Konieczność rejestracji/ubezpieczenia

Porady prawne. Rejestracja, żółte blachy, przeglądy.
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Konieczność rejestracji/ubezpieczenia

Post autor: Gacwac »

Witam,
Panowie - jak wygląda sprawa z "obowiązkami". Chciałem kupić wyrejestrowane Sereno z dowodem rejestracyjnym pierwszego właściciela. Ale pewnie zanim dojdę do stanu używalnego trochę postoi w zaciszu.
Czy mam obowiązek zaraz po zakupie zarejestrować/ubezpieczyć pojazd? Czy mogę zapłacić PCC, a umowę kupna sprzedaży włożyć do szuflady i czekać z formalnościami na zakończenie remontu?

Czy dobrze rozumiem z http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=21896, że trzeba ubezpieczyć jeździdło nawet jak stoi w izolatce??...

I jeszcze dodatkowe pytanie - czy na takiej umowie KS musi być coś specjalnego w związku z typem i wiekiem pojazdu oraz historią właścicieli? Czy wystarczy wzorek umowy z netu?
Awatar użytkownika
eMO 1966
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 598
Rejestracja: 2006-07-12, 13:02
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: eMO 1966 »

Cześć :)

Syreno jest wyrejestrowane na 100%? Tzn dowód rejestracyjny ma obcięty narożnik i / lub odpowiedne pieczęcie / wpisy typu "wykreslono z ewidencji" czy podobne w znaczeniu?

Jeśli tak - kupujesz ten wynalazek spisując najzwyklejszą umowę kupna / spzredaży (choćby na papierze toaletowym :wink: ) - na umowie musi być określone: KTO, KOMU (imię, nazwisko, adres, pesel lub nr. dokumentu tożsamosci), CO i ZA ILE. Nawet powszechne wzory umów dostępne w necie zawieraja o wiele więcej punktów niż jest to wymagane przez pzrepisy. :piwo: Także nic szcególnego nie tzreba dopisywać :)

Dla spokoju ducha można z taką umową skoczyć do skarbówki, a potem schować do szuflady.
Po skończeniu remontu wyciągasz umowę z szuflady i robisz białą kartęi rejestrujesz na żółte tablice jako zabytek, albo robisz opinię rzeczoznawcy o unikatowym charakterze pojazdu i rejetrujesz na białe.

W sumie w/w schemat jest standardowy, bez względu na to, czy autko jest wyrejestrowane, czy nie - jedynie, tak teraz pomyślałem, o ile kupujesz juz od kogoś kolejnego< a nie osoby z dowodu rejestracyjnego, czy auto z pokreconą historią, to warto dorzucić na umowie punt typu "spzredajacy oświadcza, że pzredmiot umowy jest jego wyłaczną własnością, jest wolny od wad..." itp (co skąd inąd na wieĸszosci "gotowców" jest.
"Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Post autor: Gacwac »

Dzięki.
O dowód nie pytałem czy jest obcięty dowód, czy po prostu pierwszy właściciel "sam" wyrejestrował jeszcze przez Funduszem Gwarancyjnym... Raczej to drugie, ale to jak sądzę nic nie zmienia...

A jak sprawa OC - można w świetle poniższego cytatu nie opłacać, aż do wyjazdu? Ja przynajmniej tak rozumiem dopisek "od chwili wprowadzenia tych pojazdów do ruchu". Tylko ciekawe jak można wprowadzić do ruchu pojazd niezarejestrowany w ważną i skuteczną polisą.... :F
Przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów
mechanicznych stosuje się także do posiadacza lub kierującego pojazdem
mechanicznym, przed jego rejestracją oraz do posiadacza lub kierującego pojazdem
historycznym albo pojazdem wolnobieżnym, od chwili wprowadzenia tych pojazdów
do ruchu
Pozdrawiam,
Gac-Wac
Mariusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2197
Rejestracja: 2006-01-05, 19:10
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: Mariusz »

Ciekawe jest stwierdzenie : od chwili wprowadzenia do ruchu...

Czyli np jak remontuję 3 lata to przerywam płacenie bo nie wprowadzam pojazdu do ruchu nie?
SyrenaBielskoklub
zapraszam też na:
www.martech.bielsko.pl
www.polmozbytbielsko.pl pierwszy i jedyny prawdziwy sklep z częściami do Syreny.
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Post autor: Gacwac »

Ja bym chyba ten przepis czytał tak:

Przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC stosuje się także do posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, przed jego rejestracją
oraz
...
Przepisy dotyczące obowiązkowego ubezpieczenia OC stosuje się także do posiadacza lub kierującego pojazdem historycznym albo pojazdem wolnobieżnym, od chwili wprowadzenia tych pojazdów
do ruchu

