Zabytki -nieuzasadnione odmowy konserwatora

adampaw1 · Post autor: **adampaw1** » 2012-10-15, 18:57

A moze po prostu nie każdy konserwator jest wiarygodny,a jerzeli to sie robi przez rzeczoznawce to jest to jakies uwiarygodnienie stanu rzeczywistego auta i wtedy konserwator nie ma zadnych watpliwosci,przeciez w dalszym etapie te auta sa wpisane do ksiegi zabytków.Ja osobiscie wziołem rzeczoznawce-600zł za białą karte to jeszcze da sie przeżyć

Magister · Post autor: **Magister** » 2012-10-15, 19:00

adampaw1 pisze:Ja osobiscie wziołem rzeczoznawce-600zł za białą karte to jeszcze da sie przeżyć

a skąd?

adampaw1 · Post autor: **adampaw1** » 2012-10-15, 19:05

Z Grudziądza

Magister · Post autor: **Magister** » 2012-10-15, 19:09

Ja miałem z Lisewa 500zł biała karta i 400zł opinia.

adampaw1 · Post autor: **adampaw1** » 2012-10-15, 19:20

A za przeglad wieczysty ile placiles???

Magister · Post autor: **Magister** » 2012-10-15, 20:14

Chyba 250zł

Marek.K. · Post autor: **Marek.K.** » 2012-10-15, 20:39

za te wasze ceny to już lepiej kupić papiery, syrenę do roboty i poczytać ustawy

Post autor: **motonita** » 2012-10-15, 21:42

600 da sie przezyc? to pomnoz sobie to przez moje 2 skody, 2 syreny, 2 wueski, cezete junaka komara simsona i wciul innych wsumie okolo 20 jednosladów.... to jak ci 2000 ponad wyjdzie za cos za co nietrzeba płacic to bedziesz inaczej cwierkał... sory mi kasa z portfela sie nie wysypuje...

MaSa · Post autor: **MaSa** » 2012-10-15, 21:50

ja nie wiem chłopaki skąd wy macie rzeczoznawców

Ja u mojego płacę 50zł+ VAT za opinię i 150+VAT za białą kartę.Jedynie musiałem sam sobie wydrukować, ale facet podszedł do tematu konkretnie

Post autor: **motonita** » 2012-10-15, 21:59

ja nie place nikomu.....

Marek.K. · Post autor: **Marek.K.** » 2012-10-15, 22:06

motonita, a Ty tłumaczysz jak to zrobić to nikt nie słucha

Post autor: **motonita** » 2012-10-15, 22:08

a co mnie to obchodzi...

Magister · Post autor: **Magister** » 2012-10-15, 22:09

To były już stare czasy teraz się ma inne znajomości

adampaw1 · Post autor: **adampaw1** » 2012-10-16, 06:32

Jeden ma czas pisac i latac a drugi woli zlecic i z głowy nie musi martwic i kombinowac,a w sumie na to samo wyjdzie policzyc paliwo jezdzenie i czas!!!

Post autor: **motonita** » 2012-10-16, 08:34

?! to ty zlecaj:P ja niebede latał, niebede kombinował... ja poprostu bede wisaywał to co mam niepłacac podatku od głupoty:P a ta kase zaoszczedzona wydam na totolotka:) a noz cos sie trafi:)