Wartborghini, pytanie.
Wartborghini, pytanie.
Czym różnią się stare egzemplarze od nowszych? Pomijam plastiki zamiast chromów, inną deskę, hamulce tarczowe, inny gaźnik i chłodzenie.
Chcę wiedzieć co różni stare egzemplarze od kombinowanych przez użytkownika.
Chcę wiedzieć co różni stare egzemplarze od kombinowanych przez użytkownika.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
czy mozesz sprecyzowac swoje pytanie? bo to co wymieniles to zasadnicze roznice dzielace roczniki... do 1974 wlacznie byly hamulce bebnowe, w 1974 zaczeli skladac pierwsze tarcze, do 1968 byly liczniki jak w duzym fiacie - podluzne, potem do 1974 (do tarcz) 3 zegarowe, potem juz 2 zegarowe, na koncu diodowe wskazniki temp i paliwa - ale to juz lata 80-te. generalnie konstrukcja silnika ta sama, zawieszenie tez, rozni sie osprzetem - w latach 80-tych chlodnica powedrowala do przodu z wiatrakiem elektrycznym, pokazal sie ekonomizer, elektroniczny zaplon (ale to mozna spotkac rowniez w starszych modelach - samodzielna przerobka i to sie chwali - zapominasz o aparacie, tracac jednak na orginalnosci), zmienil sie gaznik (od f36, f40, f40-1 do ikova dwukomorowego podgrzewanego). wiadomo - stare modele nie maja zaglowkow, pasy statyczne, szyby ogrzewanej tylnej (choc mozliwa byla na zamowienie), w starych modelach biegi prawie zawsze w kierownicy (podloga seryjna to juz lata 80-te druga polowa, wraz z nowa atrapa ala 1.3). mozna by tak dlugo wymianiac.... sprecyzuj pytanie to ci odpowiem dokladnie
loooo. cale lata 70-te to chromy, w latach 80-tych pojawily sie atrapy czarne - identyczne jak te chromowane, ale malowane na czarno zamiast chromowane, czarne zderzaki, plastikowe klamki. potem ostanie modele mialy atrape cala z blachy (a la 1.3 wlasnie), czarne zderzaki (zdarzaly sie plastikowe - identyczne jak metalowe). tapicerka lat 80-tych nie powala - derma i tyle. do polowy lat 70-tych dawali rozne kolory, zdarzala sie kremowa, biala, ciemna (ale tylko w deluxach), potem juz tylko gorzej. Fotele te bez zaglowkow z niskim oparciem to wyzsza szkola jazdy - wypchane morska trawa. te nowsze z zaglowkami to juz gabka. boczki drzwi ze skaju. ogolnie jak z polonezem - na poczatku produkcji super wykonczenie, potem kryzys lat 80-tych i cos z niczego. jesli szukasz auta orginalnego, to naprawde polecam ci znalezc jakis model z lat 69-74. z bebnami z przodu, deluxa. super rama, ktora jesli byla przegladana czasem i podmalowana to jest jak nowa, kupisz ladnie wykonczone autko. co do wygladu orginalu - tu: http://www.wartburgkielce.v24.pl/downla ... sunek1.rar i tu: http://www.wartburgkielce.v24.pl/downla ... a_1968.zip bedziesz mial poglad. to opisy tych z licznikiem jak pf 125, od rocznikow 69-74 roznia sie tylko samym licznikiem. oczywiscie jakbys trafil na takiego z podluznym licznikiem to jeszcze lepszy interes. mam nadzieje ze choc troche wyczerpalem twoja ciekawosc
wiktorR20 pisze:Cinek-
Rozumiem,że powiększasz stajnie cwajtaktów.
Powiedzmy że intensywnie się nad tym zastanawiam, mam na celowniku jeszcze dwa pojazdy z silnikiem czterosuwowym.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Jeśli myślisz o pojazdach do kolekcji - to tylko dwutakt,żadne czterosuwy.
Sam wiesz,że teraz jest najlepsz pora,żeby wyrwać tanio jakiegoś Warba czy Traba.Powiem Ci szczerze,że tez poszukuję Warbiego - ale to niech pozostanie między nami.
Sam wiesz,że teraz jest najlepsz pora,żeby wyrwać tanio jakiegoś Warba czy Traba.Powiem Ci szczerze,że tez poszukuję Warbiego - ale to niech pozostanie między nami.
Nie kłóć się z idiotą,
bo sprowadzi Cię to swojego poziomu i
pokona doświadczeniem.
bo sprowadzi Cię to swojego poziomu i
pokona doświadczeniem.
wiktorR20 pisze: ale to niech pozostanie między nami.
Spoko, na bank nikt nie czytał... A ten czterosuw jest bardzo fajny, dodam że nie chodzi o nic produkcji bloku RWPG.
Jedno czego się naprawdę obawiam, to że jakiś małpiszon w firmie ubezpieczeniowej będzie dochodził "zniknięcia" pojazdu. Wyrywać można do bólu, gorzej z płaceniem haraczu...
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Będę żałował, ale....
jadę oglądać warczyburga. Nic ciekawego, kiepska imitacja kanta na ramie. Są ciekawsze samochody. Będę to sobie wypominał jak cholera.
...ale jadę. Mam odchył na punkcie 2T.....
jadę oglądać warczyburga. Nic ciekawego, kiepska imitacja kanta na ramie. Są ciekawsze samochody. Będę to sobie wypominał jak cholera.
...ale jadę. Mam odchył na punkcie 2T.....
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Nie bluźnij.Cinek pisze:Nic ciekawego, kiepska imitacja kanta na ramie
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!
Dwa suwy w miniaturzef
Dwa suwy w miniaturzef
Sikor pisze:Nie bluźnij.Cinek pisze:Nic ciekawego, kiepska imitacja kanta na ramie
Chłoooopie....Przejedź się Renault 4. Dotknij. Posiedź. Pobaw sie nim. Otworz okno, drzwi, mache silnika. Dotknij reflektorów.
Zakochasz się.
Niestety wszystkie które znalazłem są na południu
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."