SAMOUCZEK do rejestracji zabytka
ad1 NIE
ad2 TAK
ad2 TAK
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
można uśmiechnać się o gotowca ?
a i patrzyłem, wniosek w warm maz ma już wpisane,
załacznik ekspertyza pojazdu przez rzeczoznawcę
a i patrzyłem, wniosek w warm maz ma już wpisane,
załacznik ekspertyza pojazdu przez rzeczoznawcę
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
a gg do mnie nie masz?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
motonita, gdzieś się zagubiło, i blokuje mi sie po używaniu przez 5 minut ;/
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
2971579
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
i takie coś motonita mam, czysto teoretycznie,
Czy istnieje możliwosć zarejestrowania ciagnika bez dokumentów ? ciagnik ma z 25 lat
Czy istnieje możliwosć zarejestrowania ciagnika bez dokumentów ? ciagnik ma z 25 lat
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Słuchajcie no padłem na twarz.... na forum pojawiła sie syrena na sprzedaż za 6400... a fotki mam z allegro... nie o cene mi chodzi (choć ona też z kosmosu)...
pojazd ten....
posiada wpis do ewidencji zabytków....
stan bardzo ładny... ale że no ten tego no jako do kapitalki ....
rzeczoznawca zrobił opinie a konserwator to klepna i potwierdził....
przyglądnijmy sie może tej całej papierkolgi marnej która wskazuje na jedno... nie ważne co... ważne żeby zapłacic...
tak wyglądał pojazd przedstawiony do opinii (fotki z opinii)
widać ewidentnie że pojazd był malowani i to całkiem nieudolnie, oraz ze po tym malowaniu nieudolnym pojazd był jeszcze podmalowywany a raczej ciapkany podkładem (tak sadze) w spreju w celu "zabezpieczenia" przed rdzą
stan techniczny (np wyblaknięte lampy, stan opon, stan silnika i ogólny całokształt) wskazuje że pojazd nie ma najmniejszych szans przejść badania zgodności pojazdu zabytkowego z warunkami technicznymi do którego zwyczajowo dołancza sie BK jako dokumentacje techniczną.... no ale ktos powie że można... no można ....
tutaj mamy mądrości...
Pan STANISŁAW GRABOWSKI wykształcony człowiek a takie głupoty napisał... po pierwsze...
OPINIA TECHNICZNO - HISTORYCZNA
samochodu osobowego SYRENA 105
a co to za marka syrena? od kiedy syrena jest marką?? no kurde... pierwszy karygodny błąd... zero podstaw... każdy syreniarz wie że marka jest FSO WSM FSM... ale w dalszej części opinii okażą się jeszcze lepsze kwiatki... TAKIE COŚ ELIMINUJE OPINIE
opinia zawiera historyczny opis (yhy oho) i wynik badania stanowiskowego
co to jest badanie stanowiskowe? no ale ok mogę się nie znać pewnie i coś takiego jest...
Przeznaczenie opinie dla potrzeb własnych (wiec sobie ta opinie można publikować do woli)
Najlepsza jest podstawa opracowania opinii... juz w pierwszym zdaniu czytamy cos bardzo ciekawego... "zasady kwalifikowania pojazdów sprowadzonych z zagranicy w celach kolekcjonerskich określone przez generalnego konserwatora zabytków..."(nie będę numerków przepisywał bo mi się nie chce....) ale tak czy siak pisma maja date z 2001 roku a w 2003 zmieniła się ustawa... i te pisma można sobie wsadzić.... w źródła historyczne nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.... i tutaj teraz pojawia sie pytanie, czy Pan rzeczoznawca zna się na obowiązującym prawie (OD PONAD 5 LAT !!!!!!!!!!!!!!!! opinia z 2007) chyba sie nie zna.,... to może czas zweryfikować wiedzę Pana rzeczoznawcy... więc my weryfikujmy ją dalej...
