Przekładnia kierownicza - luzy w skrajnych położeniach.

(rama, zawieszenia, koła)
Awatar użytkownika
emski
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 420
Rejestracja: 2007-01-04, 00:03
Lokalizacja: Budzów/Wrocław

Przekładnia kierownicza - luzy w skrajnych położeniach.

Post autor: emski »

Witam.

Koledzy mam pytanie odnośnie przekładni kierowniczej. Czy to normalne że w skrajnych położeniach (maksymalny skręt kół w jedną bądź w druga stronę) czuć bardzo wyraźny luz, gdy złapie się za ten element przekładni, do którego montuje się drążki kierownicze.
Wiem, że ten luz tam powinien występować (nawet pisze o tym Glinka) ale tak z 0.5 - 0.7 cm w skrajnym położeniu to chyba jednak trochę za dużo jak na moje oko ... A może tak ma być ... Ja złapie za to ręką to czuć ten luz bardzo bardzo wyraźnie.
Ewentualnie jak go usunąć ?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wojt
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2039
Rejestracja: 2005-05-02, 12:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Wojt »

We wszystkich przekładniach typu śrubowego luz w skrajnych polożeniach ramienia jest duży i to jest norma. Należy pamiętać o tym, aby regulacje przekładni przeprowadzać w położeniu środkowym - koła do jazdy na wprost.
Także jeżeli luz w tym polożeniu masz ok to niczego nie ruszaj.
...no i poszedł biedaczysko, po szerokim szukać świecie czegoś, co jest bardzo blisko.
Awatar użytkownika
PONY007
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1275
Rejestracja: 2008-04-06, 12:20
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PONY007 »

Miałem ten sam problem- wydawało się, że z przekładnią jest coś nie tak. Natomiast samo wnętrze przekładni, nie wykazywało żadnych zużyć. Stary znachor:) wytłumaczył mi co i jak... Tak jak pisze poprzednik- tak ma być. Chodzi o to, że w fazie skrętu koła działają na drążki i przekładnie siłą która kasuje te luzy. Regulację przekładni przeprowadzamy na dwa sposoby. Po pierwsze, jeśli występują już na zębatkach wytarcia- wtedy dopasowujemy odpowiednie grubości podkładek pod dekle. W celu normalnej, okresowej regulacji regulujemy "naciąg" jednej z zębatek. Przeprowadzamy to, odkręcając tą duża nakrętkę (z tego co pamiętam 30-32mm). Jeżeli przekładnia jest w samochodzie, trzeba poodkręcać drążki kierownicze, jeśli przekładnie masz luzem, to mniejszy problem. Musisz wkręcać lub wykręcać tą śrubę zabezpieczoną podkładką z wypustami. W środkowym położeniu nie może być luzu- ale też trzeba zrobić tak, żeby kołem kierownicy dało się kręcić bez większego wysiłku. Przy okazji, warto zalać też przekładnie świeżym olejem (0,33l), najlepiej jakąś mieszanką miksolu z hipolem (musi być gęsty, lubi się sączyć). Jeszcze tak od siebie- zaparz sobie ziółka, albo weź jakiś persen przed robotą:).

Trzpień który "wyciąga" tryb, warto obficie posmarować smarem stałym. Żeby sciągnać ten dekiel:
-odkręcasz 4 śruby
-odkręcasz tą dużą nakrętkę, kołpak
-ściągasz zabezpieczenie (podkładka koronkowa)
-wkręcasz tą śrubę pod imbusa, a dekiel sam się unosi
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Aha - napisałeś, że u Ciebie luz wynosi 0,5 cm, a nawet więcej- Wojt, to już nie jest norma. Szykuj się na przegląd przekładni. Normalnie, może być 2,max3mm, więcej to już przesada.
Powodzenia!
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

wszystko co panowie napisali to prawda.
Jednak ostatnia konkluzja-----to przesada.
Koledzy====to są stare rzęchy, czy to ma 2 mm czy 7 mm luzu to jest nieważne.
Jeśli kierownica (przekładnia) jakoś ci działa i w zakresie jazdy na wprost nie wyczuwasz problemów z luzami-------to weź lewatywę i nic więcej nie rób. Jaki przegląd przekładni !?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?! Co wy !?!?!?!?! To jest Syrena !!!!!!
Jedna rzecz jest felerna w syrenie w tym miejscu, prawie we wszystkich wozach pęka ten płaskownik do którego mocowana jest ta przekładnia. I on pęka NIEZAUWAŻALNIE nieraz i wszystko sie kiwa a nie wiadomo dlaczego !! To pierwsza i ostatnia rzecz do interwencji w syrenie.
A wy chcecie regulować luzy na ślimacznicach itp ? Ja zauważyłem ostatnio nową tendencję ::::::: smarkacze (tak jest) cyzelują syrenę : tu im się nie zgadza 2 milimetry, tu jakieś lekkie sciąganie w lewo.....L U D Z I E !!!!!!!!!! Puknijcie się !! Tak ma być !!!
( a oto przewidywalne reakcje userów :::: """ ..no ale bezpieczeństwo ruchu, pasy, hamulce tego ten, luzy są niewątpliwie oczywiście istotne.."""""
L E W A T Y W AAAAAAAAAAAAAA
zibi
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 50
Rejestracja: 2006-12-04, 23:43
Lokalizacja: Białogard - Gościnko
Kontakt:

Post autor: zibi »

Witam
Panowie kupiłem kolumnę kierowniczą trafiła mi się w bdb stanie, bo moja stara miała takie luzy że jeździć się nie dało (na wprost).
Wolałbym nie rozkręcać tej kolumny boję się że zepsuje. Chciałbym tylko wymienić olej i wypłukać ją od środka. Czy jak odkręce te śruby to coś rozreguluje ?
Co radzicie ?
Te żółte czym się różniły od tych czarnych ? bo mam taką jak z zapożyczonego zdj
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
la2women
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 320
Rejestracja: 2005-08-14, 01:48
Lokalizacja: poland

Post autor: la2women »

TEADA masz niestety rację ...........niektórzy myślą ,że mercedesy mają a to są BIKSY!!!!!!!!
część tego nie kapuje za chiny.................
Awatar użytkownika
mariusz.w06
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 294
Rejestracja: 2011-11-07, 19:19
Lokalizacja: Mińsk-Maz.

