Białe detale do wnętrza starszych Syren

[michalalex]

Z tymi szprychami to w sumie nie wiem jak jest. One się chyba powinny pokrywać z ramionami, a na zdjęciu to tak tylko położyłem.
Co do ceny to chciałem robić w miarę przystępnie, ale niestety nie mogę zejść poniżej 500 zł. Za te dwie trójramienne tyle powiedziałem... Za zwykłą Warszawę dwuramienną będzie jeszcze jakaś dopłata, bo to kawał plastiku. Do Syreny to się jeszcze zastanawiam, bo też wyjdzie tego trochę. Tutaj jest w sumie tylko wieniec.
Roboty z tym jest masa, zeszły prawie całe wakacje, a jeszcze nie mam ostatecznej formy. Wiadomo, że się też trochę obijam, rozbieram R20, jakiś mały remont w 104 robię, ale i tak przy tej kierownicy zeszło bardzo wiele godzin. Do tego nie każdy odlew wychodzi i trzeba skuwać, co też wbrew pozorom zajmuje dużo czasu. Nawet małe rzeczy bardzo często nie wychodzą i mam cały worek odlewów z jakąś skazą. A to wyjdzie bąbel, a to jakiś paproch. Formy muszą być czyste. Jak stoją tydzień to prawie zawsze pierwszy odlew ma coś poprzyklejane, chociaż formy są zamykane i tylko może tam coś wlecieć przez odpowietrzniki.

[Kozichwost]

może przed użyciem formy przedmuchać sprężonym powietrzem?

[Mikrusiarz]

Niestety ale takie cyrki się dzieją z formami, mimo, że wygląda na czystą to jednak w odlewie często coś wyłazi i trudno to wytłumaczyć, mam jedną formę która ładnie wyszła a jednak nie udają się odlewy.
Kierownica do Syreny to gigantyczny temat, ogrom silikonu na formę i ogrom na odlew. Jak coś nie wypali to straty bardzo duże. Chyba mało kto zdaje sobie sprawę ile tu jest zabawy/harówy i jakie koszty.

[michalalex]

Duże otwarte formy myję w wodzie, ale nie zawsze to przynosi rezultat. Potem trzeba czekać aż wyschnie, bo wszelkie wycieranie powoduje, że przykleją się jakiś włoski. Sylikon jest lepki i najlepszym sposobem na czyszczenie jest zalanie żywicą. Przy małych odlewach nie są to straty, ale przy kierownicach to niestety większy problem. Przedmuchiwanie powietrzem nic nie daje, bo to się klei. Natomiast zawsze przedmuchuję kubeczki w których mieszam składniki, bo tam też lubi nieraz coś wpaść.

[KIEROWCA]

Kierownica do Syreny to gigantyczny temat, ogrom silikonu na formę i ogrom na odlew. Jak coś nie wypali to straty bardzo duże. Chyba mało kto zdaje sobie sprawę ile tu jest zabawy/harówy i jakie koszty.

===Szczerze mówiąc to włos mi się jeży na głowie od samego czytania wpisów, że Kolega szanowny musi wszystko skuwać.
Ja bym chyba nie wytrzymał nerwowo i to wszystko pier€ˆ#%&
Koszt żywicy jest niemały, nie wiem jak z wydajnością ale sama żywica to nie wszystko...

====Wielki Szacun

[michalalex]

Ja bym chyba nie wytrzymał nerwowo

Skuwanie nieudanego odlewu to nic, ale co ja przeżywałem, gdy musiałem skuć odlew idealny, bez najmniejszego bąbla, tylko dlatego, że w środku przesunęło się zbrojenie i prześwitywało w niektórych miejscach. Później był jeszcze jeden nieudany do skucia i dopiero ten co teraz.
Na duże bąble wynalazłem niezawodny sposób, ale najgorsze są takie miejsca o konsystencji czekolady-bąblolady. Wtedy jest do skucia. Tego się nie da niczym zalepić, bo spod spodu i tak wyjdą nowe pęcherzyki.

[michass]

skoro idziemy w białe tematy...



to może idźmy całkiem



taki prototyp...
m.

[michalalex]

Zaślepki są już gotowe

[michass]

no to adres znasz

[ Dodano: 2013-09-06, 22:26 ]
aha! pokaż

[abc]

skoro idziemy w białe tematy...

Obrazek

to może idźmy całkiem

Obrazek

taki prototyp...
m.

Pięknie! Jeszcze można zrobić wiklinową

[michass]

Nie nabijaj sie

[michalalex]

Trochę zapylone, bo trzeba szlifować od dołu.

[ Dodano: 2013-10-16, 16:32 ]
To białe na czarnych zaślepkach to jest pył ze szlifowania.

[aelfric]

Śledzę sprawę cały czas. Są postępy, np w pracach nad kierownicą?

pozdrowienia

aelfric

Trochę zapylone, bo trzeba szlifować od dołu.

[ Dodano: 2013-10-16, 16:32 ]
To białe na czarnych zaślepkach to jest pył ze szlifowania.

[Marek.K.]

super zaślepki

[michalalex]

Jeżeli chodzi o kierownice to wciąż tylko trójramienna, która wyszła jak na zdjęciu, a nad innymi kierownicami prace wstrzymane, bo najpierw muszę zrobić plastiki do wnętrza Warszawy M20.

[ Dodano: 2013-11-07, 19:49 ]
To jest kierownica według wzoru od Warszawy pick-up, bez stożków jak w Pobiedzie.
Normalna do Warszawy też się robi, ale to wymaga bardzo dużo czasu, szpachlowanie i polerowanie. Nie chcę robić czegoś takiego jak Ruscy.