Biegi w syrenie.

nieposegregowane, z dawnych lat, bez opcji zakładania nowych

Moderator: adameo2

ODPOWIEDZ
Żymełka
Posty: 22
Rejestracja: 2009-05-25, 19:56
Lokalizacja: Kępno/Osiny
Kontakt:

Biegi w syrenie.

Post autor: Żymełka »

Czy tylko 105 luxy miały biegi w podłodze? Bo przeglądając oferty allegro dużo syrenek wystawionych jest jako 105 a biegi w podłodze.
Może mi ktoś wyjaśnić jak są poszczególne biegi przy kierownicy?
Awatar użytkownika
Mateusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2377
Rejestracja: 2005-11-21, 10:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mateusz »

Tylko 105L miały fabrycznie montowaną dźwignię zmiany biegów w podłodze. A jeśli chodzi o np. syrenę 104 z tego typu wajchą to zwykła inwencja twórcza właściela.
Jedynka do siebie i w dół, dwójka w górę, trójka od siebie w dół itp. Wsteczny podobnie jak 2.
syrena to nie samochód.
Awatar użytkownika
Angelo.
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 206
Rejestracja: 2006-05-14, 11:05
Lokalizacja: Człuchów
Kontakt:

Post autor: Angelo. »

R20 wychodzila w wersji Lux.
Mozliwe ze Bosto tez.
SYRENA - Bo stara miłość nie rdzewieje;)
Awatar użytkownika
Mateusz
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2377
Rejestracja: 2005-11-21, 10:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mateusz »

Ale chyba erki lux różniły się detalami typu listwy, usta, daszki przeciwsłoneczne od zwykłych. Czy wajchą biegów także?
syrena to nie samochód.
Awatar użytkownika
Joseph
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 327
Rejestracja: 2006-10-19, 12:06
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: Joseph »

ludzie w tamtych czasach zmieniali na biegi w podłodze że niby mają nowszą syrkę (podobnież też było to wygodniejsze). Na allegro nawet stoi 104 z biegami w podłodze. Tak opowiadał mi ojciec a miał syren kilka
Mam najszybszą R20 w mieście. Od zawsze chciałem mieć taką bestię;-)
Awatar użytkownika
marcys
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 2005-06-15, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Żywiec

Post autor: marcys »

bo mniej bylo do zepsucia wtedy.
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam :(
Żymełka
Posty: 22
Rejestracja: 2009-05-25, 19:56
Lokalizacja: Kępno/Osiny
Kontakt:

Post autor: Żymełka »

marcys pisze:bo mniej bylo do zepsucia wtedy.
A jak jest właśnie z awaryjnością takich biegów?

Bo rozglądam się za syreną i marzy mi się właśnie taka z biegami w kierownicy.
Awatar użytkownika
Angelo.
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 206
Rejestracja: 2006-05-14, 11:05
Lokalizacja: Człuchów
Kontakt:

Post autor: Angelo. »

w mechanizmach zmiany biekow wyrabiaja sie wszystkie polaczenia ruchome, powstaja luzy i zaczynaja sie problemy ze znalezieniem biegow.
Tylko w mechanizmie zmiany biegow pod kierownica jest tych polaczen troche wiecej.

[ Dodano: 2009-05-28, 21:11 ]
Ale chyba erki lux różniły się detalami typu listwy, usta, daszki przeciwsłoneczne od zwykłych. Czy wajchą biegów także?
Moja ma biegi w podlodze i waskie fotele jak lux.
SYRENA - Bo stara miłość nie rdzewieje;)
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

Jeździłem i taką i taką........
Zawsze mi lepiej szło z biegami przy kierownicy, poza tym jest tu pewien szyk i elegancja.......obecnie tylko luxusowe wozy mają tak usytuowane biegi.
Wcale sie nie wyrabiają bardziej te biegi przy kierownicy.....raz na 2 lata trzeba tylko troche strzykawką nasmarować te łączenia kulkowe pionowe i poziome i ośkę "sierżanta".
Biegi w podłodze były wprowadzone na łapu--capu, że to niby wóz idzie z postępem czasów. Fabryka dostała taki rozkaz i poooszło..
W obu wersjach bieg nr 2 wchodzi kiepsko, niestety. A wsteczny....to też na dwa razy najlepiej "z przemieleniem". A więc łatwość jazdy podobna, no ale szyk i szpan ==przy kierownicy.
UWAGA : w instrukcji fabrycznej do Syreny 105 jest błąd na fotografii z opisem " jak idą biegi w "'Syrenie". Żeby wypuścić coś takiego !!!!??? Nie było kontroli ??? Pewnie był poniedziałek...........
Awatar użytkownika
Jarecki
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 516
Rejestracja: 2008-09-07, 00:09
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Jarecki »

