Syrena Sport w Automobiliście
- robert skubis
- -#Youngtimer
- Posty: 384
- Rejestracja: 2008-04-30, 12:45
- Lokalizacja: jaworzno
- Kontakt:
-
- młody syreniarz
- Posty: 235
- Rejestracja: 2007-05-13, 23:26
- Lokalizacja: Śląsk/Będzin
Ja przestaję kupować, mam prawie wszystkie numery ale koniec, gazeta przestawia się pomału na reklamy, a Revitalizanty to już przegięcie , w każdym numerze o tym cudownym leku piszą po dwie strony, może zaczną uzdrawiać silniki wahadełkami., dobry kit A U T O M O B I L I S T A Z E N A D A !!!!Chamarka pisze:ta gazetka w grudniu kosztowała 12 teraz 14,50 -żenada
Za dużo reklam, za drogi i jeszcze ten ostatni numer, niemiecki yungtimer na okładce!?!
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
ja też sie z automobilistą przeprosiłem już dawno, teraz kupuje pojedyncze numery, jak mnie coś zainteresuje i nie mam czasu "w markecie" poczytać. Co do artykułu o SS, to dzisiaj "w markecie" przeczytałem z ciekawości, przeglądnąłem resztę... i odłożyłem na półkę. Ogólnie z dzisiejszych gazet motoryzacyjnych regularnie kupuję tylko TopGear... bo tani i w porównaniu do innych tytułów ma jakiś "smak" nie jest mdły i nudny
...coś trzeba w życiu robić...
Dokładnie- mnie też stracili jako klienta (a dotychczas miałem każdy numer)- skończyło się na tym z Warszawą pickup. A te rewitalizanty przeginka straszna, kiedyś Automobilista mógł być pewnym źródłem wiedzy, teraz jest pisanym na szybko chłamem i dodatkowo cena poszła w górę
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://xado.pl/rewitalizanty-firmy-xado ... ompleksowe
No i stało się - w trakcie jednej z jazd usłyszałem jakieś nowe, niezbyt intensywne stuki i „klepanie” dochodzące z silnika. Zanim je zlokalizowałem, przejechałem sporo kilometrów i to dość intensywnie przyspieszając i wykorzystując około ¾ mocy silnika. Ich przyczyną, jak się okazało, było zerowe ciśnienie oleju w układzie. Wystarczyło zatrzymać na kilka chwil silnik i ponownie go uruchomić, aby wróciło, jednak dystans był wystarczająco duży, aby uszkodzić panewki! Nic takiego się nie stało i do dzisiaj silnik wykazuje te same ciśnienia oleju ,jak przed wydarzeniem. Muszę też dodać, że silnik ten nie posiada utwardzanych czopów wału korbowego, a specyfi kacja techniczna rewitalizantów XADO mówi o nadaniu twardości powierzchniom stalowym, powyżej 60 HRC, czyli twardości, jaką uzyskuje się w wyniku dodatkowych zabiegów utwardzających (cementowania, azotowania, chromowania). To musiało się stać w moim silniku, bo około 10 km pokonanych przy dość intensywnie naciskanym pedale gazu, przy zerowym ciśnieniu oleju, musiałoby dokonać spustoszeń w układzie korbowym.
kur**,a- uwielbiam czytać, że olej potrafi zmienić wynik pomiaru wciskania diamentowego stożka w powierzchnie...
No i stało się - w trakcie jednej z jazd usłyszałem jakieś nowe, niezbyt intensywne stuki i „klepanie” dochodzące z silnika. Zanim je zlokalizowałem, przejechałem sporo kilometrów i to dość intensywnie przyspieszając i wykorzystując około ¾ mocy silnika. Ich przyczyną, jak się okazało, było zerowe ciśnienie oleju w układzie. Wystarczyło zatrzymać na kilka chwil silnik i ponownie go uruchomić, aby wróciło, jednak dystans był wystarczająco duży, aby uszkodzić panewki! Nic takiego się nie stało i do dzisiaj silnik wykazuje te same ciśnienia oleju ,jak przed wydarzeniem. Muszę też dodać, że silnik ten nie posiada utwardzanych czopów wału korbowego, a specyfi kacja techniczna rewitalizantów XADO mówi o nadaniu twardości powierzchniom stalowym, powyżej 60 HRC, czyli twardości, jaką uzyskuje się w wyniku dodatkowych zabiegów utwardzających (cementowania, azotowania, chromowania). To musiało się stać w moim silniku, bo około 10 km pokonanych przy dość intensywnie naciskanym pedale gazu, przy zerowym ciśnieniu oleju, musiałoby dokonać spustoszeń w układzie korbowym.
