przegrzany silnik

(silnik, skrzynia)
gonzo
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 31
Rejestracja: 2009-07-19, 22:05
Lokalizacja: Ciechanów

przegrzany silnik

Post autor: gonzo »

Panowie, potrzebuję pomocy
podczas ostatniej wycieczki przejechałem bezproblemowo 120 km. po takim odcinku przedmuchało mi uszczelkę pod głowicą. z rurki do zbiorniczka wyrównawczego po uruchomieniu silnika wydobywała się para- dym- coś takiego a po chwili wywalało płyn z chłodnicy.trochę przejechałem i musiałem dodać wody- czasem 3 litry, jako że nie miałem ze sobą uszczelki tak przemęczyłem z 15km.silnik palił do końca ale obawiałem się zatarcia. w garażu zrzuciłem głowicę i okazało się że uszczelka to szmelc, ale cylindry wyglądały ładnie. po założeniu nowej. silnik odpalił bez problemu, ale okazało się że poleciały mi napewno łożyska na pompie wody. i to co mnie boli najbardziej silnik stracił moc. wcześniej mogłem syrenę rozpędzić do 120km/h bez problemu teraz max to 100km/h i czuję że ma problemy przy ruszaniu.
obawiam się że mogły zapiec się pierścionki. ale zanim zabiorę się za rozebranie silnika może Wy mi podpowiecie co jeszcze mogę sprawdzić, bo szczerze mówiąc wolałbym uniknąć rozbierania silnika bo się może okazać że cały sezon mnie ominie. bo wyjdzie to i tamto..

czy jeśli mam zapieczone pierścienie to mogę tak jeździć np do jesieni
Syrena 105B '81
Warszawa 201 '61
artur.konkol
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 262
Rejestracja: 2009-03-25, 20:53
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: artur.konkol »

wykrec swiece i sprawdz czy da rade lekko obracac silnikiem byc moze przytarla sie na lozyskach -stad opory i brak mocy . najlepiej by bylo zebys wyjal wal i sprawdzil dokladnie. jezeli to pierscienie to zmierz kompresje u mnie na zapieczonych bylo ponizej 4 a w jednym 3,2 a zapalala bez problemu
Awatar użytkownika
arturromarr
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1633
Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: arturromarr »

Pewnie woda utrudniała smarowanie więc mogło się coś przytrzeć, co nie oznacza, że nie da się tym dalej jeździć. Na pewno najlepiej byłoby zrobić przegląd silnika, ale jak koniecznie chcesz przejeździć ten sezon to zwiększ udział oleju w paliwie. Będzie trochę kopcić, ale odciąży nadwyrężone elementy.
Awatar użytkownika
adameo2
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1127
Rejestracja: 2008-06-09, 17:24
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: adameo2 »

Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

ja bym zrobił ta pompe pojezdził troche i zobaczył może wróci zmierz cisnienie aha dałes do wyrownania głowice zeby nie było powtorki ?? ,,,, syrena w zasadzie na przegrzanie jest niewrażliwa mi sie stało to kilka razy (pieknieta gruszka ) i nigdy nie bylo problemow
gonzo
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 31
Rejestracja: 2009-07-19, 22:05
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: gonzo »

wał obraca się lekko, mam nadzieję że niezalekko. głowicę jechałem papierem na lustrze, pompę na pewno zrobię, muszę też jak najszybciej sprawdzić ciśnienie
Syrena 105B '81
Warszawa 201 '61
Awatar użytkownika
PONY007
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1275
Rejestracja: 2008-04-06, 12:20
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PONY007 »

Jeśli pompę będziesz robił sam to możesz sobie poczytać:
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic. ... c&start=45

P.S. Łożyska poszły? te wahliwe? e nie czasem wirnik?

Pozdr.
Robota musi być wykonana dobrze, a nie źle!
http://odrdzewiacz.fora.pl/
Forum ODRDZEWIACZ pojazdy zabytkowe- rzemiosło, fotoporadniki, techniki renowacji,odnawianie krok po kroku, remonty, technologie www.facebook.com/ForumOdrdzewiacz
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Oczywiście ,że żadne łożyska nie poszły-----co to wogóle za pitolenie jest........
Kolega nie napisał jakie są objawy z pompy--pewnie cieknie......
Następny klient , który sie zastanawia dlaczego Syrena idzie 100 km/g zamiast 120......i się dziwi że mu uszczelki wydmuchuje.
Nie rozbierać silnika, nalać mu po kieliszku mixolu na 3 dni do każdego gara, zakręcic rozrusznikiem i niech postoi. Przejdzie mu.
To jakieś nowe pokolenie jest ? 120 i granat w dupę ?
PS----czy pompa dzieła czy nie sprawdzamy po odkręceniu korka chłodnicy i na obrotach wsadzamy palec do zbiornika chłodnicy (lub zaglądamy świecąc latarką). Ma walić silny strumień wody, także przez tą cienka rureczkę która wchodzi do chłodnicy z pompy na samej górze. Jeśłi jest prąd wody to jest OK.
Awatar użytkownika
arturromarr
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1633
Rejestracja: 2006-07-03, 14:19
Lokalizacja: Łódź