taeda pisze:Jeździłem i taką i taką........
Zawsze mi lepiej szło z biegami przy kierownicy, poza tym jest tu pewien szyk i elegancja.......obecnie tylko luxusowe wozy mają tak usytuowane biegi.
Wcale sie nie wyrabiają bardziej te biegi przy kierownicy.....raz na 2 lata trzeba tylko troche strzykawką nasmarować te łączenia kulkowe pionowe i poziome i ośkę "sierżanta".
Biegi w podłodze były wprowadzone na łapu--capu, że to niby wóz idzie z postępem czasów. Fabryka dostała taki rozkaz i poooszło..
W obu wersjach bieg nr 2 wchodzi kiepsko, niestety. A wsteczny....to też na dwa razy najlepiej "z przemieleniem". A więc łatwość jazdy podobna, no ale szyk i szpan ==przy kierownicy.
Tyko dodam że te szpanerskie miały szrsze fotele zdecydowanie wygodniejsze.
Ku drugiej młodości czyli reNOWAcja 105L 1979'
http://syrena.nekla.pl/forum/viewtopic.php?t=9245
Awatar użytkownika
wilku-79
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-13, 15:39
Lokalizacja: Tychy

Post autor: wilku-79 »

Mam pytanie mam syrene z biegami przy kierownicy ale mam straszne luzy na dzwigni zmiany biegów
Co jest przyczyną i co trzeba wymienić żeby biegi wchodziły normalnie i nie było takiego luzu.
Dzięki
Awatar użytkownika
marcys
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 1540
Rejestracja: 2005-06-15, 21:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Żywiec

Post autor: marcys »

co fakt to fakt wiekszy szyk przy kierownicy i te fotele. ale na probach sportowych luxy gorą - Lka mnie jakos nastraja do szybszej jazdy a 104 do kruzowania..
105L 80' "Helena"
104 66' "Zośka"
104 69' "Baśka" sprzedana
WSK'85 "Wieśka"
126p 78' "żótłek"
Niewiadów N126E'83 "zapiekanka"
Jeep Cherokee ' 91 "brudas"
Peugeot J5 Knaus '91
Bielski klub? nie polecam :(
Awatar użytkownika
taeda
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 1249
Rejestracja: 2005-12-17, 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: taeda »

te luzy sa zawsze--trzeba je polubić.
Największy wpływ na nie ma osadzenie "sierżanta " ---to jest takie cos na skrzyni biegów gdzie schodzą się pionowy i poziomy drążek cięgna (jak to nazwać). I osadzenie tego sierżanta jest z luzami----dawniej go tulejowano żeby nie było luzu.
No i -----regulacja koreczków dociskających kulkowe przegubiki--------ale to guzik daje w końcu.
Awatar użytkownika
Jack
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 871
Rejestracja: 2005-07-02, 21:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jack »

na luzy ma wplyw

- przeguby kulowe , mozna ta pokasowac , i same kulki ktore sa takie same jak w ciegnie gazu od ursusua c-330 one sie owalizuja wiec trzeba to czasem wymienic
- ten sierazant ma luzy na walku coraz wieksze, mozna to przetoczyc i wstawic wiekszy walek w to i bedzie si
- obudowa mech zm biegow , tam gdzie wchodzi ten pret od zmiany biegow do skrzyni to sie jajo robi, mozna stoczyc i tulejke wcisanc albo zmienic obudowe na nowa

- lapki do zmiany biegow , moga sie zjechac , albo wymienic albo naspawac ubytki i doszlifowac do oryginalu
arturos
-#Nowy nabytek forum
-#Nowy nabytek forum
Posty: 61
Rejestracja: 2008-12-07, 00:29
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: arturos »

taeda pisze:tylko luxusowe wozy mają tak usytuowane biegi.
..
Amerykańskie a nie luksuwowe. Jedno wyklucza drugie. NIestety dzieje się tak że wiele nowych aut ( np najnowsza s klasa ) jest robionych na styl amerykański. Ale to już kwestia procesu globalizacji...
Się gra się jak się nie ma to siema siema :)
ODPOWIEDZ