Z tego co ja wiem to Wars był "wzorowany" na Oplu Kadecie. Więc jeśli wyprzedzał epokę to tylko u nas (w naszej produkcji).CyklonB pisze:wars zresztą też oba wyprzedzały swoją epokę o dobre kilka(naście) lat
wars lub beskid
CyklonB pisze:mieli nadzieje i przez to pogrzebali naszą motoryzacje produkując jakieś marne kapsko zamiast samochodu który odniósłby napewno sukces
ło boshe, co ty wypisujesz to żal czytać, zero racjonalnego myślenia tylko komunały i banialuki, normalnie minąłeś się z powołaniem, powinieneś głosiś słuszność poglądów Wodza Leppera....
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
http://www.konopacki.internetdsl.pl/prl/prot17.htm beskid:) calkiem fajne auto..
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
- sereniarz(atom1)
- -#Weteran
- Posty: 2467
- Rejestracja: 2005-07-28, 23:41
- Lokalizacja: z Podlasia
- Kontakt:
http://www.konopacki.internetdsl.pl/prl/prot16.htm , http://www.konopacki.internetdsl.pl/prl/prot20.htm a tutaj wars, oba auta bardzo ciekawe, jednakze w fazie prototypow widac wiele niedorobek
30 VI 1983 po 30 latach produkcji zaprzestano wytwarzania Syreny ;-(
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
http://img47.imageshack.us/img47/1990/m ... zy1jb5.jpg
Ile razy bym nie porównywał z zewnątrz Twingo z Beskidem drugi zwycięża urodą. Twingo nie podobało mi się nigdy, po prostu ropuch na kołach...
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Etam........Mnie za to Twingo zawsze się podobało, a z tyłu ma miejsca jak w autobusie Po za tym ma silnik 1.2 60 KM a teraz nawet 70 i powiem że to nawet zrywne autko jest i do tego w miarę mało paliCinek pisze:Twingo nie podobało mi się nigdy, po prostu ropuch na kołach...
Pozdro
Szukam Syrenki na sprzedaż
Hmmm, co do Twingo - owszem, autko jest niczego sobie - w szczególności z rolldachem - jeżdzi toto całkiem fajnie. Ale co do tego ze jest oszczedny - tego niestety powiedziec nie można - pierwotnie w tej Renówce był wykożystywany okrutnie stary silnik (w prostej linii potomek silników Renault z wczesnych lat 70') - ale miał jedyną zaletę że mieścił sie bez problemów w ciaśniutkiej komorze silnika - poza tym był trwały i bezproblemowy w obsłudze - natomiast ni cholery nie chciał być oszczędny. Natomiast nowszy silnik o którym Piszesz - to już naprawdę dużo lepsza konstrukcja - szkoda tylko że trafił pod maskę tak póżno
Aha, jeszcze jedno - o ile dobrze pamiętam Twingo pojawiło się dokładnie w momencie wygaśnięcia praw tworców Beskida - nie pamiętam jak to dokładnie było - ale chyba w "Automobiliście" coś o tym czytałem (wywiad z projektantem).
Ale to nie nowość - wystarczy wnikliwie obejrzeć przedwojennego Polskiego Lux-Sport'a - żeby potem doszukać sie tego kształtu choćby w Hanomagu (kształt nadwozia był niemal identyczny) - szkoda tylko że do naszych czasów nie dotrwał choćby jeden cały egzemplarz tej wspaniałej konstrukcji (podwozie można ogladać w Warszawskim Muzeum Techniki - a silnik w Poznańskim Muzeum).
Aha, jeszcze jedno - o ile dobrze pamiętam Twingo pojawiło się dokładnie w momencie wygaśnięcia praw tworców Beskida - nie pamiętam jak to dokładnie było - ale chyba w "Automobiliście" coś o tym czytałem (wywiad z projektantem).
Ale to nie nowość - wystarczy wnikliwie obejrzeć przedwojennego Polskiego Lux-Sport'a - żeby potem doszukać sie tego kształtu choćby w Hanomagu (kształt nadwozia był niemal identyczny) - szkoda tylko że do naszych czasów nie dotrwał choćby jeden cały egzemplarz tej wspaniałej konstrukcji (podwozie można ogladać w Warszawskim Muzeum Techniki - a silnik w Poznańskim Muzeum).
Przyszedl szarlatan szuja...
