UFG do mnie napisało....

Porady prawne. Rejestracja, żółte blachy, przeglądy.
ODPOWIEDZ
tatrzan
Posty: 11
Rejestracja: 2015-02-16, 11:29
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: tatrzan »

Minęły już dobre 2 miesiące od pierwszego pisma ...
Czy znany jest już finał ?

[ Dodano: 2015-05-12, 13:24 ]
motonita jak zakończyła się twoja sprawa ?

[ Dodano: 2015-06-15, 13:59 ]
Cześć czy ktoś tu jeszcze zagląda czy temat zamknięty ?

[ Dodano: 2015-09-07, 09:49 ]
Cześć - czy finał tej sprawy będzie podany opinii publicznej czy zostanie w zawieszeniu na zawsze ? :)
Awatar użytkownika
syreniarz1992
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2631
Rejestracja: 2005-01-24, 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: syreniarz1992 »

up
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

nic... napisali ze odstepuja... tyle
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Awatar użytkownika
anabol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 3145
Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
Kontakt:

Post autor: anabol »

Może ktoś mi podać artykuł odnośnie pojazdu który ma powyżej 40 lat i nie musi mieć ciągłości OC bo potrzebuje a gdzieś mi umknął
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.

>wujek Sławek<
Awatar użytkownika
eMO 1966
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 598
Rejestracja: 2006-07-12, 13:02
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: eMO 1966 »

(Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) posiadacz pojazdu historycznego (tj. starszego niż 40 lat) jest obowiązany zawrzeć umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przed wprowadzeniem takiego pojazdu do ruchu.
Posiadacze pojazdów historycznych mogą również zawierać umowy ubezpieczenia OC na okres krótszy niż 12 miesięcy, ale nie krótszy niż 30 dni. Nie ma też w tym przypadku wymogu zachowania ciągłości ochrony z tytułu ubezpieczenia OC, pomiędzy umowami krótkookresowymi. Wg uznania mogą oni też zawierać umowy dwunastomiesięczne.
Pierwsze lepsze znalezione, przepisane stad --> http://forumprawne.org/ubezpieczenia-po ... 0-lat.html

O, i jeszcze to:
Art. 27.
1. Umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na czas krótszy
niż 12 miesięcy, zwaną dalej „umową ubezpieczenia krótkoterminowego”, można zawrzeć, jeżeli pojazd mechaniczny jest:
(...)
5) pojazdem historycznym.

11) pojazd historyczny – pojazd mechaniczny, o którym mowa w pkt 10*, będący:
a) pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazdem mającym co najmniej 40 lat,
c) pojazdem mającym co najmniej 25 lat i który został uznany przez rzeczoznawcę
samochodowego za pojazd unikatowy lub mający szczególne
znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;

*10) pojazd mechaniczny:
a) pojazd samochodowy, ciągnik rolniczy, motorower i przyczepę określone w przepisach ustawy – Prawo o ruchu drogowym,
b) pojazd wolnobieżny w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym, z wyłączeniem pojazdów wolnobieżnych będących w posiadaniu
rolników posiadających gospodarstwo rolne i użytkowanych w związku z posiadaniem tego gospodarstwa;
"Nie skarż się na nic, czemu nie musisz się poddawać"
------------------------------------------
http://forum.polskiedostawczaki.pl/
Awatar użytkownika
SUPER.DAWID
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2045
Rejestracja: 2006-01-17, 20:11
Lokalizacja: Trzebinia-Małopolska

Post autor: SUPER.DAWID »

Dołączę się do tematu, bo też o tym słyszałem ale nikt nie umiał podać podstawy prawnej.
NIECH MIXOL BEDZIE Z SYRENIARZAMI
http://syrena.gminanekla.pl/forum/viewt ... 048#189048
Syrena 104 AD 1966r
Awatar użytkownika
anabol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 3145
Rejestracja: 2008-11-17, 12:10
Lokalizacja: Białobrzegi n Pilicą
Kontakt:

Post autor: anabol »

Juz odnalazłem, zagadnienie jest "przyklejone" w temacie prawo... dla potomnych.
O czystość forumowych szeregów dbają specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze spraw wewnętrznych - moderatorzy.

>wujek Sławek<
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

i znowu do mnie UFG napisało.... tym razem w sprawie rometa... romet na białych ale w DR normalnie wpis ze pojazd zabytkowy....

no i wchodzę na portal UFG pouczony informacja z pisma że poprzez ten portal mogę zamieścić dokumenty które świadczą ze nie muszę płacić kary...

wchodzę na portal szukam szukam szukam... no ja stary człowiek nie umie... mimo największych starań nie mogłem... mam podane hasło dostępu do sprawy, próbuje je gdzieś wpisać nic sie nie udaje....

no nic, trzeba zadzwonić do UFG żeby ktoś mi pomógł, w końcu utrzymuje ich płacąc podatki,

