POLSKIE ODCINEK WHEELER DEALERS SYRENA 105

[PONY007]

Zgadzam się w 100%!

[necki]

mi też się podoba ważne że w innych krajach zobaczą wreszcie prawdziwy samochód

[Marek.K.]

ee szczęk od uaza nie mogli wziaść ?
a cena niezła 150tys

[Yanosik]

Wygląda na to, ze nasz kolega musiał przerejestrowac przed sprzedażą, bo była początkowo na czarnych a potem białych tablicach.

[MaSa]

Yanosik, ta na czarnych tablicach to była inna- wystąpiła jako pokazowa

[Kozak90]

A ja nie będę sobie psuł smaku i poczekam na seans 18.10.

Z piwkiem przed TV po Polsku.

[premek]

A ja nie będę sobie psuł smaku i poczekam na seans 18.10.

Z piwkiem przed TV po Polsku.

A ja już drugi raz obejrzałem.

Kozak90 - kiedy zdjęcia?

[Żuczek]

dlamnie wiocha jakich malo... duuzo lepiej prezentowala sie przed ich zakupem...

[MaSa]

Żuczek, widzisz, o gustach się nie dyskutuje.Dla niektórych twoje auta to też wiocha ale to twoja sprawa.Najważniejsze jest to że w jakiś tam sposób mogła się zapromować też polska motoryzacja i trzeba się cieszyć że ludzie praktycznie na całym świecie dowiedzą się że w dalekiej Polsce był produkowany zgrabny samochód Syrena.I to się liczy

[abc]

Najważniejsze jest to że w jakiś tam sposób mogła się zapromować też polska motoryzacja i trzeba się cieszyć że ludzie praktycznie na całym świecie dowiedzą się że w dalekiej Polsce był produkowany zgrabny samochód Syrena.I to się liczy

Ło Panie, teraz to się słynna zrobiła, niżej pięciu tysięcy nie schodzimy

[MaSa]

abc, nie chodziło mi o ceny tylko o to ,,coś". Dzięki występowi ambasadora ludzie będą wiedzieć że u nas są pasjonaci Syreny i staje się ona autem kultowym tak jak np. w Niemczech Trabant i Garbus

[abc]

Nie no, pewnie Chodziło mi o interpretację handlarzy "Niemiec jak sprzedawał płakał... yyy tzn. starszy Pan jak sprzedawał płakał, wie Pan, od nowości trzymał w garażu, a że mech i rdza... Panie, bierz Pan, bo mi tu dzwonił jeden, że jutro przyjedzie... No ostatecznie niech będzie ta zaliczka..."

[Mariusz]

A mnie się generalnie podobało. Ale... to nie remont tylko picowanie na potęgę.....
Fajnie że nie wyśmiewali auta jak inny jeden taki biedny Angol...

U mnie słabo z angielskim ale jak w tym warsztacie od okładzin padło pytanie:
Widziałeś takie coś?
Nie...
to się uśmiałem.
Różne szerokości szczęk??

[michalalex]

Tylko nie rozumiem, dlaczego mówili, że są trzydzieści cztery konie, to jest przecież łatwo sprawdzić. Ogólnie wyszło fajnie. Ciekawe za ile na prawdę ją sprzedali, bo mi się to trochę nierealne wydaje, tyle wzięli co za Bentleya Mulsanne. Przeraziło mnie w pierwszej chwili to spawanie kolumny kierowniczej, robota jak za PRL.
Picowanie jest, ale z drugiej strony widać, że Edd zna się na rzeczy i robi solidnie. To nie jest remont wykonywany przez pasjonata modelu dla siebie, z dbałością o każdy szczegół, ale samochód ma jeździć i wyglądać. Wszystkie usterki, nawet te których nie widać są usuwane. Nie naprawiają tego co działa. Lakier też jest robiony w profesjonalnej lakierni, a nie w stodole. A to co najczęściej rozumiemy przez pojęcie picowanie to bardzo powierzchowne prace wykonywane przez handlarza Mirka, które mają maskować mankamenty na czas sprzedaży, głównie lakier, czyszczenie tapicerki i cofanie licznika. Nie przypadkowo auto handle świadczą również bardzo często usługę prania tapicerki. U nich czegoś takiego nie ma.

[Kozak90]

widać, że Edd zna się na rzeczy i robi solidnie.

Ewidentnie oglądamy różne programy