Polskie przedwojenne samochody

[Speedmen]

Odp. kol.JANN. Wiersz jest przeraźliwie proroczy.


Precyzyjny opis CWSa zostawiam sobie na deser, bo to rarytas.

[ Dodano: 2007-03-08, 13:35 ]

A teraz coś zupełnie z innej beczki.
Czy dotrwał do naszych czasów jakiś cws? W stanie względnie kompletnym?

Dlaczego z innej?
Dwie sprawy:
Pierwsza, czytałem prasę z końca 1956r. Po wydarzeniach październikowych komuna oniemiała i cenzura przestała działać, wychodziło wtedy "Po prostu". Zapamiętałem, że była wzmianka o tym, ze dużo CWSów jechało w 1939 do Zaleszczyk. Tuż po wojnie w zburzonej W-wie widziano CWSa, w Paryżu też.
Jest to cień nadziei ....ale realnie patrząc prawdopodobieństwo, że jakiś CWS jeszcze istnieje jest bliskie zeru.
Druga sprawa. Wszyscy wszystkich uniżenie przepraszają za OT. Atmosfera jak na raucie w ambasadzie amerykańskiej, tak jak rozmnażają się jeże - bardzo ostrożnie (bez urazy).
Ciężko - a nawet niemożliwe jest prowadzić normalną rozmowę bez dygresji, czasem ironii, wyłącznie i precyzyjnie na jeden temat. Taka rozmowa szybko zamiera, tak jak mocno cenzurowane fora (forumy?)
Rozmowy tutaj są ugłaskane, grzeczne i na ogół nudne.
Więcej OT.Pozdr.

[pająk]

Co do CWS-a to znam człowieka, który bezskutecznie szukał pozostałości po samochodach tej marki w latach 70-tych. Prowadził nawet program w radiu czy telewizji, na apel o zgłoszenia odpowiedział człowiek, który twierdził, że ma dwa silniki CWS T1. Okazało się, że faktycznie, z tym że są to widlaste ósemki samochodu Lux-Sport. Dzięki temu odkryciu zostały one uratowane. Jeden z nich na zdjęciu, fotka z http://www.nsu.motocykle.org/gallery/vi ... w-Poznaniu
Raczej nikła nadzieja, że zachowało się coś od CWS-a. Chociaż... np. niedawno okazało się, że we Francji zachował się Polski Fiat 508 Łazik w pierwszej wersji (brezentowe drzwi), niestety znam tylko jedno zdjęcie, właściciel nie pokazuje samochodu publicznie.

[Sokół]

No wiec , ja sie zbytnio nie mam czym pochwalić. Chodze do ZSP im WOP. w Szydłowcu, ul. Kościuszki. Obok szkoły stoi budynek , w ktorym jeszcze do niedawna były praktyki stolarskie, własnie w byłej fabryce karoseri braci Węgrzeckich. Niedawno była tam awaria jakiejś rury i teraz warszaty sa przeniesione do nowego budynku stojącego obok. Budynek z zewnątrz chyba nigdy nie remontowany, wygląda jakby jeszcze tydzien temu wyjeżdzały z niego gotowe nadwozia ASa. Gdy wejdzie sie do środka... lepiej nie mówic, tam jest taki klimat ze poemat, wystarczy na sekunde zamknąc oczy i widzisz stojące tam karoserie, i wszedzie do okoła narzedzia stolarskie. Łatwo mi to sobie wyobrazić z tego wzgledu że widzialem fote z montowni!!! Jest jeszcze zdjęcie jakiejś bryczki, autobusu, i... reklama montowni z fotka ASa. W środku nie romontowane od lat, jest to niebitny wehikuł czasu. Oczywiście zapraszam na przechadzke po montowni, mam wtyki tu i tam i załatwił bym klucze do środka. Z tym że najlepiej we wtorek i środe. Bo wtedy mam warsztaty. Jeśli kto by przejeżdzął w okolicach Szydłowca to mozemy sie zgadać. Co wiecej mogę powiedziec. Wybiore sie do kochanej pani dyrektor i postaram sie załatwić wiecej informacji z kroniki. Miała mi załatwić jedna historyczka, ale nie mogła sie zebrać i w końcu odeszła z tej szkoły. A te unikatowe foty wiszą w jednej z pracowni. No to chyba tyle na razie. Jutro bede działał dalej. A te znaczki z polskimi sprzętami mam. Dostalem je od ukochanej.

