Superol vs. Mixol i reszta

[Gość]

Wracajac do DA-1 to jest ogolnie dostepny (w mnie w pracy 6.15zl za butelke) Dot3 to inaczej R3 ..... taka sciema marketingowa A jesli chodzi o olej to ja leje zwykly silnikowy w stosunku 1:25 (w tej chwili polsyntetyk) Kupuje z beczki po 6zl za litr. Jedynym minusem tego oleju jest to, ze trzeba mieszanke robic w kanistrze a nie bezposrednio w baku. Mixol mi sie wydaje ze jest za bardzo oszukany jakis taki rzadki ... ciulowaty. Na zwyklym moja syrena troche bardziej dymi gdy zimna i nieweiele dymi gdy sie nagrzeje. Predkosc maxymalna wzrosla o ok 5 do 10 km/h w stosunku do mixolu czy luxu. Lux to najnizszej klasy olej silnikowy. Czyli zwykle mineralne dziadostwo i tez nie powinno sie go mieszac bezposrednio w baku. Dlatego zamiast luxu leje olej klasy SG/SH.

[Sikor]

Predkosc maxymalna wzrosla o ok 5 do 10 km/h

A magnetyzer masz?

[Lajkonik]

DA1 teraz nie kupisz (...)

Teraz dopiero to przeczytałem. DA-1 jest cały czas produkowane przez Orlen, Organikę i Boryszew. Mam tego po uszy. Handluję tym. Nie mam żadnych informacji o zakończeniu produkcji.

[Gość]

Nie mam magnetyzera ani innych dziadostw.... wszystko standardowe ...

[makscom]

a propo to WSK-175 jeszcze za gowniarza to jeździliśmy na czym sie da.. i selektor, superol, czasem ELF syntetyk sie trafił.. i no powiem szczerze ze dawało rade.. najlepiej to na superolu sie jeździło bo nasze "KROSY" samorobki nieźle sie wkrecały na obroty... hjehehe

[Franki]

A więc ja jeżdżę na mixolu cały czas. Muszę przyznać, że jest dośc niezwykły, ponieważ tej zimy jak zajrzałem do butelek z olejami, to na srogim mrozie mixol zachowuje płynność i to specjalnie wielkiej różnicy nie ma w porównaniu do gęstości w wyższych temperaturach, nic sie nie wytrąca jak z napędówki itp. Natomist zwykły olej przekładniowy, nie pamiętam co to tam jest, chyba hipol, był tak gęsty, że wręcz nie szlo kropli w butelki ulać, prawie galareta.
Co do używania konkretnych olejów, to moje zdanie jest takie: oleju powinno się używac takiego jak producent zaleca, ew. nowszego, ale nigdy starszego albo nie dedykowanego do tego zastosowania, owszem że pojedzie, ale ciekawe jak długo pociągnie. Silnik zaprojektowany i skonstruowany jest jest tak jak wtedy pozwalały warunki technologiczne, dlatego też np. piły łańcuchowe zacierają się na mixolu, za to jeśli chodzi o Syrenę, to jest stara konstrukcja, także nowocześniejsze oleje do dwutaktów nie powinny w żaden sposób zaszkodzić, a może mogą nawet pomóc, ponieważ dają lepsze smarowanie, mniejsze kopcenie i zapewne mniejsze ilości nagaru. Jest tylko jedno zastrzeżenie, bo to mixol jest zalecalny w Syrenie w stosunku 1:30, natomiast pytanie jest w jakim stosunku lać jakiś nowszy olej... bo na pewno nie w identycznym. Pozostaje tylko sprawdzić to empirycznie, ale znowóż cena takiego sprawdzania może okazać się zbyt wysoka... więc po co kombinować. Zanim się za coś zabierzesz, to najpierw przemyśl to 3 razy czy naprawdę będzie się opłacało...

[MARKHEIM]

Ja też stosuję mixol pomimo że mam silnik czterosuwowy. Stosuję go dlatego, iż po pierwsze mam odgórne smarowanie silnika, po drugie zabezpiecza mi wydech przed korozją od wewnątrz a po trzecie powoduje, iż obecne benzyny są mniej lotne oraz obniża się im trochę liczba oktanowa, gdzie przy silniku o dość niskim stopniu sprężania (mój ma 6,8) powoduje lepszą jego pracę. Po prostu nawet paliwo trzeba "przerobić" na takie, jakie było do silników zalecane . Oczywiście mixolu dolewam niedużo, jakieś 100 ml na 10 litrów.
Do skrzyni biegów oczywiście Hipol, bo taki był zalecany. Kiedyś do Mazdy, pomimo iż był zalecany Castrol, wlałem Hipola. Efekt był taki, że po przejechaniu 1000 kilometrów musiałem go wymienić na Castrola, bo skrzynia zaczęła się robic głośna i mniej precyzyjna. Po spuszczeniu oleju był rzadki jak woda oraz brudny że ho ho.
Płyn DA-1 jest u mnie normalnie dostępny, choć normalnie stosuję R-3. Problem polega na tym, że przy wymianie płynu z R-3 na DA-1 lub odwrotnie konieczna jest wymiana wszystkich elementów gumowych, gdyż po prostu puchną.

[Jędrulo]

ja tez daje do 4T olej do benzyny-ale optymalne proporcja to 75ccm orlenu 2T semisyntetic na 10l wachy(sprawdzone w rajdach)lub 60ccm rycynowego.a co do olejow od diesli i 4T-jak nie ma nic innego- mozna pojechac, ale dluzsza eksploatacja na tym prowadzi do zanieczyszczenia elementow nagarem(inne dodatki uszlachetniajace).z minerala na polsyntetyk mozna przejsc bez obaw,nic sie nie stanie;na pelny syntetyk nie polecam od razu,bo puszczajacy nagar moze pierscionki przyblokowac,nic wiecej

[ Dodano: 2006-04-21, 21:46 ]
no,a do syreny(wysilona,podchodzi pod 60KM)leje 1:33 semisynteticu

[Franki]

Jędrulo, napisałeś że wysilona, ale z mniemam iż z oryginalnym silnikiem, czysto teoretycznie jestem zainteresowany jakie są dokonane przeróbki dokładnie i jakie nastawy dają taki efekt. Do tego może jeszcze jak to jeździ i jakie spalanie wyciąga...

[Jędrulo]

o przerobkach i osiagach napisalem przy temacie "przeciwwagi 2t ...",jezdzi fajnie,moge jeszcze tylko dodac ze kolektory sa wypolerowane(dolot nie na lustro) i poprawione wloty do kanalow cylindrow przy kolektorze wg ksiazki "poprawa dynamiki i ekonomicznosci samochodow osob"Szczecinskiego-ale wymiary kanelow znajdziesz tylko w wyd z 1989r.to jest taka zolto-czarna syrena,widziales ja na zlocie w Wawie w 2004r-tylko jeszcze z gorszym gaznikiem,glosnym silnikiem i zwyklym wydechem,niedopracowana,nieuglebiona...(aha,w galerii i w 1 numerze Cassic Auto tez jest:)

[Gość]

Ludzie mam pytanko jak bym chciał nalać CASTROL Racinbike 2T do syreny jego koszt 39zł i trzeba go mieszać w propozrcij 1:50 ale ja bym mósiał go nalać w 1:30 proporcij tak Proszę o odpowiedz ???

[JaNN]

Lej śmiało w takiej proporcji, w jakiej chcesz. Po prostu nowoczesne dwusuwy są zasilane mieszanką 1:50 (czasem nawet i 1:100), a o dwusuwach, gdzie leje się 1:30 nikt od czasów Syrenki nie słyszał. Generalnie taki castrol zapewnia lepsze smarowanie, niż mixol czy lux, ale wymóg 1:30 jest podyktowany nie tylko jakością oleju, ale i konstrukcją silnika. Jak fabryka przykazała 1:30, to poniżej tego nie schodź.

[Gość]

Wszystkie oleje 2t lejemy zgodnie z dokumentacja silnika. Na wiekszosci opakowan z olejem 2T jest to wyraznie napisane! Np na Orlenie polsyntetyku klasy TC. (Olej stosowac w stosunku 1:50 lub zgodnie z dokumentacja silnika)

[sereniarz(atom1)]

bla bla.. lepiej smaruje.. widzial to kto rozebral silnik po 100 tysiacach i zobaczyl jakie spustoszenie zrobil moxol? a nie zrobil tego markowy olej za 39 zl za litr ahhaha.. nie lubie takiego gadania ;/ ma ktos jakis art o tym??

propo tego jest u mnie mixol w 5 litrowych bankach po 28zl! nie lalem bo dopiero sie dowiedzialem o nim, a orlenoski misol s w 5 kosztuje u mnie 31 zl:) jezeli ktos oszczedny i wybiera sie do plocka to moge mu kupoic )

[JaNN]

są dwa miarodajne fakty. Po pierwsze - miarodajny byłby wynik testu. Jednak testować ciężko. Jedyne, co mogę powiedzieć, że kto identyfikował dwusuwy po kopceniu, ten dobrze wyregulowanego 2T na półsyntetyku/syntetyku nie pozna. Mniej kopci i mniej śmierdzi, więc dedukuję, że i mniej syfu powstaje w trakcie spalania. Druga miarodajna rzecz to klasy jakości oleju. Nie mam przed sobą butelekm, ale niech ktoś znajdzie i poda, jakie normy spełnia mixol, a jakie najzwyklejszy 2T semi. Pozdro!