coś tam Pan rzeczoznawca sobie napisał... naskrobał.. a co? a dokładnie to co pisało w dowodzie rejestracyjnym... nic więcej.... czyli powielił błedy zawarte w dowodzie rej... marka - syrena ?! WTF ?! od kiedy syrena jest marka??
po prawej mamy kartke z podbita pieczątką od konserwy potwierdzającą wpis... więc konserwator klepną tak niedorzecznie wykonana opinie... (już sie nie czepiam co pisze na wniosku... bo to pisał petent a ten sie może nie znać)
a tutaj mamy "ZAŚWIADCZENIE NR 17/2007"
i co widzimy?
ze zgodnie z KPA (numerki przeczytajcie sobie sami) którego paragraf brzmi tak:
Art. 217.
§ 1. Organ administracji publicznej wydaje zaświadczenie na żądanie osoby ubiegającej
się o zaświadczenie.
§ 2. Zaświadczenie wydaje się, jeżeli:
1) urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego
wymaga przepis prawa,
2) osoba ubiega się o zaświadczenie ze względu na swój interes prawny w
urzędowym potwierdzeniu określonych faktów lub stanu prawnego.
§ 3. Zaświadczenie powinno być wydane bez zbędnej zwłoki, nie później jednak
niż w terminie siedmiu dni.
§ 4. Zaświadczenie wydaje się w formie dokumentu elektronicznego, opatrzonego
bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego
©Kancelaria Sejmu s. 43/53
2013-02-01
kwalifikowanego certyfikatu, jeżeli zażąda tego osoba ubiegająca się o za-
świadczenie.
dalej zgodnie z ustawą z 2003 roku o której juz mowa była (pamietajmy że zeczoznawca powoływał sie na cos z 2000 roku więc... podważa to już cała opinie przez tego znaFFce wykonaną)
oraz dalej PRD które również totaj były poruszane
tak więc wszystkie przepisy na podstawie których konserwa wystawiła decyzje nawet nie wspominają o rzeczoznawcy o konieczności... (bo rzeczy niekonieczne możemy robić do woli o ile nie są zakazane )
i dalej numer identyfikacyjny (np kasty nadwozia, albo prawej opony, albo gaśnicy) pojazdu to.... no ale ok czepiam się....
no ale spoko skoro konserwatorem zabytków jest magister inżynier architekt to ja dziękuje... TO W POLSCE JUŻ NIE MAMY HISTORYKÓW? co ma architekt do badania historii, przecież historia to nie tylko budynki... no do jasnej anielki... czy to jakiś cichy układ?? ja nie wiem... ale można sie zastanowić nad tym....
skoro to pismo po lewej rozumie to czym jest to pismo po prawej? i co ma ono na celu?
pokiego zostało wydane? co petenta interesuja pisma wawnętrze wewnątrz urzędu? czyżby architekt nie wiedział jakie dokumenty wydaje się petentowi?? no może nie wiedzieć bo jest architektem... ale co nie zabronione to nie zakazane....
i mamy kolejne pisemko.... a raczej dalszą cześć opinii Pana rzeczoznawcy...
punkt 6 czyli po punkcie 5 (liczbie miejsc) nagle opis tylniego zawieszenia... hmmm no ale moze taka kolejność uznał za bardzo ważną i odpowiednia....
punkt 8 zaczyna się od wyrazu: UKOMPLETOWANIE
ja rozumie dysleksja błędy ortograficzne no i mi się zdarza... mi to nawet czesto... ale co to kurna znaczy UKOMPLETOWANIE ? kto z was mi ukompletuje syrene? albo WSK? najlepiej ukompletujcie mi lelka
i w ogóle całe zdanie:
Pojazd jest całkowicie kompletny, bez zmian mających na celu dostosowaniA do obecnie panujących przepisów.
wytłumaczcie mi to zdanie bo to jakieś masło maślane... czy Pan rzeczoznawca nie umie zdania sklecić czy ja jestem taki głupi?
