
chyba lipa ale na 100% nie powiem
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Meldunek czasowy w danym powiecie odn. wydziału komunikacji na czas wydania DR i mamy też czarnewarszawa_24 pisze:Wszystko fajnie, tylko szkoda, jak auto jest z innego powiatu. Tego już nie unikniemy. Chociaż tablice były na dane województwo. Ja mam Syrenę na Gorzowskich i moje miasto kiedyś również było w Gorzowskim. Ale właściciel jest z innego powiatu i lipa?
na siebie, a że adres inny w DR .... no cóż, ważne by mieć czarne
jeżdżę Syreną od urodzenia non stop....
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
To takie małe perpetuom mobile dolnej zwrotnicy, życie po życiu na wieki Syrena
http://images77.fotosik.pl/645/9e851aeb87c4a225med.jpg
ale podobnie chyba jest również jeżeli nie mamy wogole meldunku... a możemy nie mieć w Polsce wogóle meldunku
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
sądzę że każdy dziadek babcia i wujek
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz