kupiony Aro M461 Muscel
a wylewke na podłoge z czego robisz?? i parkiet dębowy??
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć
mój mail:
motonita@syrena.biz
widać tomuś, że się nie znasz, są wodotryski już teraz kiedy woda leci z pompy wody, są płynotryski a właściwie były jak jeszcze były pompy hamulcowa i sprzęgłowa, miałem też maseczkę błotną kiedy odkręcałem śruby od budy i sypało mi się na głowę błoto z podwozia i wogóle
mała aktualizacja, po podniesieniu tylnego mostu do góry okazało się, że nie ma w nim grama oleju, więc już wiem co tak wyło po ruszeniu, poza tym prawdopodobnie będzie przód dospawany od innej budy, może inna rama, na pewno inne mosty, skrzynia, wały i uszczelnianie silnika, a może i diesel? zobaczymy jak to wyjdzie w praniu
mała aktualizacja, po podniesieniu tylnego mostu do góry okazało się, że nie ma w nim grama oleju, więc już wiem co tak wyło po ruszeniu, poza tym prawdopodobnie będzie przód dospawany od innej budy, może inna rama, na pewno inne mosty, skrzynia, wały i uszczelnianie silnika, a może i diesel? zobaczymy jak to wyjdzie w praniu
- syrena104bili
- -#Weteran
- Posty: 2021
- Rejestracja: 2010-03-14, 15:32
- Lokalizacja: Pionki
no no macie roboty z tym aro tyle co z syrenami , widzę już że buda zdjęta z ramy , dobrze ze to wmiarę prosty wóz i że remont w odpowiednim momęcie bo jak by pojeździł jeszcze ze 2 -3 lata to było by o wiele gorzej
syrena 104 1972r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=11318 ,syrena 105l 1977r - http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=12229 , syrena 105l 1976r- http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=13220 , komar 2320 1971r ,
moment na remont to był parę lat temu, z tego samochodu zostaną tylko drobiazgi, może silnik, reszta łącznie z mostami będzie wymieniona, prawdopodobnie po naprawie blacharskiej zostanie przeszczepiona dupa do nowego przodu, ponieważ narożniki podszybia są gorzej niż fatalne, a czy jest on prosty, syrena wydaje mi się prostsza, ale może dlatego, że nie mam pojęcia o przełożeniach w mostach, ale teraz powinno być już ok, będzie zgrana całość jak powinno być
Spoko mosty będą założone później te co są, ale na razie potrzebują mega remontu, będą założone inne, wymieniona skrzynia i całkowicie wymieniona buda z przodu łącznie ze ścianą grodziową, tył po spawaniu będzie doszczepiony do nowego przodu
[ Dodano: 2012-11-02, 21:46 ]
te mosty są bez oleju, całe łożyskowanie łącznie z łożyskiem wałka atakującego skończyło się bardzo dawno temu, hamulce też się już skończyły, cylinderki do wymiany, zobaczymy jak wygląda wałek z talerzem jak rozbiorę mosty. Później będą wyremontowane jak się należy i założone z oryginalną skrzynią biegów i jak dobrze pójdzie z oryginalnym i bardzo paliwożernym silnikiem, postaramy się iść w oryginał, a na razie mosty z gaza i silnik zostaje ten sam (chyba)
[ Dodano: 2012-11-02, 21:46 ]
te mosty są bez oleju, całe łożyskowanie łącznie z łożyskiem wałka atakującego skończyło się bardzo dawno temu, hamulce też się już skończyły, cylinderki do wymiany, zobaczymy jak wygląda wałek z talerzem jak rozbiorę mosty. Później będą wyremontowane jak się należy i założone z oryginalną skrzynią biegów i jak dobrze pójdzie z oryginalnym i bardzo paliwożernym silnikiem, postaramy się iść w oryginał, a na razie mosty z gaza i silnik zostaje ten sam (chyba)
słuchaj wchodziłeś na to forum co ci kiedyś przesłałem? Tam są goście co nam muscelach zęby zjedli.Ja sam pamiętam że dyskusję o mostach to wszyscy zgodnie stwierdzili że mosty są atomowe.Widziałem nawet dowód- gość jeździł chyba z 10 lat i po tym czasie stwierdził czy wogole ma olej w mostach.A w srodku błoto- i to też chodziło
no jachu będzie prawie jak mówisz, bo z tego co zostało po rozbiórce i z kolejnego muscela powstanie mutant z dwóch sztuk i kawałka gaz 69 i silnika wołgi lub diesla z transita jeśli będzie w lepszym stanie a za jakiś czas jak uda się skompletować wszystkie potrzebne i oryginalne części powstanie w pełni poważny i oryginalny muscel
zasypane śniegiem stoi ale zapadła zupełnie inna decyzja, w przyszły weekend przyjeżdża kolejny muscel, kompletny, w stanie o niebo lepszym niż ten, do zrobienia przekładka silnika, pospawanie progu z lewej i lakier, wszystkie mechanizmy sprawne i oryginalne, tj. mosty i skrzynia, fotele, ławki z tyłu, plandeka, plomby na liczniku, nic nie motane od nowego
[ Dodano: 2013-02-03, 18:11 ]
reszta zdjęć
[ Dodano: 2013-02-03, 18:11 ]
reszta zdjęć
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.