No i dzwonie, telefon wykonałem o godz 8:01 dając łaskawie ta minute na wypicie kawy bo pracują przecież od godziny 8:00 dodzwoniłem sie o 8:04... Petent totalnie grzeczny spokojny w pidzamie czyli nie awanturujący sie... I mowie:
- Chciał bym prosić o pomoc bo muszę odpowiedzieć na pismo ble ble ble.
A Pani do mnie:
P - Wszystko jest na portalu.
M - No ale ja nie umie znaleźć.
P - To ja nic panu na to nie poradzę.
M - No ale ja dzwonie na infolinie, żeby mi Pani pomogła.
P - Ale ja pana nie będę uczyła jak z naszego portalu korzystać. Prosze wysłac mailem bedzie najszybciej. Tylko w tytule pan wpisze numer sprawy.
M - Ale ja dzwonie na infolinie żeby uzyskać pomoc. I skoro jest możliwość przez portal to ja chce przez portal. A to jest chyba Pani praca skoro Pani na infolinii pracuje żeby mi Pani w tym pomogła...
P - A pan mi nie będzie mówić jakie ja mam obowiązki w pracy...

No kurde do tego momentu byłem zupełnie spokojnym i naprawdę grzecznym pokornym klientem petentem... ale zem sie zdenerwił... poprosiłem o dane pani w celu że chce wiedzieć na kogo mam skargę zgłosić, pani przeliterowała mi swoje imie i nazwisko oscentacyjnie pytając czy jeszcze w czymś moze pomoc, powiedziałem ze tak i że chciał bym zgłosić przez portal wyjaśnienie do sprawy numer... i się pani rozłaczyła....

no zagotowałem się strasznie

Tak byc nie byńdzie... dzwonie jeszcze raz... dodzwoniłem sie dopiero około 15 po... znowu do tej samej Pani...

M - Dzień dobry to znowu ja, chciałem uzyskać informacje....

i dalej na spokojnie jednak juz bardzo zdecydowanym tonem powiedziałem co chce...
kobieta musiała już chyba kawę wypic bo zaczęła ze mną rozmawiać, pokazała mi gdzie i jak mam to na portalu uczynić, zajęło nam to dosłownie około 2-3 minut, po czym Pani przeprosiła za swoje zachowanie.... no i kurde sie dało.... opisuje to w celu BO SIE ZDENERWIŁEM.... nie bede pisał skargi na ta Pania bo w sumie przeprosiła no ale jak by to ktos z pracodawców tej Pani usłyszał to chyba by z pracy wyleciała... NAPRAWDE NIE SZUKAŁEM ZWADY....
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
Awatar użytkownika
SyrHarMer
-#Weteran
-#Weteran
Posty: 2516
Rejestracja: 2015-12-29, 18:13
Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: SyrHarMer »

:klnie - Słów brak !
Roman roman.bloszyk@gmail.com 799 860 545

KATALOGI CZĘŚCI ZAMIENNYCH
Syrena 100, 101, 102 na płycie CD
Wydanie I 1959r i wydanie II 1962r

KOSZULKI Z NADRUKIEM
Dla Syreniarzy - wszystkie modele i roczniki
i dziewęć pozostałych aut z PRL
DizzyX
młody syreniarz
młody syreniarz
Posty: 288
Rejestracja: 2011-09-17, 16:10
Lokalizacja: Końskie

Post autor: DizzyX »

motonita, nadal żyjemy w czasach, gdzie w urzędach, sądach i tym podobnych państwowych pierdzielnikach klient jest traktowany z góry.
Jak śmiałeś w ogóle czegoś od pani oczekiwać. Jej praca jest taka ciężka. Toż to te 8 godzin nad herbatą! A człowiek by sobie do domu poszedł, w spokoju herbatki się napił... :grinser

To samo spotykało mnie w urzędach, kiedy załatwiałem sprawy związane z kupnem domu. Panie "urzędniczki", nawet te młodsze ode mnie, patrzyły z góry, traktowały po chamsku, zero pomocy, uważały że ja powinienem sam wszystko wiedzieć... jedna pani potrafiła mnie wyprosić z pokoju, bo prowadziła akurat prywatną rozmowę telefoniczną przez komórkę...

O sądach nawet nie wspominam, bo od ponad 2 lat jestem na bieżąco z totalną paranoją, jaka tam się odbywa... NIE CHCE SIĘ WIERZYĆ W TO, CO TAM SIĘ DZIEJE, tyle powiem...
Widelec
-#Youngtimer
-#Youngtimer
Posty: 591
Rejestracja: 2015-10-16, 22:24
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: Widelec »

Panowie a od czego są kamerki w telefonach?
Miałem raz taką sytuację, że pokazałem nagranie z przyjemnej rozmowy z nią i następnym razem zupełnie inna gadka.
Awatar użytkownika
motonita
Moderator
Moderator
Posty: 7472
Rejestracja: 2006-12-26, 08:53
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Post autor: motonita »

Dzis przyszło do mnie "umorzenie" :D
Twoj symbol WSK twój bak słodko zaokrąglony...

Dewiacji posiadania nie da się wyleczyć

mój mail:
motonita@syrena.biz
ODPOWIEDZ