I tak ręcznie tego nie szukają, tylko mają program, a wystarczyłoby zaprogramować, żeby nie pojawiały się samochody, które mają więcej niż 40 lat z automatu.Tomek223T pisze:Musieliby kalkulatorem obliczyć wiek
UFG do mnie napisało....
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Motonita,
a pomyślałeś żeby im zwyczajnie odpisać że miałeś ubezpieczenie w podanym okresie, a potwierdzenie zawarcia OC wyrzuciłeś, gdyż nie masz obowiązku archiwizować takich dokumentów. Zresztą sami przyznają że zawalił Ubezpieczyciel który nie przesłał im informacji (choć nawet nie wiedzieliby od którego z Ubezpieczycieli powinni tej informacji wymagać )
a pomyślałeś żeby im zwyczajnie odpisać że miałeś ubezpieczenie w podanym okresie, a potwierdzenie zawarcia OC wyrzuciłeś, gdyż nie masz obowiązku archiwizować takich dokumentów. Zresztą sami przyznają że zawalił Ubezpieczyciel który nie przesłał im informacji (choć nawet nie wiedzieliby od którego z Ubezpieczycieli powinni tej informacji wymagać )
Arek Elblag pisze:Odpisze tak. Jesli chcesz skorzystać z nie placnia skladek to Twoim obowiazkiem jest powiadomić ubezpieczyciela na jakiej podstawie rezygnujesz z OC, w tum przypadku wiek auta. Nie zgloszenie tego faktu skutkuje takimi pismami
fefnasty raz ci pisze ze wypowiedziałem powołujac sie na apragraf... no co ty mi zarzucasz...
sprobuj zrozumiec sens i istote w jakiej tworze problem
[ Dodano: 2015-01-24, 22:25 ]
DarioRec pisze:Motonita,
a pomyślałeś żeby im zwyczajnie odpisać że miałeś ubezpieczenie w podanym okresie, a potwierdzenie zawarcia OC wyrzuciłeś, gdyż nie masz obowiązku archiwizować takich dokumentów. Zresztą sami przyznają że zawalił Ubezpieczyciel który nie przesłał im informacji (choć nawet nie wiedzieliby od którego z Ubezpieczycieli powinni tej informacji wymagać )
kolego... problemem nie jest luka w moim oc....
problemem jast to jak oni namierzyli po poł roku moj pojazd i dlaczego UPOMINAJA SIE O COKOLWIEK W ROKU NASTEPNYM
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Motonita,motonita pisze:problemem jast to jak oni namierzyli po poł roku moj pojazd i dlaczego UPOMINAJA SIE O COKOLWIEK W ROKU NASTEPNYM
rozumiem do czego zmierzasz, dlatego możesz wodzić ich za nos dając szczątkowe odpowiedzi. Żeby nie napisać im dosłownie "macie burdel w papierach, to spadajcie na szczaw"
Takich pism wysyłają zapewne setki "na ślepo", licząc że ktoś zapłaci. Bo mogły komuś faktycznie zaginąć nieaktualne potwierdzenia zawarcia polisy OC z poprzednich okresów ubezpieczenia. Nie spotkałem się z przepisem nakazującym przechowywanie takich dokumentów, poza aktualnym OC.
Ich pismo można porównać do sytuacji, gdy kanar przysłałby list polecony do pasażera autobusu z informacją że ten miesiąc wcześniej CHYBA jechał na gapę, chociaż nikt tego nie udowodnił w chwili gdy pasażer był w przedmiotowym środku komunikacji publicznej.
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontrola mogła odbyć się w roku 2014, nigdzie nie masz napisane że dotyczy to kontroli w roku bieżącym. Sygnatura akt/sprawy świadczy jedynie o tym że w tym roku poszła na "tapetę"motonita pisze: numer sprawy sygnowany jest na rok 2015.... wiec kontrola odbyła sie w 2015 roki....
Mogli przeprowadzić kontrolę nawet w połowie zeszłego roku, jeśli wysłali kilka pism do wielu Ubezpieczycieli to jest to realny termin (styczeń br.) na uzyskanie odpowiedzi w sprawie zapytań od wszystkich pytanych.
