Przyrząd do ustawiania zapłonu krok po kroku;-)

Czyli konkretne porady, fotorelacje, jak wykonać daną czynność (wymiana krzyżaka, żarówki itp)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Przyrząd do ustawiania zapłonu krok po kroku;-)

Post autor: KIEROWCA »

Witam!

::::Jeszcze chyba nic nie napisałem do tego działu w ciągu ostatnich kilku lat a nie ukrywam, że bardzo fajnie się czyta tematy co niektórych początkujących Syreniarzy.
Popychacz pompy paliwa, sprężyny powodujące powracanie kierownicy do pozycji wyjściowej po opuszczeniu zakrętu :lol: , mieszanka w stosunku 1:50 ----to już klasyka tego Forum :helm Za to bardzo mało porad piwniczno-garażowych, możliwych do wykonania własnymi siłami przez początkującego kierowcę.

Taaaak, ale do rzeczy.

::::Bardzo dużo postów na forum poświęconych jest ustawianiu zapłonu. Jak napisał Z. Glinka w swoich książkach potrzebna nam będzie w tym celu suwmiarka, ew. czujnik zegarowy.
Obrazek
Obrazek
Problemy zaczynajął się kiedy suwmiarki nie posiadamy. Co wtedy robić???

---- Iść do sklepu i se kupić...
taeda pisze:...dla frajerów!!!
::::No właśnie nie pisałbym tego arta gdyby odpowiedź była oczywista. Metoda z suwmiarką posiada poza tym jeszcze jeden mankament w postaci konieczności utrzymywania jej ręką w pozycji pionowej. Jest to odczuwalne przede wszystkim w wynalazkach typu motorynka ze względu na niewystarczającą ilośc miejsca pod ramą.
==chrzanić suwmiarki!!!
---- Zbudować samodziałowy przyrząd do ustawiania zapłonu o czym już kiedyś była mowa na Forum. Nie mam w tej chwili żadnego autka i nadmiar czasu w chłodne jesienne wieczory zatem postanowiłem opisać wszystko krok po kroku. Obiecuję, że wykonanie będzie całkowicie własne [BEZ UŻYCIA OBRÓBKI MASZYNOWEJ- no prawie :D ], poziom trudności [dla mających dwie ręce ----2+/10].

Potrzebne nam będą:
----Świeca ze starych zbiorów [sztuk raz], pamiętajmy, że do Syreny koniecznie z gwintem 18 tj. M60/M75 ale może być też M50 jest nawet lepsza ze względu na wyższą część metalową i łatwiejsze później wkręcanie i wykręcanie ręką.
Do wszystkich innych wynalazków typu Komar, Polonez, Maluch itd. należy zastosować świecę z gwintem 14, w handlu detalicznym występującą pod nazwą "F-75".
Obrazek
----brzeszczot, wkrętak płaski, MŁOTEK, wiertarka, pręt grubości około 7mm ----[mniej więcej grubości przetyczki od klucza rurowego, w ostateczności można spróbować nawet z długim gwoździem ciesielskim długości zbliżonej do suwmiarki czyli około 25 cm], klucz do świec ----opcjonalny;-)

----piwo [na zakończenie]

1. Zaczynamy od wyłamania śrubokrętem zewnętrznej elektrody świecy --nie będzie nam już potrzebna. Następnie opiłowujemy brzeszczotem podwyższony nadlew dookoła izolatora.
Obrazek
Oczywiście można też to zrobić za pomocą tokarki przy okazji planując ładnie metalowy korpus. U mnie planowanie wyszło raczej średnio, przecinałem po radziecku :/ --brzeszczotem szlifując później powierzchnię na grubym papierze ściernym.
Obrazek
ALE dookoła dziury z której wychodził izolator jest równo. :ok3 ----To nie ma wyglądać tylko działać!!!!!!!

2. Jeżeli izolator nie chce wyjść umieszczamy świecę w kluczu do świec i walimy od strony elektrody wewnętrznej.
Obrazek
3. W metalowym korpusie świecy umieszczamy prowadnicę w postaci np. zakrętki od pasty do zębów w której wiercimy otwór o średnicy wspomnianego wcześniej metalowego pręta. Można też wypełnić świecę np. Poxipolem lub ołowiem i przewiercić.
Obrazek
4. Tak przygotowaną świecę wkręcamy w głowicę. Wsadzamy metalowy pręt i znajdujemy najwyższy punkt tłoka. Zaznaczamy na pręcie kreseczkę i odmierzamy od tego miejsca 4mm DO GÓRY!!!!!!!! Pewnym uproszczeniem jest zaadaptowanie gotowej podziałki np. z rozwijanego metalowego centymetra którą wklejamy po wcześniejszym przypiłowaniu fragmentu prenta na płasko.