[ Dodano: 2007-03-08, 23:12 ]
To nie był dokładnie URSUS tylko S.P. A czy cos takiego. Zaczeło sie chyba w 1928. Był samochód osobowy i wiele ciezarówek.

[boowa]

a slyszal ktos z was o takim gosciu jak hrabia Ludwik Zborowski(syn jednego z pierwszysch sportowców ktory zginął w 1902 w wyscigu gorskim), otoz zbudowal on 4 samochody ( a byl to raczej konstruktor amator- ale chyba jeden z najbardziej znanych w polsce) a jego autka nazywaly sie ... CHITTY-CHITTY-BANG-BANG

[arturromarr]

Sokół jak mozesz to daj jakies zdiecia tej montowni dzis i te archiwalne ciekawy jestem bardzo i zapewne nie tylko ja.

[Wojt]

a slyszal ktos z was o takim gosciu jak hrabia Ludwik Zborowski(syn jednego z pierwszysch sportowców ktory zginął w 1902 w wyscigu gorskim), otoz zbudowal on 4 samochody ( a byl to raczej konstruktor amator- ale chyba jeden z najbardziej znanych w polsce) a jego autka nazywaly sie ... CHITTY-CHITTY-BANG-BANG

Były o tym artykuły w automobiliście, chyba w ubiegłym roku. Te auta to prawdziwe potwory były...

[Sikor]

Panowie polecam ostatni nr automobilisty, jest tam spis wszystkich aut osobowych i ciężarowych budowanych, montowanych i karosowanych w Polsce.

[Speedmen]

Najpierw je wymienię a później postaram się o każdym napisać.

1....CWS ( różne typy).
2....Ralf - Stetysz
3....AS
4....Iradam
5....LS
6....za podpowiedzią Sokoła dopisuję Ursusa
7....wytwórnia nadwozi E. Plage i T. Laśkiewicz w Lublinie. Biuro warszawskie ul. Smolna 23
8....było jaszcze jakieś auto produkowane na kresach ale nie mogę go namierzyć.

Po dotarciu do nowych materiałów muszę dopisać.
9....Mrajski
10...Radwan (Steinhagen,Stransky - prawdopodobnie dwusuwowy, 2cyl, 733ccm prototyp Syreny? )
11...Polonia
12...SKAF
13...dopisuję AW..samochód (y?) wykonany na prywatne zamówienie przez Biuro Studiów PZInż.
14...dopisuję1904r 8-miejscowy omnibus inż. Henryka Brzeskiego i Wincentego Schindlera, W-wa.
15...W-wa 1906 trójkołowce ojca i syna Kopciów
16...1913 Kraków, tajemnicza "wytwórnia samochodów"
17... na sugestię Boowy dopisuję CHITTY_CHITTY BANG_BANG hr. Ludwika Zborowskiego. Ta nazwa przypomina onomatopeicznie dźwięk silnika, raczej czterosuwa. W 1902 roku odbył się wyścig na trasie Paryż - Wiedeń. Wygrał Marcel Renault, hr. Zborowski był trzeci (brak imienia) na samochodzie Mercedes. Wg innych źródeł hr. Zborowski (brak imienia) zginął w 1902 w wyścigu górskim.
18....Wir..chyba z Ursusa
19...Wojciech Majewski (Automobilista 2/2007) podaje, że w dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce było aż 210 firm produkujących podwozia i karoserie. Jedna z trzech w Galicji to Szydłowiecka Fabryka Karoserii Braci Węgrzyckich uruchomiona w 1875, zamknięta po kryzysie w roku 1934. Najpierw produkowała powozy, od r 1922 nadwozia do Morris Comercjal RE, Fiat 514L, Fordy: Phaeton, Tudor, Standard no i oczywiście do Asa.
20...za Hennosem dopisuję Galcar (galicyjskie auto) od którego francuzi oderżneli citroena 2CV
http://www.aba.com.pl/motopol/galkar.htm

Montownie
1....W Oświęcimiu sam. Praga
2....W W-wie Citroen
3....W W-wie Fiat
4....jw ul. Wolska Chevrolet GM
5....jw Ford
6...dopisuję:od 1937r Zakłady Mechaniczne Lilpop Rau i Loewenstein, - Buick, Chevrolet, Opel-Kadett.
7...ponieważ jestem z Galicji napiszę co wiem o Krakowie. W 1908r E. Rudawski uruchomił Garage - przedstawicielstwo czeskiej fabryki Laurin - Klement. W 1906r W. Schindler też - przy ul. Laziennej 6. W 1909 Wilhelm Ripper wykupił go i uruchomił Galicyjski Auto Garage z biurem ul. Retoryka 5, gdzie miał willę. Równocześnie ze szwagrem W. Ustyanowiczem rozpoczęli dużą inwestycję przy ul. Smoleńsk 31, przedstawicielstwo Daimlera, Mercedesa, Gregoira.