Post autor: arturromarr »

gonzo
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 31
Rejestracja: 2009-07-19, 22:05
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: gonzo »

taeda cenie sobie twoje rady i wskazówki ale czasami wyciągasz błędne wnioski.
zazwyczaj jeżdżę max 80km/hi tak było właśnie tego dnia. taka krajoznawcza przejażdżka. oczywiście jak pewnie każdy z nas chciałem sprawdzić ile moja fura wyciągnie i to było właśnie 120km/h przy czym do 100-110km/h płynnie przyspieszała te 120km/h to już takie wyduszone. i to że sprawdziłem ile wyciaga daje mi teraz obraz że coś jest nie tak. jak pisałem teraz max wyduszony to 100km/h. i widzę że gdy ruszam z miejsca to potrafi zgasnąć , ma ciężko jakbym chciał ruszyć na zaciągniętym ręcznym. dodam że przy samochodzie nie robiłem nic poza zapłonem, wcześniej autko stało nie palone 12lat.
odnośnie uszczelki. była ona wartburgowska i zdejmowałem ją w drobniutkich kawałkach. może poprzedni właściciel nie miał nic innego i zamontował może i używaną.
dzisiaj sprawdziłem ciśnienie na cylindrach wszystkie mi wyszły po 4bary
co do pompy wody napisałem o łożyskach bo:
taraz jak pracuje silnik to z okolic napędu pompy dobiega dźwięk którego wcześniej nie było. jak odpalam ze zdjętym paskiem to tego dźwięku niema. ale jest luz jak poruszam kołem napędowym góra dół.jak robię to samo z wiatrakiem to teź jest luz tylko sporo większy. (dzięki tomasso)
z pompy niema żadnego wycieku- jest suchutka. z wężyka leci woda- czy jej ciśnienie jest prawidłowe trudno mi powiedzieć nie mam punktu odniesienia. sprawdzę jeszcze na wysokich obrotach.
dzisiaj rano zacząłem robotę od sprawdzenia świec i co się okazało - że są całe mokre może tu jest problem i uszczelka nie dolega jak trzeba.
Syrena 105B '81
Warszawa 201 '61
Awatar użytkownika
Gieroy
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1845
Rejestracja: 2005-12-24, 21:53
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Gieroy »

gonzo pisze:wszystkie mi wyszły po 4bary
Jezeli pomiar zrobiles prawidlowo (cieply motor, dobry 12V akumulator, dobry czujnik) to te 4 bary to totalna porazka. Przy takim cisnieniu nie masz co oczekiwac normalnej mocy. Ale wg. mnie tak slabe cisnienie moze byc spowodowane tylko wielkimi luzami na pierscieniach lub tlokach. A te luzy chyba tak nagle sie nie zrobily od wody wlatujacej do srodka? A moze nowa uszczelka tez puszcza na wszystkich garach - czy to mozliwe?
"Samochody Syrena nie są na pewno pojazdami na wskroś nowoczesnymi" mgr inż. Z. Glinka
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

no niemozliwe zeby to sie tak od razu wszystko rossypało ,,,, glowice daj do roboty w firmie albo zrob to sam,,, kupujesz duzy okragły kamiien do szlifierki stolowej moczysz go w towocie i w oleju i obracasz od 90 st po kazdym pociagniecu tyczy sie to glowicy i bloku bo jego powierzchnia tez po tych x latach jest osyfiała ,,, w blok w cylindry wsadzasz szmaty i zalepiasz towotem zeby korund nie poszedl do srodka bo bylaby lipa aha cisnienie chyba jest podane w kpa wiec musisz sobie przeliczyć pedal gazu ma być do dechy poczytaj w ksiazce bo nie chce mi sie na ten temat pisac ,,,, nie zkldaaj uszczelki od warba nowa uszczczelke moczysz w mixolu ze 20 min mozesz dać towot jak radzi taeda
artur.konkol
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 262
Rejestracja: 2009-03-25, 20:53
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: artur.konkol »

4 bary? to co w mnie czyli pierscienie. co do wody na swiecach poswiec parew groszy i daj do planowania glowice koszt 50-100 zl plus uszczelka i przy dokrecaniu uzyj sprawnego dynamometru blok sprawdz po wyczyszczeniu papierem przykladajac linial moze byc tez np suwmiarka i szczlinomoierz nie panietam tolerancji ale stawian na 10 setek (0.1mm) byc moze wiecej . szanuje rady kolegow ale uszczelki dym nie moczyl itp tylko szukal nie zletalej i bez nalotu na pierscieniach . a jak bedziesz chcial zmienic pierscienie tlokowe to nie musisz potem sciagac glowicy i warto uzyc srednicowki . co do pompy wody jak masz watpliwosci to kup druga albo zestaw naprawczy i po sprawie jako ciekawostke powiem ze przed remontem z zapieczonymi pierscieniami silnik mial wyzsza temp pracy (a moze to kwestia konektora na termiterze :lol: )
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

A no to sprawa trochę jakby się wyjaśniła........
trudno powiedzieć co jest-----------4 atm to silnik do roboty, pytanie czy naprawdę jest tylko 4 !!!! Kwestia pomiaru.
Ogólnie koledzy mają rację -- głowicę splanować trzeba i dopiero uszczelka.
Co do pompy----skoro podaje wodę dość mocno to jest dobra, tylko ten dźwięk niestety. Pompy są nieobliczalne, czasem łożyska nawalają i są luzy, ale dziwne że nie kapie !!!
Czyli-- po pierwsze, ponowny pomiar ciśnienia na ciepło, pedał w podłogę.Jesłi naprawdę 4 atm to rozbieranie.
gonzo
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 31
Rejestracja: 2009-07-19, 22:05
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: gonzo »

dzisiaj powtórzę pomiar ciśnienia innym przyrządem i zobaczymy co wyjdzie
Syrena 105B '81
Warszawa 201 '61
ODPOWIEDZ