podpunkt 9 - "niezbędne 75%"
do czego niezbędne 75%? przecież okowicie wystarczy 40% a nawet prowident nie daje pożyczek na 70% to co to za procenty i z kad one sie wzięły ja sie pytam... i w jaki sposób Pan obliczył te 75%?? może alkoholomierzem?
najlepsze jest uzasadnienie w którym pan stwierdza dwie rzeczy na raz ... a może i trzy... że pojazd jest pojazdem historycznym, zabytkowym i kolekcjonerskim.... czyzby pan rzeczoznawca nie wiedział? co ma napisać i dla świętego spokoju napisał wszystkie mądre pasujące znane mu słowa na raz.... a niech sobie będą? Pokażcie mi te walory... albo ja gustu nie mam albo nie rozpoznaje "lalytasów dla kolekcjonela zabytkoofych pojazdoof marki syrena które sa histeryczne"
no po prostu cudowna opinia... ciekawe ile za nia właściciel pojazdu zapłacił.... ja bym 5 zł nie dał...
Biała karta... az sie scyzor otwiera....
od kiedy FSM ma w nazwie POLMO ? cos nowego... wszystkie łopinie maja marka syrena a tu nagla FSM i to POLMO....
czas powstania 1974 dni... godziny... wieki...
wymiary... długość to tylko 4 mm... reszta po przecinku jest...
punkt 10... od kiedy to pierw sie pisze miejscowość a później ulice?
koniec....
fotografie były zamieszczone publicznie na allegro więc ich stąd nie usunę
pojazd ten....
posiada wpis do ewidencji zabytków....
stan bardzo ładny... ale że no ten tego no jako do kapitalki ....
rzeczoznawca zrobił opinie a konserwator to klepna i potwierdził....
przyglądnijmy sie może tej całej papierkolgi marnej która wskazuje na jedno... nie ważne co... ważne żeby zapłacic...
tak wyglądał pojazd przedstawiony do opinii (fotki z opinii)
widać ewidentnie że pojazd był malowani i to całkiem nieudolnie, oraz ze po tym malowaniu nieudolnym pojazd był jeszcze podmalowywany a raczej ciapkany podkładem (tak sadze) w spreju w celu "zabezpieczenia" przed rdzą
stan techniczny (np wyblaknięte lampy, stan opon, stan silnika i ogólny całokształt) wskazuje że pojazd nie ma najmniejszych szans przejść badania zgodności pojazdu zabytkowego z warunkami technicznymi do którego zwyczajowo dołancza sie BK jako dokumentacje techniczną.... no ale ktos powie że można... no można ....
tutaj mamy mądrości...
Pan STANISŁAW GRABOWSKI wykształcony człowiek a takie głupoty napisał... po pierwsze...
OPINIA TECHNICZNO - HISTORYCZNA
samochodu osobowego SYRENA 105
a co to za marka syrena? od kiedy syrena jest marką?? no kurde... pierwszy karygodny błąd... zero podstaw... każdy syreniarz wie że marka jest FSO WSM FSM... ale w dalszej części opinii okażą się jeszcze lepsze kwiatki... TAKIE COŚ ELIMINUJE OPINIE
opinia zawiera historyczny opis (yhy oho) i wynik badania stanowiskowego
co to jest badanie stanowiskowe? no ale ok mogę się nie znać pewnie i coś takiego jest...
Przeznaczenie opinie dla potrzeb własnych (wiec sobie ta opinie można publikować do woli)
Najlepsza jest podstawa opracowania opinii... juz w pierwszym zdaniu czytamy cos bardzo ciekawego... "zasady kwalifikowania pojazdów sprowadzonych z zagranicy w celach kolekcjonerskich określone przez generalnego konserwatora zabytków..."(nie będę numerków przepisywał bo mi się nie chce....) ale tak czy siak pisma maja date z 2001 roku a w 2003 zmieniła się ustawa... i te pisma można sobie wsadzić.... w źródła historyczne nie mające nic wspólnego z rzeczywistością.... i tutaj teraz pojawia sie pytanie, czy Pan rzeczoznawca zna się na obowiązującym prawie (OD PONAD 5 LAT !!!!!!!!!!!!!!!! opinia z 2007) chyba sie nie zna.,... to może czas zweryfikować wiedzę Pana rzeczoznawcy... więc my weryfikujmy ją dalej...
