UFG do mnie napisało....
- Wartburg353
- -#Junior
- Posty: 155
- Rejestracja: 2008-03-24, 00:55
- Lokalizacja: warszawa
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- syreniarz1992
- -#Weteran
- Posty: 2631
- Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
- Lokalizacja: Kraków
ww
czytam ten post z zainteresowaniem,, powiem wam tylko jedno ,, zadzwoniłem kiedyś do nich , i spytałem co mam zrobić, bo chce kupić auto, które nie posiada ciągłości oc,,,, i wiecie co oni mi powiedzieli, zebym kupił auto z datą 1 stycznia i od razu go ubezpieczył, wtedy ja będę czysty a i ten co był wcześniej właścicielem auta również nie bedzie miał problemów, ponieważ informacje po ubezpieczeniu auta bezpośrednio spływają od ubezpieczycieli, wiec auto juz jest ubezpieczone, a kontrola i nałożona kara moze dotyczyć bieżącego roku,
oba argumenty są jak najbardziej skuteczne, 40 letni pojazd według ustawy nie musi mieć ciagłości ubezpieczenia, a kontrola i nałożona kara moze dotyczyć tylko roku bieżącego,, gorąco ci kibicuje i czekam z niecierpliwością na kolejne informacje w tej sprawie,,
oba argumenty są jak najbardziej skuteczne, 40 letni pojazd według ustawy nie musi mieć ciagłości ubezpieczenia, a kontrola i nałożona kara moze dotyczyć tylko roku bieżącego,, gorąco ci kibicuje i czekam z niecierpliwością na kolejne informacje w tej sprawie,,
Fenomenalne Samochody Osobowe
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Czyli teoretycznie nawet panie, które odbierają telefony mają wiedzę na temat "kalendarzowego roku kontroli", a to dobrze wróży. Taką samą informację mają na stronie.Marlon pisze:kupił auto z datą 1 stycznia i od razu go ubezpieczył, wtedy ja będę czysty a i ten co był wcześniej właścicielem auta również nie bedzie miał problemów, ponieważ informacje po ubezpieczeniu auta bezpośrednio spływają od ubezpieczycieli, wiec auto juz jest ubezpieczone, a kontrola i nałożona kara moze dotyczyć bieżącego roku
Kiedy motonita wyśle swoje pismo z pewnością wiadomość o umorzeniu nieprędko przyjdzie. Kiedyś do mnie wysłali taki list w sprawie współczesnego auta. Odpisałem, że sprzedałem, wysyłając im ksero umowy. Decyzję o umorzeniu przysłali po upływie półtora roku.
Syrena 104, Syrena Bosto
kiedy motonita odstanie odpowiedz na swoje pismo
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
- Wartburg353
- -#Junior
- Posty: 155
- Rejestracja: 2008-03-24, 00:55
- Lokalizacja: warszawa
nie martwiłbym się przesadnie o to kiedy Motonita dostanie odpowiedź tylko o to co sie bedzie działo jak wyśle kilka nastepnych pism...
https://www.youtube.com/watch?v=OmZkeBv3uFc
https://www.youtube.com/watch?v=OmZkeBv3uFc
Witam.
Trafiłem tu przypadkiem, w związku z karą UFG.
W maju 2014 dziadek podarował mi swój samochód UNO - miał wylew i już nie zamierzał kierować.
W szpitalu podpisaliśmy darowiznę. Ponieważ to autko nie było mi niezbędne - samochód został na pomorzu - ja wróciłem do domu (wielkopolska). Po rejestracji odesłałem dokumety do dziadka - czyli tam gdzie jest samochód. blablabla... w każdym razie zorientowałem się nie że nie mam ubezpieczenia 5 dni po wygaśnięciu polisy. Nie miałem tego samochodu to i o tym zapomniałem. Zatem mam 5 dniową przerwę w OC w 2014r. I bardzo mnie interesuje jak dojść do tego kiedy dokładnie została przeprowadzona kontrola w przypadku gdybym dostał podobne pismo. Jak się łatwo domyślić sprzedaż tego autka nie pokryje tej kary a i tak nie zamierzam się go pozbywać - dzisiaj to już pamiątka po dziadku.
pozdrawiam i czekam na dalszy rozwój sytuacji.
Trafiłem tu przypadkiem, w związku z karą UFG.
W maju 2014 dziadek podarował mi swój samochód UNO - miał wylew i już nie zamierzał kierować.