kur**,a- uwielbiam czytać, że olej potrafi zmienić wynik pomiaru wciskania diamentowego stożka w powierzchnie...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Automobilista to------zero opisów zlotów i imprez krajowych (jeśli już to tylko krótkie wzmianki), opisy bardzo drogich aut zwykle przedwojennych, artykuły publikują tylko osoby z tzw elity czyli bogate środowisko kolekcjonerów aut, ten ich skostniały CAAR nawet nie opisują swoich zlotów. Przedruki (tłumaczone) artykułów z niemieckich gazet automobilowych.
Zamknięci na nowe środowisko automobilowe. Nuda, nuda, nuda
Zamknięci na nowe środowisko automobilowe. Nuda, nuda, nuda
...jestem w szoku... czy na tym forum, udzielają się już tylko urodzeni w dzień mamrota?!
to co napisaliście jest jedynym komentażem na jaki was stać gdy gazeta pisze o syrenie sport?! reklamy w gazetach obniżają cenę, wyszydzanie ich i przez to zniechęcanie innych reklamodawców spowoduje odpływ reklam i gazeta będzie kosztować 25 zł i padnie. bo wszyscy będziemy ją czytać w marketach a nie kupować.
dla mnie artykuł i zdjęcia bomba! ale... sam też dowalę do pieca tylko mikiciukowi. wlazłem na stronę legend prlu i tam są odcinki do oblukania. wklikujesz się w zdjęcie... i wyobraźcie sobie na żadnym zdjęciu wszystkich 9 edycji /100 odcinków/ nie ma seryjnej syreny!!!!!
zamiast czepiać się automobilisty, który poświęcił mnóstwo okładek syrence należy zadać pytanie mikiciukowi skąd ta dyskryminacja?
to co napisaliście jest jedynym komentażem na jaki was stać gdy gazeta pisze o syrenie sport?! reklamy w gazetach obniżają cenę, wyszydzanie ich i przez to zniechęcanie innych reklamodawców spowoduje odpływ reklam i gazeta będzie kosztować 25 zł i padnie. bo wszyscy będziemy ją czytać w marketach a nie kupować.
dla mnie artykuł i zdjęcia bomba! ale... sam też dowalę do pieca tylko mikiciukowi. wlazłem na stronę legend prlu i tam są odcinki do oblukania. wklikujesz się w zdjęcie... i wyobraźcie sobie na żadnym zdjęciu wszystkich 9 edycji /100 odcinków/ nie ma seryjnej syreny!!!!!
zamiast czepiać się automobilisty, który poświęcił mnóstwo okładek syrence należy zadać pytanie mikiciukowi skąd ta dyskryminacja?
Mikiciukowi można zadać masę innych pytań m.in o kiepski stan samochodów w jego muzeum..i to co się dzieje z tyłu, na jego zapleczu.macio pisze:...jestem w szoku... czy na tym forum, udzielają się już tylko urodzeni w dzień mamrota?!
to co napisaliście jest jedynym komentażem na jaki was stać gdy gazeta pisze o syrenie sport?! reklamy w gazetach obniżają cenę, wyszydzanie ich i przez to zniechęcanie innych reklamodawców spowoduje odpływ reklam i gazeta będzie kosztować 25 zł i padnie. bo wszyscy będziemy ją czytać w marketach a nie kupować.
dla mnie artykuł i zdjęcia bomba! ale... sam też dowalę do pieca tylko mikiciukowi. wlazłem na stronę legend prlu i tam są odcinki do oblukania. wklikujesz się w zdjęcie... i wyobraźcie sobie na żadnym zdjęciu wszystkich 9 edycji /100 odcinków/ nie ma seryjnej syreny!!!!!
zamiast czepiać się automobilisty, który poświęcił mnóstwo okładek syrence należy zadać pytanie mikiciukowi skąd ta dyskryminacja?
No ale miało być o Syrenie Sport...Jak jutro przeczytam ten artykuł, to się wypowiem na temat treści;-). Przejrzałam w kiosku ten numer, rzeczywiście Syrena obforotografowana porządnie, jest na co popatrzeć. Okładka przyciąga wzrok! I to chyba najwięjsze zaleta tego czasopisma - piękne zdjęcia. Reszta to jak wspomnieliście - nuda, snobizm i masa nachalnych reklam.