coś tam Pan rzeczoznawca sobie napisał... naskrobał.. a co? a dokładnie to co pisało w dowodzie rejestracyjnym... nic więcej.... czyli powielił błedy zawarte w dowodzie rej... marka - syrena ?! WTF ?! od kiedy syrena jest marka??
po prawej mamy kartke z podbita pieczątką od konserwy potwierdzającą wpis... więc konserwator klepną tak niedorzecznie wykonana opinie... (już sie nie czepiam co pisze na wniosku... bo to pisał petent a ten sie może nie znać)
a tutaj mamy "ZAŚWIADCZENIE NR 17/2007"
i co widzimy?
ze zgodnie z KPA (numerki przeczytajcie sobie sami) którego paragraf brzmi tak:
Art. 217.
§ 1. Organ administracji publicznej wydaje zaświadczenie na żądanie osoby ubiegającej
się o zaświadczenie.
§ 2. Zaświadczenie wydaje się, jeżeli:
1) urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego
wymaga przepis prawa,
2) osoba ubiega się o zaświadczenie ze względu na swój interes prawny w
urzędowym potwierdzeniu określonych faktów lub stanu prawnego.
§ 3. Zaświadczenie powinno być wydane bez zbędnej zwłoki, nie później jednak
niż w terminie siedmiu dni.
§ 4. Zaświadczenie wydaje się w formie dokumentu elektronicznego, opatrzonego
bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego
©Kancelaria Sejmu s. 43/53
2013-02-01
kwalifikowanego certyfikatu, jeżeli zażąda tego osoba ubiegająca się o za-
świadczenie.
dalej zgodnie z ustawą z 2003 roku o której juz mowa była (pamietajmy że zeczoznawca powoływał sie na cos z 2000 roku więc... podważa to już cała opinie przez tego znaFFce wykonaną)
oraz dalej PRD które również totaj były poruszane
tak więc wszystkie przepisy na podstawie których konserwa wystawiła decyzje nawet nie wspominają o rzeczoznawcy o konieczności... (bo rzeczy niekonieczne możemy robić do woli o ile nie są zakazane )
i dalej numer identyfikacyjny (np kasty nadwozia, albo prawej opony, albo gaśnicy) pojazdu to.... no ale ok czepiam się....
no ale spoko skoro konserwatorem zabytków jest magister inżynier architekt to ja dziękuje... TO W POLSCE JUŻ NIE MAMY HISTORYKÓW? co ma architekt do badania historii, przecież historia to nie tylko budynki... no do jasnej anielki... czy to jakiś cichy układ?? ja nie wiem... ale można sie zastanowić nad tym....
skoro to pismo po lewej rozumie to czym jest to pismo po prawej? i co ma ono na celu?
pokiego zostało wydane? co petenta interesuja pisma wawnętrze wewnątrz urzędu? czyżby architekt nie wiedział jakie dokumenty wydaje się petentowi?? no może nie wiedzieć bo jest architektem... ale co nie zabronione to nie zakazane....
i mamy kolejne pisemko.... a raczej dalszą cześć opinii Pana rzeczoznawcy...
punkt 6 czyli po punkcie 5 (liczbie miejsc) nagle opis tylniego zawieszenia... hmmm no ale moze taka kolejność uznał za bardzo ważną i odpowiednia....
punkt 8 zaczyna się od wyrazu: UKOMPLETOWANIE
ja rozumie dysleksja błędy ortograficzne no i mi się zdarza... mi to nawet czesto... ale co to kurna znaczy UKOMPLETOWANIE ? kto z was mi ukompletuje syrene? albo WSK? najlepiej ukompletujcie mi lelka
i w ogóle całe zdanie:
Pojazd jest całkowicie kompletny, bez zmian mających na celu dostosowaniA do obecnie panujących przepisów.
