michalalex - Moja Syrena 104

adam104 · Post autor: **adam104** » 2012-10-27, 14:52

Super autko, gratuluje

PawelOlesno · Post autor: **PawelOlesno** » 2012-10-27, 17:15

Podłoga wygląda ładnie. Ciekawi mnie że wnęka na koło w co drugiej Zipie jest dziurawa.

syrena104bili · Post autor: **syrena104bili** » 2012-10-27, 17:34

progi dostaniesz umnie jak coś

michalalex · Post autor: **michalalex** » 2013-01-18, 22:54

Wstawiam zdjęcie z września. Jak wam się podoba kolor kremowy w zestawieniu z białym dachem?

syrena104bili · Post autor: **syrena104bili** » 2013-01-19, 15:55

no no całkiem całkiem , ja sie w ogóle nie spodziewałem że ty ja tak szybko obielisz ?? a jak jeździ już ?? mechanikę ogarnołeś ?? zarejestrowana??

KIEROWCA · Post autor: **KIEROWCA** » 2013-01-19, 16:29

Gratulacje

Kolorek fajny tylko ja nie robiłbym tego białego dachu a'la -1-0-3-.

Pozdrawiam

michalalex · Post autor: **michalalex** » 2013-01-19, 16:29

Cylinderki i przewody hamulcowe ma nowe, udało mi się zgromadzić trzy skrzynie biegów i wybrałem najlepszą, silnik jest teraz z Syreny Sheriffa od Avetoma. Postaram się zrobić remont drugiego silnika w tym roku, bo ten Sheriffa jest nieźle zamotany. Nakupiłem mnóstwo części. Najpierw kupowałem to co było potrzebne, a później okazywało się, że dostawałem te same części, które kupowałem za grube pieniądze na Allegro za śmieszne grosze, albo nawet za darmo, więc żal było nie brać. Syrena nie miała w marcu: skrzyni biegów, pasa przedniego, rozrusznika, chłodnicy, zderzaka tylnego, szybki trójkątnej, wycieraczek, znaczków, kratki przedniej, akumulatora i wielu innych, drobniejszych rzeczy. Teraz Syrena jeździ, elektrykę naprawiłem, ale brakuje jeszcze trochę drobiazgów, a w szczególności listew i kołpaków.
Przede wszystkim starałem się zrobić jak najdokładniejszą możliwą bez piaskowania konserwację nadwozia. Ona i tak była w dobrym stanie, ale tam gdzie się pojawiły bąble wszystko było wyczyszczone bardzo dokładnie, odrdzewione Fosolem, na to minia i bitex. Była przewrócona, błotniki zdjęte i też bardzo dokładnie zakonserwowane, bo nie chcę ich stracić. W środku została stara tapicerka, która jest trochę nie do kompletu, czerwona i szara. Chętnie bym od kogoś przyjął czerwone boczki nawet w złym stanie lub ewentualnie zamienił na szare. Te szare też cudowne nie są. Teraz jest tak zimno, że nawet dawno do niej nie zaglądałem.

syrena104bili · Post autor: **syrena104bili** » 2013-01-19, 19:00

michalalex pisze: na to minia i bitex..

moja szkoła

sama minia , jest bardzo dobrym środkiem na rdze i lichą blachę , jednak nie wystarcza na dłuższe okresy , a to bitex jest tłusty i dobrze chroni przed wilgocią , ale w połączeniu z czystą blachą po czasie potrafi sie łuszczyć

Marek.K. · Post autor: **Marek.K.** » 2013-01-19, 19:46

syrena104bili, a jak się miewa minia plus bitgum

?

KIEROWCA · Post autor: **KIEROWCA** » 2013-01-19, 19:46

syrena104bili pisze:
michalalex pisze: na to minia i bitex..
moja szkoła sama minia , jest bardzo dobrym środkiem na rdze i lichą blachę , jednak nie wystarcza na dłuższe okresy , a to bitex jest tłusty i dobrze chroni przed wilgocią , ale w połączeniu z czystą blachą po czasie potrafi sie łuszczyć

====Wreszcie ktoś mnie rozumie

michalalex · Post autor: **michalalex** » 2013-01-19, 22:22

Minia plus bitex to dobra konserwacja, ale jeszcze lepsza jest ta, którą poprzedni właściciel zastosował za dawnych czasów, ale nie wiem jak to się nazywa... Może Wy wiecie? Chodzi mi o to ciemnozielone co mam na podłodze (zdjęcia są w tym temacie na poprzedniej stronie). Moim zdaniem genialna konserwacja, po tylu latach na podłodze w części pasażerskiej nie było żadnej dziury, a tylko z rzadka malutkie purchle. Oczywiście je usunąłem i wyczyściłem, ale nie czyściłem wszystkiego do gołej blachy, bo skoro taka konserwacja wytrzymała tyle lat to jeszcze wytrzyma. Podłogę bagażnika czyściłem za to całą, szlifierką kątową i było to na dodatek bardzo twarde. Pod tym zielonym jest prawdziwa minia ołowiowa.

[ Dodano: 2013-03-09, 22:20 ]
A to jest mój pierwszy samochód. Skoda 105 S z 1978 roku, bardzo rzadka wersja z początku produkcji z kratką w pasie tylnym. Stan blacharki bardzo dobry, ale po prawie trzech latach codziennej eksploatacji silnik wymagał remontu i to mnie skłoniło do sprzedaży.

Mikrusiarz · Post autor: **Mikrusiarz** » 2013-04-16, 01:12

Ładna Skoda i posiada właściwy kolor.

Dwubarwne malowanie które preferuję ożywia Syrenę i każdy samochód.
Szkoda, że fabryka wycofała takie malowanie od modelu 104.

michalalex · Post autor: **michalalex** » 2013-04-17, 00:40

Dorzucam zdjęcie z marca. Na razie wciąż czekam na listwy boczne i progowe...

KIEROWCA · Post autor: **KIEROWCA** » 2013-04-17, 09:34

michalalex pisze:Dorzucam zdjęcie z marca. Na razie wciąż czekam na listwy boczne i progowe...

===Dla mnie jest OK

W latach 90 takie kurołapy bez listew to była codzienność. Bardzo często zdarzały się przemalowane domowymi sposobami właśnie na taki kremowy kolorek tudzież pomarańczowy.

Pozdrawiam

michalalex · Post autor: **michalalex** » 2013-04-29, 22:28

Listwy boczne już założone. Trochę mi z tym zeszło, bo miałem niewiele oryginalnych spinek i resztę musiałem przykręcić na śrubach zamkowych. Efekt z listwami jest porażający, Syrena bez listew wydaje się krótsza i jakaś łysa... Niestety nie uporałem się jeszcze z polerowaniem listew progowych.

[ Dodano: 2013-04-29, 22:34 ]
Mam jeszcze pytanie odnośnie tłoków w moim silniku. Są to na pewno tłoki nominalne, bo mierzyłem średnicę cylindra, zresztą są wybite grupy selekcyjne, ale dlaczego nie ma daty produkcji i znaku kontroli? Glinka pisał o tych oznaczeniach. Może w późniejszych silnikach już nie dawali tych oznaczeń? Też macie takie tłoki? Po prostu obawiam się czy ktoś nie założył do nowego bloku jakiegoś prywaciarskiego badziewia...
Na dodatek na dwóch tłokach mam wybitą grupę D i 99, a na środkowym A i 97. Czy to jest jakiś powód do zmartwień?