Silnik Wartburga 353

[Sikor]

podgrzewanie przepustnicy

ooo pierwsze słysze, mam drugie auto z tym gaźnikiem i nawet nie wiedziałem że ma taką funkcję

Co do rasowania.
-Polerka kolektora wydechowego (można i ssący, ale porowata strutura sprzyja mieszaniu mieszanki)
- polerka komór spalania i denek tłoków
-wypełnienie otworów w wale balsą i impregnacja
-wypełnienie skrzyni korbowej
-planowanie głowicy
- opiłowanie okien z ostrych krawędzi
-podpiłowanie dolnej częsci tłoka aby nie miała w przekroju prostokąta a trójkąt prostokątny
-polerka korbowodów i ewentualne ich odchudzenie
-likiwidacja ostrych krawędzi w gaźniku
-opiłowanie tej części przepustnic które wychylają się do goey aby tworzyły szpic
-przekonstruowanie komory rozprężnej (dość trudne, musi byc właściwie wyliczona)
-przekonstrouwaniu ukłądu doprowadzającego powietrze do gaźnika
-odchudzenie i wyważenie koła zamachowego

Z tego co pamiętam to chyba wszystko, pamiętaj, że takie przeróbki obniżą bardzo znacząco trwałość teog silnika. Trzeba się zastanowić czy to ma sens, bo i tak 50 KM w aucie które waży ok 600 kg to sporo.

[wiktorR20]

można i ssący, ale porowata strutura sprzyja mieszaniu mieszank

Pierwsze słyszę,aby ktos zalecał pozostawianie porowatego kolektora dolotowego,zwykle przy usprawnieniach sie go poleruje( redukuje opory przepływu)

[Sikor]

Tak ale porowata struktura aluminium sprzyja zawirowaniom mieszanki, która po wejściu do cylindra jest lepiej zmieszana z powietrzem i bardziej wydajna. A co do oporów, to ważniejsze jest zlikwidowanie ostrych krawędzi niż wygładzenie kolektora.

[wiktorR20]

W szkole mnie uczyli,że zawirowanie ma być w cylindrze( dlatego czasem produkowane były silniki,w których tłoki miały deflektor),a w kolektorze przepływ bez oporów i zawirowań,bo to zmniejsza prędkość przepływu.A mała prędkość przepływu w uk.dolotowym to wolniejsze napełnianie cylindrów.Układ dolotowy w 2T jest dość długi,dlatego nie ma tu problemu z mieszaniem się paliwa z powietrzem,co innego silniki z wtryskiem bezpośrednim,ale nie o tym tu mowa.

[Kaa]

a filtr niskooporowy np z pończochy ?

[JaNN]

Wiktor, opory przy porowatym dolocie (polerować ruchami okrężnymi papierem 200 są praktycznie takie same. Jedyne co, to kiedy masz dolot na lustro przy zimnym silniku, mieszanka skrapla sie na ściankach i spływa w postaci ciekłej do silnika. Przy porowatej strukturze dolotu to, co się skropli jest potem w stanie odparować. Taka różnica.

[ Dodano: 2005-12-20, 16:36 ]

a filtr niskooporowy np z pończochy ?

Co to da? Opór na filtrze tworzy podciśnienie w dolocie. Bez tego podciśnienia gaźnik będzie ciągnął mniej benzyny. Zakładając, że filtr jest czysty, silnik naprawdę nie musi się napracować, żeby pokonać opór jaki on stawia.

[Cinek]

ooo pierwsze słysze, mam drugie auto z tym gaźnikiem i nawet nie wiedziałem że ma taką funkcję

Podgrzewanie gardzieli, kurrrde czepiasz się.

[CyklonB]

Dolot musi być chropowaty a najlepiej wypolerować, po czym zrobić poprzeczne rysy. Należy pamiętać, że płynne paliwo NIE SPALA SIĘ a jedynie jego opary Trzeba zapobiegać dostawaniu się kropel do cylindra bo przez to powstaje nagar i marnuje się paliwo.

[JaNN]

Podgrzewanie gardzieli, kurrrde czepiasz się.

Żeby niw było niedomówień- gardziel to zwężenie w gaźniku, a podgrzewany jest kolektor dolotowy

[Kaa]

Kaa napisał/a:
a filtr niskooporowy np z pończochy ?

Co to da? Opór na filtrze tworzy podciśnienie w dolocie. Bez tego podciśnienia gaźnik będzie ciągnął mniej benzyny. Zakładając, że filtr jest czysty, silnik naprawdę nie musi się napracować, żeby pokonać opór jaki on stawia.

hmm jasłyszałem o stosowaniu takiego patentu więc się zastanawiam co to daje

[JaNN]

Teoretyzując, bo ze swoimi modyfikacjami filtra na hamownię nie wjeżdżałem, "niskooporowy filtr" (cóż za profesjonalna nazwa na babciną pończochę ) da wykrywalne zapomocą sprzętu laboratoryjnego NASA odetkanie silnika. Ale ponieważ jak już napisałem, zupełnie zmienia się podciśnienie w gardzieli, ktoś znający się na rzezy będzie musiał od nowa wyregulować gaźnik.

[wiktorR20]

Wiktor, opory przy porowatym dolocie (polerować ruchami okrężnymi papierem 200 są praktycznie takie same. Jedyne co, to kiedy masz dolot na lustro przy zimnym silniku, mieszanka skrapla sie na ściankach i spływa w postaci ciekłej do silnika. Przy porowatej strukturze dolotu to, co się skropli jest potem w stanie odparować. Taka różnica.

Tak to prawda,ale tu chodzi o silnik usprawniany,a wiec np.do sportu.Wiadomo,że w sporcie nikt nie patrzy czy po zapaleniu silnika mieszanka się skrapla w gardzieli czy nie,czy sie robi nagar,czy nie.Wazne jest,żeby silnik był sprawny na wysokich obrotach.Wysokie obroty i moc oto co ma znaczenie w takim silniku,więc kolektor ma być własnie lustrem.

Proponuje poczytac opracowania Tomasza Sałka( było juz o nim na tym forum).Wg tego pana silnik np.Syreny może osiagac moc do 100KM.Tylko nie pytajcie jakim kosztem,bo wiadomo,że dużym.

[Sikor]

Tak to prawda,ale tu chodzi o silnik usprawniany,a wiec np.do sportu

Nic podobnego, nikt nie napisał że ma być to silnik wyczynowy.

[wiktorR20]

I może znacie stronki jakieś (najlepiej polskie) co opisują krok po kroku tuningowanie takowego silnika, chociaż sądze ze przy tej masie samochodu i przy tym silniku na seryjnym bedzie wymiataczem - Bez głupich komentarzy proszę

O ile rozumiem silnik ma byc tuningowany,a więc kolega stawia na osiagi.

[Kaa]

chyba że ktoś szuka optimum między wyczynem a ekonomią życze powodzenia w szukaniu