wytłumaczcie mi to zdanie bo to jakieś masło maślane... czy Pan rzeczoznawca nie umie zdania sklecić czy ja jestem taki głupi?
podpunkt 9 - "niezbędne 75%"
do czego niezbędne 75%? przecież okowicie wystarczy 40% a nawet prowident nie daje pożyczek na 70% to co to za procenty i z kad one sie wzięły ja sie pytam... i w jaki sposób Pan obliczył te 75%?? może alkoholomierzem?
najlepsze jest uzasadnienie w którym pan stwierdza dwie rzeczy na raz ... a może i trzy... że pojazd jest pojazdem historycznym, zabytkowym i kolekcjonerskim.... czyzby pan rzeczoznawca nie wiedział? co ma napisać i dla świętego spokoju napisał wszystkie mądre pasujące znane mu słowa na raz.... a niech sobie będą? Pokażcie mi te walory... albo ja gustu nie mam albo nie rozpoznaje "lalytasów dla kolekcjonela zabytkoofych pojazdoof marki syrena które sa histeryczne"
no po prostu cudowna opinia... ciekawe ile za nia właściciel pojazdu zapłacił.... ja bym 5 zł nie dał...
Biała karta... az sie scyzor otwiera....
od kiedy FSM ma w nazwie POLMO ? cos nowego... wszystkie łopinie maja marka syrena a tu nagla FSM i to POLMO....
czas powstania 1974 dni... godziny... wieki...
wymiary... długość to tylko 4 mm... reszta po przecinku jest...
punkt 10... od kiedy to pierw sie pisze miejscowość a później ulice?
koniec....
fotografie były zamieszczone publicznie na allegro więc ich stąd nie usunę
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
- pietrekder
- -#Youngtimer
- Posty: 1106
- Rejestracja: 2013-06-01, 18:21
- Lokalizacja: Chrzanów
Tak tylko nadmienię, że ja w dowodzie rejestracyjnym, pole D.1 (marka pojazdu) też mam napisane SYRENA. A pole D.3 (model pojazdu) już mam 105LUX.
Ok, przeczytałem całość - to jest jakaś parodia. Może nie znam się tak jak motonita, ale kwiatków sporo, "czas powstawania"
Może po znajomości ktoś taka opinię wydał za darmo, żeby tylko syrena zyskała na wartości (w zamyśle). Ja nie wiem czy ta sryta warta jest 2000zł, a tu 6400...
No i tacy "eksperci" są w urzędach, podejrzewam że tu akurat wystawił głowę jeden taki, a ilu się chowa po urzędach i udaje że coś robi... :-/
Ok, przeczytałem całość - to jest jakaś parodia. Może nie znam się tak jak motonita, ale kwiatków sporo, "czas powstawania"
Może po znajomości ktoś taka opinię wydał za darmo, żeby tylko syrena zyskała na wartości (w zamyśle). Ja nie wiem czy ta sryta warta jest 2000zł, a tu 6400...
No i tacy "eksperci" są w urzędach, podejrzewam że tu akurat wystawił głowę jeden taki, a ilu się chowa po urzędach i udaje że coś robi... :-/
Katalog części Syrena 105: https://www.dropbox.com/s/2ajw4ffagxqss ... 5.zip?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
Schemat elektryczny 105/105L: https://www.dropbox.com/s/qa2cvfo25u3lj ... 0.PDF?dl=0
piotrekder to że masz tak napisane to jest wina urzędników i przepisywania jak leci...
wiele razy było ze syrena 104 to FSM-Bielsko Biała a lux to FSO Warszawa... ale od tego jest rzeczoznawca zeby się znał na rzeczy....
wiele razy było ze syrena 104 to FSM-Bielsko Biała a lux to FSO Warszawa... ale od tego jest rzeczoznawca zeby się znał na rzeczy....
