Big Garb

[Jolka]

Oj, ale za bysie tak kochanym dzieckiem też mi się coś należy. A co!!!

[Eduardo]

Jak tak koniecznie chesz Garbusa to znajdź jakis dobry egzemplarz i powiedz, że chcesz pojechac go tylko zobaczyć A jak już tata się nasłucha o tym Garbusie od właściciela to napewno się da namówić Z moim ojcem tak było Mam jeszcze jedno pytanie: mieliście w rodzinie już jakies Garby??

[Jolka]

Nie-e... nigdy! .. a szkoda..

[Piotr Surma]

GArbus mó ulubiony samochód z epoki i syrena oczywiści e ..
moje skryte mażenie miec garba

jak powiedziałem tacie ż echcem garba to sie wkużył
powiedział najpierw skończ syrene bosto chłopie a póżniej maż o czymś innym...

[Cinek]

Mając do wyboru Syrenę i Garbusa, w pełni świadom wad i zalet obu pojazdów wybrałem Syrenę.

[Lajer105l]

Mając do wyboru Syrenę i Garbusa, w pełni świadom wad i zalet obu pojazdów wybrałem Syrenę.

Moja krew

Pozdro

[wiktorR20]

Mając do wyboru Syrenę i Garbusa, w pełni świadom wad i zalet obu pojazdów wybrałem Syrenę.

Moja krew

Pozdro

Że co - ojciec i syn? W dodatku syn młodszy od ojca?

[Lajer105l]

Że co - ojciec i syn? W dodatku syn młodszy od ojca?

W dzisejszych czasach, medycyna działa cuda

Pozdro

[Cinek]

Że co - ojciec i syn? W dodatku syn młodszy od ojca?

Klony.

[Kaa]

hmm może ta piłka na tym garbie to tylko nakładka?

a dziś wypatrzyłem garba z 1961 mocno oryginalnego i myśle nad nim (ech jakby mi się taki wachmistrz Soroka do lania zimnej wody na łeb przydał) jak nie kupie to będe żałował jak kupie i przywioze do domu to go bąde musiał gdzieś na trawce postawić i złośliwośći wysłuchiwać o tym że znowu jakiegoś trupa pod dom przywiozłem garażu żeby w nim robić nie mam (bo ojciec uważa że skoda bardziej na niego zasługuje ) i syrena na kobyłkach pod plandeką na trawie musi stać (musze skądś dorwać jakiś stelaż od szklarni albo coś żeby choć prowizoryczne zadaszenie zrobić) jedynym wyjśćiem byłoby znaleźć jakieś lokum dla garba i zabunkrować go tam przed wpływami atmosfery i oczami ludzi mu nieżyczliwych

czy ktoś poza mną zaczyna dostrzegać u siebie oznaki obsesji?

[wiktorR20]

czy ktoś poza mną zaczyna dostrzegać u siebie oznaki obsesji?

To stary objaw zbieraczy.

[Cinek]

hmm może ta piłka na tym garbie to tylko nakładka?

a dziś wypatrzyłem garba z 1961 mocno oryginalnego i myśle nad nim (ech jakby mi się taki wachmistrz Soroka do lania zimnej wody na łeb przydał) jak nie kupie to będe żałował jak kupie i przywioze do domu to go bąde musiał gdzieś na trawce postawić i złośliwośći wysłuchiwać o tym że znowu jakiegoś trupa pod dom przywiozłem garażu żeby w nim robić nie mam (bo ojciec uważa że skoda bardziej na niego zasługuje ) i syrena na kobyłkach pod plandeką na trawie musi stać (musze skądś dorwać jakiś stelaż od szklarni albo coś żeby choć prowizoryczne zadaszenie zrobić) jedynym wyjśćiem byłoby znaleźć jakieś lokum dla garba i zabunkrować go tam przed wpływami atmosfery i oczami ludzi mu nieżyczliwych

czy ktoś poza mną zaczyna dostrzegać u siebie oznaki obsesji?

No to od końca: objawy mam już od jakiegoś czasu. Być może w przyszły roku zacznę kombinować z tunelem foliowym. Dlaczego tunelem? Bo wszędzie wokół mam sąsiadów, więc postawienie czegoś na fundamencie bez zezwolenia jest trochę ryzykowne. Z sąsiadami układa mi się nieźle ale....wolę nie podpadać.
Nie wiem o jakiej Skodzie mówi Twój ojciec, bo jeśli chodzi o 100 i starszą to przyznaję mu trochę racji. Garbatych jest na pęczki.

[Garbusiarz]

Apetyt rośnie w miare jedzenia Mam juz jednego Garbuska, a nadal wyszukuje wciąż jakies nowe Właściwie to nie mam juz kasy na drugiego, ale warto pomarzyć Jeszcze szykuje się na taka jedną Syrenke
Wcześniej pisałem jako Eduardo, tak dla porządku pisze Pozdro dla wszystkich

[Kaa]

Twój ojciec, bo jeśli chodzi o 100 i starszą to przyznaję mu trochę racji. Garbatych jest na pęczki. Wink

fabia

[Piotr Surma]

To jest napewno nakładka... przykręcona do dachu ....