problem z czołową szyba w 104

[syrena104bili]

witam dziś po felernej kolizji zamierzałem wstawić przednia szybę do 104 miałem kilka szyb w tym jedna nową przednia od 105 , a jak większość osób na forum wie , że tylne i przednie szyby nie różniły się rzekomo niczym od modelu 101 od modelu 105 poza napisami , sugerując się tą informacją i oceną organoleptyczną stwierdziłem że wstawię sobie nówkę sztuk szybę od 105 bez żadnych rys , ale po wstępnym pasowaniu coś mnie tknęło że coś jest z tą szybą nie tak , jakaś za płaska jest ale porównując z innymi szybami których miałem 4 w sumie stwierdziłem że tak ma być , ale z kojarzyłem że mam gdzieś jeszcze szyb od 104 (używkę ) i myślę sobie porównam ją z tą od 105 , i okazało się ze są zupełnie inne , szyba 104 była nie co krótsza, i miała całkiem inny promieni krzywizny zarówno w poziomie jak i w pionie ta od 104 jest bardziej okrągła wypukła , a 105 płaska i inne promieni krzywizny , po obejrzeniu szyby w 103 stwierdziłem ze jest taka jak ta ze 104 wiec w tym momencie obalam teorię ewolucji Darwina odnośnie faktu że wszystkie syreny maja takie same szyby z przodu i z tyłu różnica jest na tyle duża ze nie sądzę aby to była jeno razowa niedoróbka w fabryce - to jest jeden watek tematu

kolejny to fakt że mając już szybę ze 104 dociąłem do niej nową (fabrycznie nową oryginalną uszczelkę ) która zwinięta jest w wałek (krawędzi zewnętrzna jest podwinięta do środka ) wiec odwiniecie tego rata w trakcie wkładania , okazało sie niemal niemożliwe i robiąc 3 podejścia i zrywania sznurki za każdym razem powiedziałem sobie (pier..le wstawiam używaną ) czyli z odwiniętym rantem i ku mojemu zdziwieniu ten sam problem powstał przy wkładaniu szyby z używaną uszczelką ..uja nie mogę jej wcisnąć , a dodam , że nie jestem nowicjuszem tylko wkładałem niejedna szybę do syreny , i nawet do tej 104 jak wkładałem szybę po remacie nie było takich problemów powiedzcie panowie , jak wy sobie z tym radzicie bo ja już nie mam pomysłów i kur..ca mnie bierze na to a nigdy takich problemów nie miałem tymi szybami , czyżby szyby były pasowane do samochodu ?? bo zawsze zakładałem te same szyby co były wcześniej nigdy innych a teraz muszę inną bo tamta w drobny mak poszła

[MIMBRO]

Witam z tego co wiem i pamiętam zakładałem taką szybę dawno to powiem że zakładanie szyb z przodu i z tyłu w syrenie to nie lada wyczyn !!! wiecznie był z tym problem nie dawno mój blacharz zakładał z przodu w syrenie szybę to mówił że nie jest łatwo

[Maciej HYsa]

Ja myślę , że Bili się starzejesz!

[Yanosik]

zakładanie szyb z przodu i z tyłu w syrenie to nie lada wyczyn

Zwłaszcza na nowych (leżakowanych) uszczelkach.

[jarko123]

ja też Billi nie miałem problemów z szyba..normalnie wlazła po sznurku ale faktem jest że na starą uszczelkę

[Marek.K.]

syrena104bili, w 105 ja bym zakładał w ten sposób aby później założyć ten czarny kabel,wkład specjalny, czy jak to się zwie, na dole założyć tak jak powinno być na dole szyby bo na kantach i bokach dasz rade go włożyć i mozna powiedzieć ze palcami wejdzie szyba

[syrena104bili]

ja też Billi nie miałem problemów z szyba..normalnie wlazła po sznurku ale faktem jest że na starą uszczelkę

wiem wiem ja też wkładam niejedną bez większego problemu po sznurku ale nie tą ;/ a przy tej szybie , jedna uszczelkę pociąłem sznurkiem a za 3 poprzednimi razami zrywał mi sie sznurek

