Kozak90
ZAKUPIŁ 105L :d ?
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
A co z 104? Sprzedana?:(
Syrena 105(1975r.) z przebiegiem 15tys.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=17770
Syrena 105 (1973r.) początek remontu zima 2013/14
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=19124
Warszawa 223 z 1971r.
Fiat 125p z 1987r.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=17770
Syrena 105 (1973r.) początek remontu zima 2013/14
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=19124
Warszawa 223 z 1971r.
Fiat 125p z 1987r.
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Nie ma się co chwalić bo stan jest taki sobie. Oczywiscie stan wizualny.
Mechanicznie perła w koronie. Już pali nawet. Zdjęcia dam jutro bo jeszcze muszę ją ogarnąć w srodku bo zdewastowana jest na maxa.
Rocznik 81, 105L z dobrym przebiegiem. Mechanicznie naprawdę rewelacja, bez luzów itd. Plomby wszędzie. Silnik pracuje cichutko i gładko. Biegi elegancko wchodzą. Ręczny działa i hamulce jak brzytwa.
Mam pełne papiery na czarnych tablicach.
Do zrobienia: podsufitka,detale,emblemanty,zamki,stacyjka i przede wszystkim ELEKTRYKA pod deską. Jest mix na maxa.
Co ciekawe Syrena ma 4 błotniki cynkowane. Ktoś widac zrobił to porządnie bo nie są pofałdowane. Fajna Syrena z jednego kawałka. Jedna rzecz jeszcze bardziej mnie cieszy ale i zastanawia. Pierwszym właścicielem była FSO WARSZAWA Dopiero po roku kupił ją właściciel prywatny.
Dzisiaj nastał smutny dzien gdyż 102 na którą polowałem dwa lata poszła na złom Facet ją oddał za 800zł. Dodam,że przód miała oryginał.
Mechanicznie perła w koronie. Już pali nawet. Zdjęcia dam jutro bo jeszcze muszę ją ogarnąć w srodku bo zdewastowana jest na maxa.
Rocznik 81, 105L z dobrym przebiegiem. Mechanicznie naprawdę rewelacja, bez luzów itd. Plomby wszędzie. Silnik pracuje cichutko i gładko. Biegi elegancko wchodzą. Ręczny działa i hamulce jak brzytwa.
Mam pełne papiery na czarnych tablicach.
Do zrobienia: podsufitka,detale,emblemanty,zamki,stacyjka i przede wszystkim ELEKTRYKA pod deską. Jest mix na maxa.
Co ciekawe Syrena ma 4 błotniki cynkowane. Ktoś widac zrobił to porządnie bo nie są pofałdowane. Fajna Syrena z jednego kawałka. Jedna rzecz jeszcze bardziej mnie cieszy ale i zastanawia. Pierwszym właścicielem była FSO WARSZAWA Dopiero po roku kupił ją właściciel prywatny.
Dzisiaj nastał smutny dzien gdyż 102 na którą polowałem dwa lata poszła na złom Facet ją oddał za 800zł. Dodam,że przód miała oryginał.
Ostatnio zmieniony 2013-10-14, 22:04 przez Kozak90, łącznie zmieniany 2 razy.
to w takim razie czekamy na zdjęcia;)
Syrena 105(1975r.) z przebiegiem 15tys.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=17770
Syrena 105 (1973r.) początek remontu zima 2013/14
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=19124
Warszawa 223 z 1971r.
Fiat 125p z 1987r.
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=17770
Syrena 105 (1973r.) początek remontu zima 2013/14
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewtopic.php?t=19124
Warszawa 223 z 1971r.
Fiat 125p z 1987r.
- michalalex
- -#Weteran
- Posty: 1651
- Rejestracja: 2012-03-21, 20:43
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Nie chciał gadać o cenie. Wstępnie mówiłem o 2tys . Ale tylko rzuciłem. Ciezki temat do dogadania. Facet mówił,że to jego i wogóle. A podobno brat czy kuzyn czy ktoś przyjechał ze złomiarzem. Zostały szczątki po tym jak ją rozwalili. Na wóz wrzucili pewnie i zgnietli dach ,żeby mniej miejsca zabierała. Znalazłem szkło i takie tam. Szkoda gadać.....
Złomy obdzwoniłem i objeździłem. I nic.... Chciałem chociaż części odkupić......
Złomy obdzwoniłem i objeździłem. I nic.... Chciałem chociaż części odkupić......
szkoda, tak smao bło z paroma facetami ale co zrobić, bo to podobno, wujka, stryjecznego brata mego szwagra czy coś w tym stylu
Gaz gaz gaz , wciskam do dechy gaz ,
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Gaz gaz gaz , słychać syreny wrzask .
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
Za namowami Billego chwalę się swoim 126p 650K .Rocznik 1984r
Wersja wyjątkowo bogata.
-uchylne tylne szyby
-kontrolka ręcznego
-kontrolka klapy bagażnika
-zderzaki plastiki
-szyba grzana tył
-radio tramp
-zagłówki
-podsufitka z dziwnego materiału
-silnik FIAT
-przebieg 27tys km
Kupiony od pierwszego właściciela. Starszy Pan odbierał 126p z TYCHÓW.
Vin zaczyna się ZFA.... .
Kwaota jaka zapłacił Pan w 1984r to 305 tys zł.
Wersja wyjątkowo bogata.
-uchylne tylne szyby
-kontrolka ręcznego
-kontrolka klapy bagażnika
-zderzaki plastiki
-szyba grzana tył
-radio tramp
-zagłówki
-podsufitka z dziwnego materiału
-silnik FIAT
-przebieg 27tys km
Kupiony od pierwszego właściciela. Starszy Pan odbierał 126p z TYCHÓW.
Vin zaczyna się ZFA.... .
Kwaota jaka zapłacił Pan w 1984r to 305 tys zł.
No właśnie tu jest problem . Ale dam radę. Aktualnie jeżdzę 126p trasy do 20km i usilnie pracuje nad 105L. Już niedługo zaprezentuje przemianę z poczwarki w motyla. Oczywiscie tanim kosztem.
A maluszek jest jak dla mnie rewelacyjny. Zapala nawet w mrózbez prblemu. Mało pali i na śniegu mozna się poślizgać. Tani klasyk którym można latać na codzień.
A maluszek jest jak dla mnie rewelacyjny. Zapala nawet w mrózbez prblemu. Mało pali i na śniegu mozna się poślizgać. Tani klasyk którym można latać na codzień.