Czyli wg mnie - jak masz pojazd historyczny to nie płacisz dopóki nie wyjedziesz. A jak masz pojazd na białych blachach to płacisz cały czas...
Macie jakieś inne pomysły? Jak praktyka?
Pozdrawiam,
Gac-Wac
Awatar użytkownika
Pasjonat87
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 282
Rejestracja: 2016-08-10, 12:29
Lokalizacja: PL

Post autor: Pasjonat87 »

jesli auto ma 40 lat tez nie musisz oplacac ,chyba ze sie cos zmieniło ?
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Post autor: Gacwac »

W obowiązującej ustawie jest zapis:
W razie przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu mechanicznego zarejestrowanego, którego posiadacz wbrew obowiązkowi nie zawarł umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, posiadacz, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w dniu przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu mechanicznego, ale nie później niż z chwilą wprowadzenia pojazdu mechanicznego do ruchu. (...)
Zatem kwestia czy pojazd jest zarejestrowany jest tu kluczowa... Wg mnie jeżeli jest zarejestrowany to konieczne jest wykupienie polisy nawet do garażu. Ew. kara po paru latach czyli ~2k PLN powyżej 14 dni opóźnienia ;-).

Jak zrozumiałem inne wątki na forum najlepiej jest mieć wyrejestrowany pojazd, bo wtedy można po czasie rejestrować na zabytek lub nawet na białe blachy.
Pozdrawiam,
Gac-Wac
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

Kolego mój przyjacielu nieznany nowy mnie.....

Całość zabawy nie wynika z jednej ustawy... zeby pojazd wprowadzić do ruchu, pojazd musi być dopuszczony do ruchu, warunki opuszczenia do ruchu musi spełnic (jakie są poszukaj w ustawie) jezeli jest dopuszczony do ruchu dopierow wtedy mozesz nim wyjechać, ale tylko wtedy kiedy masz OC....

dalej, piszesz ze pojazd wyrejestrowany.... nie mając dowodu (rej) w ręce, ludzie pletą takie głupoty że.... nie wiec co jest... samo nie płacenie OC nie jest wyrejestrowaniem....

i jezeli chodzi o OC to nie mamy mieć pomysłów czy praktyk, ustawa mówi jasno i klarownie, liczy się forma prawna a nie kolor tablic :)
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Post autor: Gacwac »

Witam Szanowny Kierowniku, z natury forum publicznego również mnie nieznany :-)

Do rzeczy!
Może temat lekko zdryfował, ale moim celem było zasięgnięcie informacji czy w przypadku zakupienia pojazdu mechanicznego jest możliwym niewykupienie składki OC w dniu zakupu (jak stanowi cytowana ustawa), ale dopiero po doprowadzeniu rzeczonego pojazdu do stanu dopuszczającego go do ruchu (np. za 1-2 lata)?? :-)
Wydaje mi się, że tu nie ma nic do rzeczy czy pojazd jest dopuszczony czy nie, bo i tak nie będzie wyjeżdżał nigdzie z garażu. Chyba, że chodzi Ci o to, że bez spełnienia warunków dopuszczenia do ruchu nie mogę wykupić OC. W tym przypadku moja wątpliwość jest wyjaśniona z przyczyn formalnych, ale nie wydaje mi się to takie jasne i klarowne...

Jak wiemy ustawa ma też swoje kolory ;-) Może zatem ktoś przećwiczył ubezpieczenie i zarejestrowanie pojazdu po jakimś czasie od zakupu w czasach nowożytnych (obowiązywania ustawy o ubezpieczeniach) i ma praktykę, o którą pytam?
Pozdrawiam,
Gac-Wac
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

Gacwac pisze: Może temat lekko zdryfował, ale moim celem było zasięgnięcie informacji czy w przypadku zakupienia pojazdu mechanicznego jest możliwym niewykupienie składki OC w dniu zakupu (jak stanowi cytowana ustawa),
A CZY kolega umie czytać całą ustawę czy tylko wybiórczo?


Gacwac pisze: ale dopiero po doprowadzeniu rzeczonego pojazdu do stanu dopuszczającego go do ruchu (np. za 1-2 lata)?? :-)
i o tym ustawa stanowi doskonale, i w samouczku o tym wyjaśmnione jest w sposób jasny i klarowny, kiedy i dlaczego...
Gacwac pisze:Wydaje mi się, że tu nie ma nic do rzeczy czy pojazd jest dopuszczony czy nie,
ma to do rzeczy i nawet bardzo sporo zaleznie od formy prawnej i wieku pojazdu

Gacwac pisze:bo i tak nie będzie wyjeżdżał nigdzie z garażu. Chyba, że chodzi Ci o to, że bez spełnienia warunków dopuszczenia do ruchu nie mogę wykupić OC.
kolego zupełnie nie rozumiesz działania przepisów,,,