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
A czy ten rzeczoznawca nachodzi ludzi po domach i wmusza im swoje usługi? Hę?
@Kierownik - z tym, że pojazd w takim stanie nie przejdzie badania zgodności itd - to sie już dopieprzasz Oczywiście, że nie przejdzie, ale wpisać do ewidencji można. A czy warto / po co - to już sprawa właściciela.
Cała reszta... auuuuuć, pomilczmy
@Kierownik - z tym, że pojazd w takim stanie nie przejdzie badania zgodności itd - to sie już dopieprzasz Oczywiście, że nie przejdzie, ale wpisać do ewidencji można. A czy warto / po co - to już sprawa właściciela.
Cała reszta... auuuuuć, pomilczmy
"Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
a czy wymysza? ja nikogo za nic nie złapałem... ale powiedz mi dlaczego konserwatorzy upieraja się że musza byc ekspertyzy?
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
To może ja napiszę jak było u mnie w Radomiu:
Złożyłem dokumenty do urzędu,pani oczywiście ładnie podziękowała itd..Gdy już miałem wychodzić zdziwiony że tak ludzie gadają o tej opinii że potrzeba,a panienka nic nie mówi..Nagle..Pani pyta gdzie jest opinia rzeczoznawcy?
Oczywiście gadka wg instrukcji Motonity żeby mi podała podstawę prawną itd..NIC..
Dokumenty przyjęła i pow że wyśle do Wawy ale i oni i tak mi nie przyjmą bez tej opinii
Po paru dniach przyszło pismo że konserwator zabytków przyjedzie i obejrzy sobie autko.Myślę sobie,a dawaj GO..
Wpadł jeszcze szybciej wypadł,po dwóch tyg pisemko ze stolicy że autko wpisane do ewidencji..
Da się??!!
Jeszcze raz dzięki Kierowniku
Teraz pozostał badanie zgodności jak to kierownik fachowo nazywa
Tatkże PANY NIE DAWAĆ SIĘ DOIĆ
Złożyłem dokumenty do urzędu,pani oczywiście ładnie podziękowała itd..Gdy już miałem wychodzić zdziwiony że tak ludzie gadają o tej opinii że potrzeba,a panienka nic nie mówi..Nagle..Pani pyta gdzie jest opinia rzeczoznawcy?
Oczywiście gadka wg instrukcji Motonity żeby mi podała podstawę prawną itd..NIC..
Dokumenty przyjęła i pow że wyśle do Wawy ale i oni i tak mi nie przyjmą bez tej opinii
Po paru dniach przyszło pismo że konserwator zabytków przyjedzie i obejrzy sobie autko.Myślę sobie,a dawaj GO..
Wpadł jeszcze szybciej wypadł,po dwóch tyg pisemko ze stolicy że autko wpisane do ewidencji..
Da się??!!
Jeszcze raz dzięki Kierowniku
Teraz pozostał badanie zgodności jak to kierownik fachowo nazywa
Tatkże PANY NIE DAWAĆ SIĘ DOIĆ
- Maciej HYsa
- -#Youngtimer
- Posty: 678
- Rejestracja: 2012-07-30, 11:57
- Lokalizacja: Biłgoraj
A dlaczego nie przyjąłeś gościa poczęstunkiem w ramach w ramach wdzięczności?
SYRENA 101 1961 r. "długa klapa"
SYRENA 104 1967 r.
SYRENA R20 1979 r.
SYRENA 105 1978 r.
KOMAR SPORT 2361 1972 r.
SIMSON SR2 1958 r.
Piaggio Bravo Ciao 1980 r.
Syrena jest bogiem, jazda nałogiem, remont podstawą a reszta zabawą
SYRENA 104 1967 r.
SYRENA R20 1979 r.
SYRENA 105 1978 r.
KOMAR SPORT 2361 1972 r.
SIMSON SR2 1958 r.
Piaggio Bravo Ciao 1980 r.
Syrena jest bogiem, jazda nałogiem, remont podstawą a reszta zabawą