Spis nie obejmuje ciężarówek, autobusów, ciągników rolniczych i artyleryjskich ani czołgów.
(może później)
Pozdr.
Sorry, nie mogłem z niewiadomego powodu zmienić swojego posta, musiałem skopiować, żeby uzupełnić spis.
Już biegnę po Automobilistę.

[Sokół]

Fotek dziśniestety nie bedzie, ale za jakiś czas napewno będa.

[Speedmen]

Punkt 12. S.K.A.F. Warszawa - czy ktoś rozszyfruje ten skrót? Grzegorz Wilim rozszyfrował.

Wg A.Kuby i J.Hausmana "Dzieje samochodu" pierwszym polskim samochodem był SKAF Krzeczkowskiego i Kozłowskiego w 1920 roku. Chłodzony wodą jednocylindrowy silnik miał pojemność 500ccm, ważył 300 kg. Samochód osiągał szybkość 40 km/h.
Pozdr.

[pająk]

Dwa zdjęcia Asa (jedyne, które znam).
1. z książki S. Szelichowskiego "Sto lat polskiej motoryzacji" (to samo zdjęcie umieścił T. Szczerbicki w książce "Mercedes a sprawa polska").
2. z książki W. Rychtera "Dzieje samochodu", wyd. 1.

Twórcą Asa był Aleksander Liberman, karoserie - jak już powiedziano - wykonywała Szydłowiecka Fabryka Powozów Braci Węgrzeckich. Najwięcej o Asie znalazłem tu: http://aba.com.pl/motopol/as.htm

Z niecierpliwością czekam na zdjęcia Sokoła.

[Sokół]

To zdjęcie na samym dole po prawo znajduje sie na tej reklamuwce co mowiłem wczesniej

[Hennos]

Skoro na liście znalazł się prototyp "Lux-Sport", to moim skromnym zdaniem można też na niej zamieścić dość ciekawy prototyp "Galkar", czyli polski 2CV (Sprzężone zawieszenie, drewniana rama itp).
Zamieszczam link do strony o tym cudzie:
Galkar

[Sokół]

Fotka tych znaczków

[Speedmen]

Wielkie dzięki Hennos za linka.
Ja przerzucam sterty książek, porównuję często sprzeczne dane, cieszę sie jak dziecko jak znajdę coś nowego a tu okazuje się, że wyważam otwarte drzwi.
Jestem raczej upierdliwy ale po przeczytaniu strony Grzegorza Wilima chylę czoło - mnóstwo pracy. Tam jest wszystko, obszernie i profesjonalnie opisane. Skąd on wziął te wszystkie materiały? Ile czasu to zajęło.

Wystarczy pozamiatać, dać linki do poszczególnych modeli i fajerant.
I ewentualnie kiedyś poszerzyć temat przedwojennych polskich dwusuwów (Radwan i in.) jeżdżących na silnikach Steinhagen - Stransky, które zaprojektował F. Blumke - bo tam jest geneza sam. Syrena.
I ewentualnie poszerzyć kiedyś temat "Tadeusz Tański" bo to był geniusz techniczny.
Jak miał 23 lata (wiek zbliżony do średniej wieku forumowiczów) zaprojektował w Paryżu silnik lotniczy o mocy 540 KM. Ten silnik działał. Po powrocie do Polski w 1918 "stworzył" wozy pancerne i pomógł wygrać narzuconą wojnę z motłochem bolszewickiej Rosji. Cud nad Wisłą w 1920. Prototyp silnika CWS odpalił od sztycha na hamowni w 1924. Silnik i cały samochód można było rozkręcić jednym kluczem 14/17. Tański zginął w Auschwitz zamordowany przez niemców.
To tylko parę faktów.
Pozdr.
http://www.markiz.terramail.pl/przedwoj.htm
http://aba.com.pl/motopol/index.htm
Kol. Sokole. Wrzuć dużo zdjęć swojej szkoły w Szydłowcu czyli Wytwórni Nadwozi do Asa. Tam się chyba przez te niecałe 100 lat nic nie zmieniło i to forum będzie pierwsze, które to pokaże. ( Jak tego nie zrobisz to Najwyższy Mixol cię pokarze)