5. Na zakończenie akcji ---PIWSKO :piwo:

Czas na:----wykonanie przyrządu - 1 godzina
----PRAWIDŁOWE ustawienie zapłonu - 55 roboczogodzin :devil3

Koszty: bezcenne
Obrazek
::::Profesjonalny warsztat przodownika pracy :faja

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2012-12-25, 12:48 przez KIEROWCA, łącznie zmieniany 3 razy.
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
PONY007
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1275
Rejestracja: 2008-04-06, 12:20
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PONY007 »

Pochwała za tutorial- bo wiadomo, trochę pracy to kosztuje

Co do przyrządu- no niestety, o kant dupy. Szkoda pracy na coś, co w założeniu ma pomóc ustawić zapłon na tip top, a tu jest szalenie niedokładne.

1) prowadnica wykonana z korka pasty do zębów podejrzewam, że nie zapobiega ruchowi trzpienia na boki
2) "zaznaczanie kreski"- to trochę proszenie się o błąd pomiaru, dodatkowo czyni przyrząd trochę jednorazowym
3) zastosowanie podziałki z miarki rozwijanej- tego typu miarki w jednostkach typu milimetry nie mają najmniejszego zastosowania, są szalenie niedokładne

Podsumowując- fajnie, że się bawisz i robisz, tak trzymać!

Dla tych, którzy jednak chcą mieć pewność co do ustawienia tłoka:
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... 6160ac7d7a
Obrazek

(pracy wymaga trochę więcej)

Pozdrawiam! :ok3
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

To ja tu przypomnę swój wynalazek. Kawałek zagiętej blaszki do trzymania suwmiarki. Przykręca się to do szpilki obok ustawianego cylindra i mamy dokładność i "ruki swabodnyje" jak w słynnym ruskim kawale.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2012-12-06, 16:04 przez Gieroy, łącznie zmieniany 1 raz.
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Awatar użytkownika
KIEROWCA
-#Stara Gwardia
-#Stara Gwardia
Posty: 4555
Rejestracja: 2005-02-24, 23:43
Lokalizacja: PRL
Kontakt:

Post autor: KIEROWCA »

PONY007 pisze:(pracy wymaga trochę więcej)

Pozdrawiam! :ok3
::::Nakładów finansowych zresztą też :grinser

W wiekszości masz rację, jednak takie wynalazki jak mój były kiedyś na porządku dziennym w starych ksiązkach z lat 60 i 70.
Obrazek

Przedstawiony skan pochodzi np. z "Jeżdżę motorowerem" z 79 roku autorstwa J. Podlaskiego. W instrukcji fabrycznej WSK z 73 jest opisana metoda z prętem i bibułką a więc jeszcze mniej dokładna od mojej :lol:
Gieroy pisze:To ja tu przypomnę swój wynalazek. Kawałek zagiętej blaszki do trzymania suwmiarki. Przykręca się to do szpilki obok ustawianego cylindra i mamy "ruki swabodnyje" jak w słynnym ruskim kawale.
::::No i ta suwmiarka elektroniczna... Pełna bajera 8)

Pozdro
::::Poradnik kompleksowej wiedzy syrenkowej ==UZUPEŁNIENIE GLINKI::::
===> http://chomikuj.pl/mariuszw2145/SYRENA <=== :dresiarz
::::Najljepsze jest nalanie do pełna w progi łoju baraniego na gorąco::::
Awatar użytkownika
boorys83
-#Junior
-#Junior
Posty: 115
Rejestracja: 2011-10-07, 18:17
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: boorys83 »

[napisał "Gieroy"] "To ja tu przypomnę swój wynalazek. Kawałek zagiętej blaszki do trzymania suwmiarki. Przykręca się to do szpilki obok ustawianego cylindra i mamy dokładność"

mam identyczne, nie licząc suwmiarki (zresztą ja zapłaciłem 40 zł w LIDLU) koszt zerowy, a dokładność bdb
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

boorys83 pisze:ja zapłaciłem 40 zł
Toż to z 8 paczek ruskich viceroyów.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
ODPOWIEDZ