Chromownia z pod Poznania

[Maciekb]

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z firmą Szlif-Poler Józef Mroczek ze Złotnik koło Poznania ? Czy to normalne że chromowanie średniego elementu do Syreny (ramka wlotu powietrza tzw. usta) trwa od stycznia i w maju jeszcze nie jest zrobione ?

[czeresss]

W kwestii trwania prac - podejrzewam, że wszystko zależy od natłoku prac. Jeśli oddałeś tylko usta, to chromownia przesuwa Cię w kolejce, bo przeważnie co chwilę dostają duże zlecenia gdzie właścicielom zależy na czasie więc odkładają małe elementy, bo wychodzą z założenia, że i tak skoro im oddałeś to jeszcze poczekasz.

[syreniarz1992]

pracowałem jako polernik w galwanizernii, sporo oddawałem. 3-4 miesiące to w większości zakładów norma.

[lbs5]

Ja w tej firmie robiłem chromy do Junaka . Generalnie wszystko spakowałem do pudełka po butach , więc teoretycznie dużo tego nie było . Czekałem prawie 1,5 roku nie wierząc, że w ogóle jeszcze się tam kiedykolwiek dodzwonię. Ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Robota zrobiona wzorowo, ale nerwów mnie to kosztowało . No i składanie silnika przesunęło się o kolejny rok, bo wypadłem z kolejki

[SyrHarMer]

lbs5, Najważniejsze, że klijent ostatecznie jest zadowolony ! A, że przeciągnęło się w czasie .........
A jakość w skali 1 - 10 na ile wychodzi ?

[lbs5]

Wizualnie 10, jakościowo - czas pokaże.
(Gość bardzo przepraszał, ale wpadł mu jakiś gruby kontrakt z kolejowej instytucji państwowej obwarowany sporymi karami umownymi, jednak na tyle intratny , że warto było w niego wejść. Szczegóły znam, ale nie będę się rozpisywać. Wszystko poszło w kąt i w pierwszej kolejności ogarniał ten temat. Potem powrócił do żywych i przepraszał za brak kontaktu, ale nie odbierał ponoć od nikogo żadnych telefonów. Trochę nerwów nadszarpnął mu ten kontrakt)

P.S Z Junakiem też się wszystko szczęśliwie skończyło po 22 latach remontu