Rozumiem że masz asa w rękawie, z wypowiedzeniem na 40-sto latka, aby skutecznie ich zablokować z naliczeniem kary.
Jednak ciekawie będzie poznać ich możliwości i schemat działania na Twoim przypadku. Do pewnego momentu będą działać schematycznie, ciekawe tylko czy gdy sprawa osiągnie apogeum grzecznie przeproszą za swoje niedopatrzenie, czy będą ślepo brnąć w kierunku wyegzekwowania wyimaginowanej (w tym przypadku) kary za brak ciągłości OC.
A może należy na sprawę spojrzeć trochę inaczej?? Może to porostu zwykła pomyłka, niedopatrzenie itp… A wywołuje to nadmierne wręcz podniecenie u części forumowiczów. Po prostu UFG przypadkiem (bądź nie) wysłał pismo i jak na razie zadał tylko pytanie. Wystarczy na nie odpowiedzieć i sprawa zamknięta. Jedno pismo trzy zdania i koniec sprawy, a nie ekscytować się, że ktoś czegoś nie dopatrzył, że chce oszukać itd. Każdy może się pomylić, tak jak każdy czasem złamie jakoś przepis (nawet ograniczenie prędkości). Nie proście sprawę załatwić, a nie ekscytować się zabawą w ciuciubabkę? Ich zadaniem jest ścigać tych co nie płacą OC i chwała im za to bo to szczytny cel. Po co im utrudniać życie. Ja miałem możliwość poznać jak to jest być ofiarą bardzo poważnego wypadku komunikacyjnego gdzie sprawca nie miał OC. Nic miłego, wierzcie mi.
A swoją drogą w piśmie nie jest sprecyzowane, w którym roku była kontrola. Styczniowa data pisma nie oznacza, że kontrola odbyła się w styczniu, a jedynie że pismo sporządzono w styczniu, więc to droga nie idź...
A swoją drogą w piśmie nie jest sprecyzowane, w którym roku była kontrola. Styczniowa data pisma nie oznacza, że kontrola odbyła się w styczniu, a jedynie że pismo sporządzono w styczniu, więc to droga nie idź...
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
W dobie komputerów takie pomyłki nie powinny mieć bytu. Bardzo cenne będzie sprawdzenie jak w praktyce stosowany jest przepis o kalendarzowym roku kontroli.
Jeżeli chodzi o kontrole przez urząd skarbowy to firma, która jest kontrolowana nie może wyrzucić faktur za okres kontroli nawet, jeżeli są starsze niż 5 lat. Problem w tym, że przedsiębiorca nie wie, że jest wszczęta kontrola i może mieć poważne kłopoty, jeżeli w dobrej wierze, postępując według przepisów pozbędzie się dokumentacji. Ciekawe czy UFG działa na podobnej zasadzie. Tutaj jest jedna z rzadkich okazji, gdzie można dość bezpiecznie to przetestować, bo z mocy samej ustawy nie mają prawa naliczyć kary.
Jeżeli chodzi o kontrole przez urząd skarbowy to firma, która jest kontrolowana nie może wyrzucić faktur za okres kontroli nawet, jeżeli są starsze niż 5 lat. Problem w tym, że przedsiębiorca nie wie, że jest wszczęta kontrola i może mieć poważne kłopoty, jeżeli w dobrej wierze, postępując według przepisów pozbędzie się dokumentacji. Ciekawe czy UFG działa na podobnej zasadzie. Tutaj jest jedna z rzadkich okazji, gdzie można dość bezpiecznie to przetestować, bo z mocy samej ustawy nie mają prawa naliczyć kary.
Syrena 104, Syrena Bosto
Chyba ,od wczoraj żyjesz w PL. Tak,tak....Poprostu Pni urzędniczka nie mogła spac ani pracować bo zastanawiała się czy motonity Junak miał OC w dniach 14.06.2014-12.12.2014.HAZE pisze:Może to porostu zwykła pomyłka, niedopatrzenie itp…
Po prostu UFG przypadkiem (bądź nie) wysłał pismo i jak na razie zadał tylko pytanie. Wystarczy na nie odpowiedzieć i sprawa zamknięta.