Gacwac pisze:W tym przypadku moja wątpliwość jest wyjaśniona z przyczyn formalnych, ale nie wydaje mi się to takie jasne i klarowne...
czyli że jakich?
Gacwac pisze:Jak wiemy ustawa ma też swoje kolory ;-) Może zatem ktoś przećwiczył ubezpieczenie i zarejestrowanie pojazdu po jakimś czasie od zakupu w czasach nowożytnych (obowiązywania ustawy o ubezpieczeniach) i ma praktykę, o którą pytam?
ustawa ta jest bardzo dobra, jasna i klarowna jezeli chodzi o nasze przypadki
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Widelec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 591
Rejestracja: 2015-10-16, 22:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: Widelec »

Ja to ćwiczyłem przy kupnie motocykla 40 letniego. Kupiłem moto i nie wykupywałem żadnego OC, ustawa jest w tym zakresie klarowna i jasna - właściciel pojazdu zabytkowego, bądź historycznego (czyli takiego który ma co najmniej 40 lat) są zwolnieni z obowiązku wykupienia OC, aż do chwili wprowadzenia pojazdu do ruchu drogowego.
Ćwiczyłem też wypowiadanie takiego OC po ukończeniu pojazdu 40 lat i nic nie przychodzi z UFG.
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Post autor: Gacwac »

Zgodnie z merytorycznymi sugestiami Motonita zagłębiłem się bardziej w Ustawę o ubezpieczeniach oraz w Prawie o ruchu drogowym i samouczku. Podzielę się moim rozumieniem:
1) Przypadek Widelca jest dobry i prawdziwy, bo moto miał ponad 40 lat => od razu taki pojazd jest w świetle ustawy uznany pojazdem historycznym (Art. 2. ust. 1. pkt 11. lit. b).
2) W przypadku Sereno z '79 ma zastosowanie już ew. lit. c (ale wymagana jest opinia rzeczoznawcy) lub lit. a (wpis do rejestru zabytków).

Zatem w moim kazusie: kupuję Sereno '79 z dowodem rejestracyjnym nie obciętym bez ważnego OC i badania technicznego i przywożę do garażu chowając na rok = (wg mojej interpretacji) powinienem kupić OC w dniu zakupu jeżeli pojazd jest ciągle zarejestrowany. Jeżeli natomiast został wyrejestrowany przez poprzedniego właściciela to i tak muszę z niego zrobić pojazd historyczny, żeby go móc później zarejestrować więc nie muszę kupować od razu OC.
Czyli najlepiej po zakupie od razu zmontować opinię rzeczoznawcy szufladkując pojazd jako histeryczny?

Ośmielę się też napisać, że w samouczku jest niewiele na temat OC, bo dotyczy zagadnienia rejestracji zabytku... Proszę sprostujcie jeżeli znów błądzę.
Temat gnębię, bo chciałem dokładnie policzyć ile kosztuje takie Sereno od razu po zakupie :-)
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

a co to jest Sereno jakiś model łopla ?!

ja tam uważam że rzeczoznawca to taki ktoś co nic nie umie, jest nikomu niepotrzebny a bierze za to kasę....

ale w skrócie na twoje dążenia

jak już kupisz tego łopla dziwnego wiejskiego modelu to:

Jak jest wyrejestrowany (forma prawna) - oc dopiero po zarejestrowaniu (etc)

Jak jest zarejestrowany:
40 lat i więcej - nie musisz mieć OC dopóki kisisz ogóra w garażu,
25 lat do 40 - dajesz zarobić darmozjadowi bo zanim skończysz remont konserwa Ci nie przyjmie i nic nie płacisz.
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Widelec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 591
Rejestracja: 2015-10-16, 22:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: Widelec »

Czyli jeśli pojazd ma mniej niż 40 lat i jest zarejestrowany, ale nie na żółtych tablicach to wymagane jest wykupienie OC - teoretycznie. Jeśli OC nie było opłacane od kilkunastu lat, to pewnie nie mają go ujętego w bazie informatycznej, więc prawdopodobieństwo, że ktoś się czegoś dopatrzy jest bardzo małe.
Ja bym zrobił tak, kupił tego łopla, w umowie zostawił wolne miejsce na wpisanie daty, zaczął remont, a po jego zakończeniu dopełnił formalności.
Awatar użytkownika
Gacwac
Posty: 18
Rejestracja: 2016-08-09, 19:04
Lokalizacja: Kielcensis/Varsovia

Post autor: Gacwac »

Dzięki Wam za info :-)

Cieszę się, że doszliśmy do podobnych wniosków zanim poleciały cięższe kamienie ;-)

Orientujecie się może jaki jest orientacyjny koszt wspomnianej opinii rzeeczoznawcy?

A co do nazw to nie słyszeliście o obcym kapitale w rodzimej motoryzacji? Serenault i Nyssan to flagowe przykłady :-)
Pozdrawiam,
Gac-Wac
ODPOWIEDZ