W szpitalu podpisaliśmy darowiznę. Ponieważ to autko nie było mi niezbędne - samochód został na pomorzu - ja wróciłem do domu (wielkopolska). Po rejestracji odesłałem dokumety do dziadka - czyli tam gdzie jest samochód. blablabla... w każdym razie zorientowałem się nie że nie mam ubezpieczenia 5 dni po wygaśnięciu polisy. Nie miałem tego samochodu to i o tym zapomniałem. Zatem mam 5 dniową przerwę w OC w 2014r. I bardzo mnie interesuje jak dojść do tego kiedy dokładnie została przeprowadzona kontrola w przypadku gdybym dostał podobne pismo. Jak się łatwo domyślić sprzedaż tego autka nie pokryje tej kary a i tak nie zamierzam się go pozbywać - dzisiaj to już pamiątka po dziadku.
pozdrawiam i czekam na dalszy rozwój sytuacji.
No ogólnie olałem - tylko czasem to do mnie wraca pisma nie dostałem - ale chcę się dowiedzieć jakie mam możliwości "obrony" i jak mam zareagować na ewentualne ściganie przez UFG mojej skromnej osoby.
Ogólnie jestem zły na siebie bo wiedziałem ze konkretnego dnia kończy się OC - ale zapomniałem - ponieważ nie miałem zielonego pojęcia że ma to znaczenie gdy samochód jest nieużywany - w dodatku gdybym znał wysokość kary raczej bym tego dopilnował. Reasumując - interesuje mnie czy jest możliwość udowodnienia że kontrola nie została przeprowadzona w roku 2014 - czy to jest raczej walka z wiatrakami i wystarczy ze ktoś z UFG napisze w liście że kontrola była na 1 grudniu 2014 i już.
[ Dodano: 2015-02-17, 13:47 ]
motonita wysłałeś to pismo do UFG ? Jeśli co to co napisałeś bo po przeczytaniu całego wątku już nie wiem na jakim etapie w końcu jest ta sprawa.
Ogólnie jestem zły na siebie bo wiedziałem ze konkretnego dnia kończy się OC - ale zapomniałem - ponieważ nie miałem zielonego pojęcia że ma to znaczenie gdy samochód jest nieużywany - w dodatku gdybym znał wysokość kary raczej bym tego dopilnował. Reasumując - interesuje mnie czy jest możliwość udowodnienia że kontrola nie została przeprowadzona w roku 2014 - czy to jest raczej walka z wiatrakami i wystarczy ze ktoś z UFG napisze w liście że kontrola była na 1 grudniu 2014 i już.
[ Dodano: 2015-02-17, 13:47 ]
motonita wysłałeś to pismo do UFG ? Jeśli co to co napisałeś bo po przeczytaniu całego wątku już nie wiem na jakim etapie w końcu jest ta sprawa.
no sprawa na etapie poszło do UFG i szczekamy....
mówisz ze OC sie skonczyło...
a dziadek polise opłacił cała? moze była przedłuzona z automatu?
mówisz ze OC sie skonczyło...
a dziadek polise opłacił cała? moze była przedłuzona z automatu?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
To że mam przerwę to wiem. Dziadek zrezygnował z polisy i wiedziałem o tym ze się ona skończy konkretnego dnia ( moja wina ... moja wina.... ) Z tego co też wiem to po sprzedaży polisa automatycznie wygasa z dniem końca okresu - nowe przepisy - chyba że się człek zgłosi i "przepisze na siebie" - ale to równoznaczne z założeniem nowej polisy właściwie. Moja bezsprzeczną winą jest to że wiedząc iż OC wygaśnie konkretnego dnia a nie mając tego autka u siebie - po miesiącu zapomniałem o tym fakcie. Zatem kara mi się należy i od momentu gdy sie o tym dowiedziałem systematycznie odkładam siano na ten sądny dzień. Lecz po przeczytaniu całego internetu na ten temat - kilkukrotnie pojawiało się stwierdzenie które padło także na tym forum że kara należy się za nieciągłość OC zaistniałą w roku kalendarzowym w którym zastała przeprowadzona kontrola. Zatem ciekawi mnie czy mogę żądać jakiegoś formalnego i udokumentowanego potwierdzenia daty przeprowadzenia kontroli mojego samochodu. Czy jest to złudne gdyż tak jak pisałem "pan Jurek z UFG" w odpowiedzi np na Twoje pismo napisze że kontrola była w listopadzie 2014 i koniec dyskusji.