On odpisze ,że nie miał. A ona,że "to bardzo to cieszy UFG, bo chcieliśmy poinformowć,że nie musi bo ma 40lat. Hahahhaha Czyli według Ciebie chcą poprostu go poinformowć,że dobrze robi. Lub ,że nie musi bo ma 40latka.
To co piszesz wykluczają słowa z pisma od UFG: "...UFG zwraca się z uprzejma prośbą o udokumentowanie spełnienia obowiązku ubezpieczenia " i "...nie przesłanie dokumentów skutkowć będzie przesłaniem przez UFG wezwania do zapłaty kary....".
Ja z WŁASNEGO DOŚWIADCZENIA wiem,że tam mało kto wie ,że 40 latki nie musza mieć ciągłości OC. Mają systemy na 100mln zł i programy komputerowe za 15mln zł a nie ma tam funkcji podpowiedzi,że 40letnie fury nie muszą mieć OC. Typowy polski bałagan.....Pójdzie do włascicieli 40latków 20tysięcy pism to jakiś pajac z niewiedzą zapłaci...Tak to działa...Szkoda,ze to zwykłe generowanie kosztów....A za to płacimy my PODATNICY...
Ja bym wolał ,żeby ta Pani zamiast zajmować się sprawą Motonity i tracić czas, wyjaśniła i załatwiła kilka szkód z poważnych wypadków jak Twój przypadek. A nie czekasz po poł roku na reakcje UFG gdy koleżankę potrącił kierowca bez OC. Tam mieli problem z pismami ale tu do motonity szybko i sprawnie.....
jaka pomyłka ? jakie niedopatrzenie ???
model biznesowy tych złodziei jest taki, że będą słać pisma do 80 -90 letnich dziadków i babć byłych właścicieli jakis wsk, syrenek, warszaw oficjalnie nadal w rejesterze a realnie dawno na złomie ,,, oni nie bedą widzieli że po 40 latach nic im nie zrobią tylko zaplacą z renty/emerytury lub im to zwindykują
wiekszość ludzi nie rozumie przepisów dot. oc ,, nie mówiąć już o pracownikach ubezpieczalni bo też się takie kwiatki zdarzają
dlatego uwaźam, że trzeba to tak czy inaczej zgłosić ,, wprowadzają w błąd i niezgodnie z prawem wyłudzają ciężkie pieniądze !!!!!!!!
[ Dodano: 2015-01-25, 08:56 ]
może by zredagować jakiś artykuł i do gazety z nimi ??
już czekam na tytuł "złodzieje z UFG"
model biznesowy tych złodziei jest taki, że będą słać pisma do 80 -90 letnich dziadków i babć byłych właścicieli jakis wsk, syrenek, warszaw oficjalnie nadal w rejesterze a realnie dawno na złomie ,,, oni nie bedą widzieli że po 40 latach nic im nie zrobią tylko zaplacą z renty/emerytury lub im to zwindykują
wiekszość ludzi nie rozumie przepisów dot. oc ,, nie mówiąć już o pracownikach ubezpieczalni bo też się takie kwiatki zdarzają
dlatego uwaźam, że trzeba to tak czy inaczej zgłosić ,, wprowadzają w błąd i niezgodnie z prawem wyłudzają ciężkie pieniądze !!!!!!!!
[ Dodano: 2015-01-25, 08:56 ]
może by zredagować jakiś artykuł i do gazety z nimi ??
już czekam na tytuł "złodzieje z UFG"
- młody94_105l
- -#Youngtimer
- Posty: 547
- Rejestracja: 2006-12-30, 13:51
- Lokalizacja: Kraków
Ciekawi mnie ta sprawa. Zobaczymy czy rozwiązanie z rokiem kontroli jest skuteczne. Pozwoliłoby to rozwiązać z pewnością niejeden problem. Generalnie motonita jest na wygranej pozycji (nie ma opcji, by mu naliczyli karę), więc może się z nimi pobawić i potestować system.
Na przeprosiny bym nie liczył. Mikrusiarz przechodził podobną sprawę - nie chce mi się tego szukać na forum.
Na przeprosiny bym nie liczył. Mikrusiarz przechodził podobną sprawę - nie chce mi się tego szukać na forum.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.