Ok, tym razem sam zapomniałem że gust nie podlega dyskusji co nie zmienia tego że kształt Twingo nie leży mi - czego nie powiem o osiągach, troszkę tym jeździłem i przyznaję, daje dużo frajdy z jazdy.
Amerykaniec: "Ok, we have George Bush but we have Stevie Wonder, Bob Hope and Jonny Cash too!"
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Polak: "We have Kaczyński and... No Wonder, No Hope and No Cash..."
Kiedyś często Beskid brał udział w rajdzie oszczędnościowym "Kropelka" i zawsze był w czołówce. Zrobiono nawet test porównawczy z Twingo i okazało się, że Beski jest pod wieloma względami lepszym samochodem (szczególnie porównywano funkcjonalność). Jak uda mi się znaleź materiały na ten temat (gdzieś tam sobie leżą u mnie w piwnicy) to napisze coś więcej
No ja nie wiem, czy nie taki oszczędny Kolega ma Twingo (60 KM) i pali mu nie dużo, bo w granicach 6 litrów na 100 km - to chyba nie jest dużo jak na takie autko, a te nowsze (70 KM) to przyznam, że nie wiem ile palą, bo nigdy takim nie jeździłem .....J pisze:Ale co do tego ze jest oszczedny - tego niestety powiedziec nie można - pierwotnie w tej Renówce był wykożystywany okrutnie stary silnik (w prostej linii potomek silników Renault z wczesnych lat 70') - ale miał jedyną zaletę że mieścił sie bez problemów w ciaśniutkiej komorze silnika - poza tym był trwały i bezproblemowy w obsłudze - natomiast ni cholery nie chciał być oszczędny. Natomiast nowszy silnik o którym Piszesz - to już naprawdę dużo lepsza konstrukcja - szkoda tylko że trafił pod maskę tak póżno
Pozdro
Szukam Syrenki na sprzedaż
Witajciesereniarz(atom1) pisze:oba te auta istniej stoją i dogorywaja w warszawskim muzem...ciekawe czy ktos je tam przepala od czasu do czasu?
Z tą opinią Kolegi się nie zgodzę ale pewnie nie wie wieć mu wybaczone zostanie
Jestem członkiem (co za słowo) FSO Auto Klubu i posiadaczem Polskiego Fiata 125p Kombi 1600 DOHC a także od niedawna ślicznej (aczkolwiek wymagającej pracy) Bostonki. Razem z moimi Kolegami z klubu FSO AK dzięki uprzejmości Dyrekcji Muzeum Techniki W Warszawie bierzemy czynny udział w szeroko pojętej opiece nad samochodami zgromadzonymi w Muzeum. Zaczeliśmy dość niewiennie w pażdzierniku 2004 od mycia i nawoskowania aut (stąd nazwa Akcja Szmata) , obecnie jestesmy po organizacji dwóch imprez w Muzeum gdzie większość aut udało nam się uruchomić i pokazać podczas jazdy. Ja mam pod swoją opieką między innymi oba Warsy ale nie tylko, ostatnio pracowałem rownież przy Beskidzie. Nie będę Wam tutaj mówił szczegółów bo dużo by opowiadać ale powiem że Warsy były odpalane i jeżdzone, natomiast Beskid wkrótce będzie uruchomiony. Zresztą kazdy kto chce zobaczyć efekt prac może zajrzec na stronę www.fsoautoklub.pl tam są relacje z prac, jak rownież może w sobotę przyjść do Muzeum spotkac sie z nami porozmawiać , a kto chętny to i pomóc. Zapraszam i pozdrawiam!!!
jeśli Koledzy są zainteresowani zarzucę sznurki do fotek:
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... D=festiwal - Festwal Zabytków Motoryzacji Norblin 2005
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... cID=pub_55 - Festyn Solidarności
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... cID=pub_57 - Zamknięcie Sezonu
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... norblin_11 - dla przykładu jedna z naszych Akcji Szmata
pozdrawiam
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... D=festiwal - Festwal Zabytków Motoryzacji Norblin 2005
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... cID=pub_55 - Festyn Solidarności
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... cID=pub_57 - Zamknięcie Sezonu
http://www.fsoautoklub.pl/index.php?act ... norblin_11 - dla przykładu jedna z naszych Akcji Szmata
pozdrawiam
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 2005-12-09, 12:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: