kupuje auto z niekatualnym oc - co dalej

Porady prawne. Rejestracja, żółte blachy, przeglądy.
Awatar użytkownika
piotker
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 237
Rejestracja: 2010-04-08, 21:41
Lokalizacja: Turek, woj.Wlkp.
Kontakt:

Post autor: piotker »

ivonka pisze:jedź bez OC ;)
Co Ty mu kobito radzisz!?
Jeszcze se weźmie do serca i pojedzie.
A wystarczy, że ktoś mu kuku zrobi i chłopak leży jak andzia w krzakach.
---------------------------------------------
Syrena 105L, 1979, biegi w kier.
Romet 750, 1978 oryginał od nowości
Silnik rowerowy GNOM
Tu filmik z moją syrenką
http://www.youtube.com/watch?v=RtEnMOXyeME
Awatar użytkownika
ivonka
-#Junior
-#Junior
Posty: 112
Rejestracja: 2011-04-03, 18:25
Lokalizacja: Mierucin

Post autor: ivonka »

z moja 105 miałam podobny przypadek ... jakoś dojechałam , miałam szczęście i tyle..
a trasę sobie obierałam raczej drogi powiatowe , nie krajówki, mały ruch..
oczywiście nie polecam i to każdego indywidualna sprawa...
105l '79 c
N126 '87
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

sport dla odważnych, holowałem tak wóz 2km i powiem, że głupota straszna. Kontrola i 2000zł kary...
rallyfan
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 207
Rejestracja: 2006-05-13, 16:05
Lokalizacja: teraz Pl

Post autor: rallyfan »

Zawsze mnie głupota ludzi by oszczędzić może 3 - 4 stówki irytuje. Ryzykujecie kary które są 10 wyższe żeby oszczędzić parę groszy. Jak się coś wysra (a z reguły tak jest) to się chłopie nie wypłacisz jak będziesz mieć jakiś wypadek.Już jeden mądry jest którego fundusz ściga na grubą bańkę bo zachciało mu się jezdzic bez oc, a w wypadku w którym uczestniczył ktoś zginął.A z reguły jadąc takim autem kontrole masz pewną. Ubezpiecz jak Bozia przykazuje i tyle w temacie.
Awatar użytkownika
Żuczek
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1411
Rejestracja: 2009-10-31, 15:53
Lokalizacja: KRK/DUB/WWA/MUN

Post autor: Żuczek »

dramatyzujecie.. kto nie kombinuje ten niema.. niekazdy sra pieniedzmi i 3-4 stowki to jest czasem bardzo duzo... wiec ludzie kombinujo.. albo sie uda albo cza bedzie znow kombinowac zeby sie wywinąc, ja dojechalem z dublina do krakowa bez zadnych papierow..przez pol lirlandii, calo francjie,belgie,holandie,niemcy i pol polski na farta.. dalo rady.

mam tez znajomego co niebardzo ma kase zeby zrobic kurs na prawko, niemowiąc juz o oplaceniu OC - nawet paliwo zalatwia se nieznanymi mi sposobami i jezdzi juz tak kilkanascie lat.... oplaca mu sie ryzykowac ... cza miec oczy do okola glowwy i do prozdu.

prawo mamy stasznie durne... bo powinna byc mozliwsc ubezpieczania auta tylko na czas jazdy nim. bez zadnych ciaglosci i srania w banie. wiec cza se z tym radzic "sposobem"

ale zeby niebylo... nikogo nie namawiam do jazdy bez oc
syrena 1.0pyr pyr
polonez 2.0Turbo
Tarpan 2.9 v6 4x4
wigry 2
http://www.muzeumratownictwa.pl/
Awatar użytkownika
Yanosik
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1707
Rejestracja: 2008-07-06, 13:03
Lokalizacja: Piła

Post autor: Yanosik »

Żuczek pisze: kto nie kombinuje ten niema..
Zdecydowanie bardziej zalecam wykombinowanie taniej lawety wśród znajomych niż jakieś szaleńcze jazdy.
I get up at seven, yeah,
and I go to work at nine.
I got no time for livin'.
Yes, I'm workin' all the time.
Awatar użytkownika
adameo2
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1127
Rejestracja: 2008-06-09, 17:24
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: adameo2 »

Prawo jest proste, każdy pojazd ma posiadać OC.... a że każdy kombinuje to inna sprawa.

Ale weź pod uwagę że koszt OC to kropla w morzu kosztów jakim jest posiadanie zabytkowego auta.
Jeśli ktoś ma kasę ale skompi na każdym kroku, to i kara go nie złamie, bo zarobił już tyle na kombinacjach, że jedna kara na jakiś czas to tzw. koszt uzyskania przychodu ;)
Z drugiej strony jednak dziwi mnie postawa ludzi, którzy poprostu nie mają kasy, ale za wszelką cenę kupują...
I nie mają na oc, na samochód pewnie pożyczyli itp itd, ale pochwalić się mogą że mają kilka aut, na których remont ich nie stać....

No ale są ludzie i ludziska....

Kończąc ot, jazda bez OC to ryzyko, każdy zna przepisy i wie że trzeba je posiadać. Więc jeśli ktoś nie chce go zapłacić to zawsze będzie szukał wymówki. Kary są znane, dlatego kto odważny to niech rusza bez...
Mercedes 200 W110 - 1965r.
ODPOWIEDZ