Post autor: mariusz.w06 »

Do wymiany oleju odkręcasz śrubę na tzw. kwadrat.
Syrena 105l
Warszawa Garbus 201
WFM
WSK x5
Motorynka M3
SHL m11
MZ ETZ 250

http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... sc&start=0
FSMsyrena105
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 473
Rejestracja: 2014-09-10, 20:20
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: FSMsyrena105 »

Odkręć tą śrubę na kwadrat , zlej oliwe i jak będzie syf to moźesz wypłukać ropą, benzyną czy naftą i zalać świeźym olejem :ok3
Lwbzik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 33
Rejestracja: 2013-07-19, 13:58
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: Lwbzik »

Podklejam się do tematu. Otóż naoglądałem się Wheelers Dealers o syrence i tam była akcja z przekładnią w ich 105tce, coś tam Mike gadał, że auto mu lata po nawierzchni. A u mnie znowu inna rzecz, tzn. przy prędkości około 75kmh i wyżej całe auto ma coś w rodzaju bicia i trzęsie kierownicą, uprzedzam, że skrzynia się nie poluzowała(chociaż raz miałem tak, że śruba się odkręciła), mam nowe opony TOYO i w miarę proste i wyważone felgi, tzn. wulkanizator rzekł, że w Syrence jak i w maluchu nie wyważa się kół, ale kazałem je wyważyć. Co o tym myślicie, czy to może być przekładnia? :F
PRL MOTORS: Syrena 105 1978r., F126p 600 83r., MZ Ts250/1, MZ Ts150 1983r., KOMARY: SPORT 2361 x 2, MR232 "MOFA CONDOR" 1962r, Ogar 205,Komar 2350 1972r., 2351(kwadrat)., Simson SR2 58r.
kapti2
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1248
Rejestracja: 2009-04-25, 10:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kapti2 »

Sprawdź wąsy zwrotnicy bo nikt ich niedoceniany a jak kierownica trzęsie to może masz je luźne lub do wymiany
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1843
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

Lwbzik pisze:przy prędkości około 75kmh i wyżej całe auto ma coś w rodzaju bicia i trzęsie kierownicą
To są typowe objawy niewyważenia kół przednich a czasem i tylnych. Wulkanizator pitolił bzdury, że się nie wyważa. W związku z tym być może, pomimo że mu kazałeś, to nie wyważył albo wyważył źle.
Inna sprawa to to, że Syrenka jaka jest każdy wie więc może te drgania są spowodowane czymś innym ale z pewnością nie wadliwą przekładnią kierowniczą.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Lwbzik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 33
Rejestracja: 2013-07-19, 13:58
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: Lwbzik »

Sprawdzę wąsy, ale wydaje mi się jeszcze, że mogę mieć krzywe felgi, bo dzisiaj sobie oglądałem i tak na dobrą sprawę to ranty mam poobijane, więc może całe felgi są do chrzanu. :/
PRL MOTORS: Syrena 105 1978r., F126p 600 83r., MZ Ts250/1, MZ Ts150 1983r., KOMARY: SPORT 2361 x 2, MR232 "MOFA CONDOR" 1962r, Ogar 205,Komar 2350 1972r., 2351(kwadrat)., Simson SR2 58r.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Wszelkie takie bicia przy szybkości 75 itp.to są skutki luzów na silentblokach lub na sworzniach górnych albo dolnych (zwykle silentbloki na uszach wahacza).
Są to luzy trudne do zauważenia gdy pojazd stoi, trzeba mieć spore doswiadczenie żeby je wyłapac rękami przy podniesionym samochodzie. Czasem (rzadko) --luzy w łożyskach.
Ale przy szybkości 90 --już stoi sztywno :ok3 (pod warunkiem ,że zbieżnośc kół jest prawidłowa).
Lwbzik
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 33
Rejestracja: 2013-07-19, 13:58
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: Lwbzik »

Jeszcze raz sprawdzałem i wychodzi że przy przyspieszaniu wychodzą te wstrząsy.
PRL MOTORS: Syrena 105 1978r., F126p 600 83r., MZ Ts250/1, MZ Ts150 1983r., KOMARY: SPORT 2361 x 2, MR232 "MOFA CONDOR" 1962r, Ogar 205,Komar 2350 1972r., 2351(kwadrat)., Simson SR2 58r.
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

NO właśnie--to typowy objaw .Tak to właśnie jest . Luzy w połączeniach ==głównie na tulejach gumowanych (silentbloki) ale może być i na dolnym sworzniu (nieraz i na górnym).
Kup wszystkie silenbloki u mariusza w sklepie, spróbuj odkręcić te śruby mocujace wahacz przy ramie,i te na dolnym i górnym sworzniu.
Zwykle dają się odkręcic ich nakrętki ale wybić sie nie dają i wtedy trzeba ciąć je piłką do metalu(bukwelem) trzymanym w ręce. To jest robota na długie jesienne wieczory.
I na zimowe :devil3
ODPOWIEDZ