[ Dodano: 2013-12-30, 22:53 ]

syrena104bili, w 105 ja bym zakładał w ten sposób aby później założyć ten czarny kabel,wkład specjalny, czy jak to się zwie, na dole założyć tak jak powinno być na dole szyby bo na kantach i bokach dasz rade go włożyć i można powiedzieć ze palcami wejdzie szyba

wiem o czym mówisz , ale wsadzić to nielada historia , znam też ludzi ktuzy olewali ten czarny klin i wsadzali tylko zewnętrzny jasny i szyba się trzymała do czasu aż jednemu koło sie urwało i przy uderzeniu wpadła do środka

[Kozichwost]

U mnie były inne jajca. Zdjąłem szyby i uszczelki , po malowaniu włożyłem i uszczelki okazały się po 5 cm za krótkie...
Oto syrena właśnie

[syrena104bili]

U mnie były inne jajca. Zdjąłem szyby i uszczelki , po malowaniu włożyłem i uszczelki okazały się po 5 cm za krótkie...
Oto syrena właśnie

o tym to już nie wspominam , bo do tego przywykłem , jak jest za krótka to tnę kawałem z jakiegoś paździerza i wklejam na łączeniu na klej do szyb

[bonzi205]

Przede wszystkim weź uszczelkę do ciepłego miejsca, żeby guma zmiękła. Nawet niech poleży trochę na grzejniku. Załóż uszczelkę na szybę, włóż sznurek i wlej w te wcięcie gdzie masz sznurek dookoła płunu do naczyń (najlepszy nasz krajowy LUDWIK). Płytnu przypadkiem nie rozcięczaj z wodą tylko wlej gęsty. I spróbuj zabieg od nowa. Jak sznurek będzie ci ciężko szedł to podlewaj jeszcze płynem. Ja tak montowałem.

[anabol]

Ja mam ewolucję na ten temat, podstawa to smarowanie:) Kupujemy w nocnym 0,5 ewentualnie 0,7 (krówkę) na długi wieczór z kolegą i ostro smarujemy i na pewno wejdzie:)

[Wojt]

Problem jest z tymi "nowymi" uszczelkami, które są skręcone "w wałek".
Miałem to samo jak składałem po remoncie. Nie byłem w stanie zamontować nowych uszczelek i w końcu złożyłem na starych /z tym, że działałem w pojedynkę/

[Marek.K.]

ee, czołowa i tylna i drzwiowe żaden kłopot, kłopotem okazują się te cholerne boczne w nadwoziu

[syrena104bili]

Przede wszystkim weź uszczelkę do ciepłego miejsca, żeby guma zmiękła. Nawet niech poleży trochę na grzejniku. Załóż uszczelkę na szybę, włóż sznurek i wlej w te wcięcie gdzie masz sznurek dookoła płunu do naczyń (najlepszy nasz krajowy LUDWIK). Płytnu przypadkiem nie rozcięczaj z wodą tylko wlej gęsty. I spróbuj zabieg od nowa. Jak sznurek będzie ci ciężko szedł to podlewaj jeszcze płynem. Ja tak montowałem.

robiłem bonzi dokładnie tak jak piszesz zresztą zawsze tak robię bo to nie pierwsza szyba a po za tym wkładałem ją z wujkiem który jest który wkładał takie szyby hurtem w latach 90 tych i on sam rozkłada ręce i niema pojęcia co jest zawsze robię to po płynie do mycia naczyń a uszczelka leżała na grzejniku 3 dni

[ Dodano: 2013-12-31, 10:04 ]

Problem jest z tymi "nowymi" uszczelkami, które są skręcone "w wałek".
Miałem to samo jak składałem po remoncie. Nie byłem w stanie zamontować nowych uszczelek i w końcu złożyłem na starych /z tym, że działałem w pojedynkę/

tak wojt dobrze mówisz o tych nowych , i dlatego ja tez z niej zrezygnowałem, ale mimo tego , przeciołem ta starą bo nie chciała wejść ;/ zastanawia mnie problem , czy szyby niebyły pasowane do samochodu ??? bo może szyba jest za duża trochę ??/

[ Dodano: 2013-12-31, 10:05 ]

ee, czołowa i tylna i drzwiowe żaden kłopot, kłopotem okazują się te cholerne boczne w nadwoziu

ja za to z tymi bocznymi , bez klinów nigdy nie miałem problemu po sznurku łanie wchodzą

[abc]

a może po zderzeniu zmieniła się geometria otworu na szybę w nadwoziu?